Chcą rozmawiać w sprawie budżetu
Polskie władze chcą rozmawiać na temat projektu wieloletniego budżetu unijnego na lata 2021-27. Zaproponowany przez Komisję Europejską podział środków na politykę spójności – Polska miałaby otrzymać 64 mld euro z funduszy spójności, czyli o 19,5 mld euro mniej niż obecnie – jest nie od przyjęcia dla strony polskiej – ocenia wiceszef MSZ ds. europejskich Konrad Szymański. W przekonaniu polskiego rządu redukcja środków jest zbyt głęboka. Kontrowersyjny jest także sposób, w jaki te cięcia miałyby się rozłożyć między krajami członkowskimi. Jak podkreśla min. Szymański, dzisiaj Polska jest gotowa do tego, żeby o każdym z elementów projektu budżetu konstruktywnie rozmawiać; bierze pod uwagę „wyjście naprzeciw oczekiwaniom w takich sprawach, jak migracja czy obronność, pod warunkiem, że będzie to włożone w całość porozumienia, ponieważ to porozumienie trzeba przyjąć w całości”. Minister zapowiada też, że polscy reprezentanci „w wypadku, kiedy będą wiedzieli, że nie ma innego wyjścia”, użyją weta wobec unijnego budżetu.
Wojciech Dudkiewicz
Trzeba zreformować sądy
Reklama
Polska musi zreformować sądy, by zapewnić prawidłowy rozwój społeczny i gospodarczy, wolny od obciążeń związanych z brakiem rozliczeń z komunizmem – ocenia grupa opozycjonistów z czasów PRL w liście otwartym. Ich zdaniem, system sądownictwa w III RP został odziedziczony bezpośrednio i niemal w niezmienionym kształcie po systemie totalitarnym. Sądy nie gwarantowały w efekcie tego, czego najbardziej oczekują obywatele – sprawiedliwości. Reforma wymiaru sprawiedliwości była „jedną z najbardziej oczekiwanych przez naród polski zmian ustrojowych – podkreślili sygnatariusze listu, m.in.: były premier Jan Olszewski, marszałek senior i były lider Solidarności Walczącej Kornel Morawiecki, członkowie Narodowej Rady Rozwoju Andrzej Nowak i Bronisław Wildstein, a także Andrzej i Joanna Gwiazdowie, Jan Kelus, Irena Lasota, Antoni Libera, Bogusław Nizieński i Jarosław Marek Rymkiewicz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
jk
Sąd przeciwko wolności
Oddalenie kasacji wyroku w głośnej sprawie drukarza z Łodzi, który odmówił wydrukowania plakatów fundacji LGBT, pokazuje, że Sąd Najwyższy staje w służbie ideologii aktywistów homoseksualnych. To zdanie nie tylko szefa resortu sprawiedliwości, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. Decyzja sądu oddalająca kasację oznacza, że w mocy pozostaje wyrok, w którym drukarza Adama J., który odmówił wydrukowania plakatów fundacji LGBT, uznano za winnego wykroczenia, choć odstąpiono od kary. Prokurator złożył kasację na korzyść drukarza i wnosił w niej o uchylenie wyroków zapadłych w sprawie oraz uniewinnienie mężczyzny. Zdaniem Ziobry, Sąd Najwyższy w tej sprawie wypowiedział się przeciwko wolności, która jest zagwarantowana w polskiej konstytucji każdemu obywatelowi, niezależnie od tego, jaki ma on światopogląd. Stanął też przeciwko wolności gospodarczej, która jest zagwarantowana każdemu podmiotowi, który taką działalność prowadzi.
wd
Sześciu do prokuratury
Reklama
Sąefekty prac sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold. Posłowie zadecydowali o złożeniu do prokuratury sześciu zawiadomień po przesłuchaniach świadków związanych ze służbami specjalnymi, policją oraz BOR. Przed komisją zeznania złożyło kilkunastu byłych i obecnych funkcjonariuszy ABW, przesłuchano też m.in. byłego szefa ABW Krzysztofa Bondaryka i ówczesnego szefa MSW Jacka Cichockiego, a także świadków z policji, CBA i CBŚP. Złożone zawiadomienia dotyczą: dwóch policjantów, w tym Macieja Zajdy – byłego naczelnika wydziału do walki z przestępczością gospodarczą w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, dwóch funkcjonariuszy ABW z Gdańska i dwóch z Warszawy.
jk
Szkolny Dekalog
Kamienne tablice z wyrytym Dekalogiem pojawiły się na budynkach pięciu szkół w Tuszowie Narodowym w Podkarpackiem. Tablice przekazał szkołom Andrzej Głaz – wójt gminy, pomysłodawca akcji. Jak twierdzi, w ten sposób wzmocni religijność młodzieży. – Jeśli szkoła, Kościół i rodzice nie będą ze sobą współpracować, to trudno będzie ukształtować młodego człowieka – mówi. W szkole, jak podkreśla jej dyrektor Małgorzata Wieczerzak, na co dzień starają się postępować zgodnie z Dekalogiem. Przed lekcjami i na zakończenie dnia zawsze jest odmawiana spontaniczna, a nie wymuszona modlitwa.
jk
Warszawa
Polski rząd wspiera misjonarzy
W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wicepremier Beata Szydło, minister ds. pomocy humanitarnej Beata Kempa oraz szef gabinetu politycznego premiera Marek Suski spotkali się z grupą ok. stu polskich misjonarzy i misjonarek. Na spotkaniu obecny był również bp Józef Roszyński z diecezji Wewak w Papui-Nowej Gwinei.
Reklama
Wicepremier Szydło podkreśliła zaangażowanie polskiego rządu we współpracę z polskimi misjonarzami. – Gdy w ekstremalnych warunkach musicie czynić dobro, czyli to, co każdemu człowiekowi jest potrzebne, wtedy ta współpraca i łączenie wspólnych sił dają dobre rezultaty – powiedziała. – Jesteście ambasadorami Polski przez swoją pracę i zaangażowanie. Będąc misjonarzami, pokazujecie, że Polska ma wasze oblicze. Beata Szydło zaznaczyła, że dla wielu osób w odległych krajach spotkania z misjonarzami to pierwsze zetknięcie się z naszym krajem, a misjonarze pokazują, że „Polacy są ludźmi, którzy zawsze gotowi są pomagać innym i poświęcać się dla innych”.
Przewodniczący Komisji Episkopatu Polski ds. Misji bp Jerzy Mazur dziękował polskiemu rządowi za wsparcie okazywane misjonarzom. Podkreślił, że „zaangażowanie misjonarzy i misjonarek to praca nie tylko ewangelizacyjna, typowo misyjna, ale także charytatywna, edukacyjna i społeczna”. – Stacja misyjna to zawsze triada: kościół, szkoła i ośrodek zdrowia – powiedział bp Mazur.
Min. Kempa poinformowała, że rząd systematycznie zwiększa środki na pomoc humanitarną. Wartość tej pomocy w 2017 r. wyniosła 177 mln zł.
Na pomoc humanitarną i rozwojową polski rząd przeznacza w sumie ponad 700 mln zł. Kancelaria Prezesa Rady Ministrów współpracuje z takimi organizacjami, jak Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie oraz Caritas Polska.
Magdalena Kowalewska
Krótko
Frans Timmermans – wiceszef KE oczekuje od polskiego rządu kolejnych zmian dotyczących sądownictwa. Zaapelował o to w PE podczas kolejnej debaty na temat praworządności w Polsce. KE uczyniła też kolejny krok w procedurze związanej ze słynnym art. 7 i zwróciła się do Rady UE o zorganizowanie formalnego wysłuchania Polski. Większość państw członkowskich poparła wniosek.
Reklama
Beata Mazurek, rzecznik prasowy PiS, zapowiedziała pozwanie do sądu Guya Verhofstadta za stwierdzenie, że Jarosław Kaczyński korzysta z rosyjskich pieniędzy. Kuriozalność stwierdzenia Verhofstadta tkwi także w tym, że polityk ten pracował w spółce zależnej od rosyjskiego Gazpromu.
Marek Jurek, poseł do Parlamentu Europejskiego, 15 czerwca br. zaprezentował powstałą z jego inicjatywy Konwencję Praw Rodziny. Przygotowany przez Instytut na rzecz Kultury Prawnej „Ordo Iuris” dokument ma być pierwszym na świecie aktem prawa międzynarodowego kompletnie ujmującym prawa rodziny – rodziców, małżonków i dzieci. Konwencja ma stanowić odpowiedź na Konwencję Stambulską.
15 pytań referendalnych zaproponował prezydent RP Andrzej Duda. Spośród nich wybranych zostanie do 10 kwestii, które znajdą się na karcie referendum konsultacyjnego w sprawie zmian w konstytucji. Prezydent chce, aby odbyło się ono 10 i 11 listopada br.
Rada Ministrów w trybie obiegowym przyjęła propozycję podniesienia minimalnego wynagrodzenia w 2019 r. do 2220 zł, a stawki godzinowej do 14,50 zł (brutto). Minimalne wynagrodzenie za pracę w 2018 r. wynosi 2100 zł.
Sąd Najwyższy niespodziewanie oddalił kasację prokuratora generalnego ws. drukarza i uznał jego winę za odmowę wydrukowania plakatów fundacji LGBT. Sąd uznał, że treść plakatu, którego druku mężczyzna odmówił w 2015 r., nie była sprzeczna z wiarą katolicką.