Reklama

Aspekty

Nowa siedziba archiwum

Archiwum Diecezjalne w Zielonej Górze ma nową siedzibę. To już czwarta lokalizacja tej niezwykle ważnej dla normalnego funkcjonowania diecezji instytucji. 8 lutego 2018 r. bp Tadeusz Lityński poświęcił i otworzył na nowo archiwum

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 8/2018, str. IV

[ TEMATY ]

archiwum

ks. Adrian Put

Siedziba archiwum

Siedziba archiwum

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsze archiwum jako część Kurii Diecezjalnej powstało i mieściło się przy ul. Drzymały 36 w Gorzowie. Podobnie było po przeniesieniu kurii do Zielonej Góry. Początkowo mieściło się ono i było niewydzieloną częścią kurii. Pomysł zorganizowania własnego, profesjonalnego archiwum pojawił się dopiero ok. 2000 r. Wówczas bp Adam Dyczkowski skierował ks. Roberta Kufla na studia z archiwistyki na Uniwersytecie im. Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Początki

Do formalnego erygowania archiwum doszło 15 września 2003 r. Nadany został wówczas statut placówki, a jej pierwszym dyrektorem został – pełniący tę funkcję do dziś – ks. dr hab. Robert Kufel.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie oznaczało to przeznaczenia na potrzeby archiwum osobnego lokum. W budynku kurii wygospodarowano pomieszczenia po dawnej księgarni i przeznaczono je na potrzeby magazynu głównego archiwum. Przygotowano jeszcze pokój dla dyrektora, który jednocześnie pełnił funkcję pracowni naukowej. Na obrzeżach Zielonej Góry – w Domu Księży Emerytów – zorganizowano dwa dodatkowe pomieszczenia magazynowe. Z takim dobytkiem nasze diecezjalne archiwum rozpoczęło funkcjonowanie.

Już w 2004 r. rozpoczęto budowę nowej siedziby. Zaplanowano ją na tyłach kurii za księgarnią św. Antoniego. W kwietniu 2005 r. plac pod budowę został poświęcony, a sam budynek ukończono w październiku 2006 r. Wszystkie zbiory zostały przeniesione na ul. Powstańców Wielkopolskich 2. W nowym budynku archiwum otrzymało trzy pomieszczenia: magazyn, pracownię naukową oraz sekretariat. Po kilku latach okazało się, że nowy budynek jest... za mały.

Nowa siedziba

Od kilku lat ks. Kufel informował o potrzebie wygospodarowania nowych pomieszczeń dla archiwum. Stale powiększający się zasób należało gdzieś umieścić. Kto w ostatnich latach odwiedzał archiwum w starej siedzibie, wiedział, jak bardzo brakowało tam miejsca.

W 2016 r. bp Tadeusz Lityński podjął decyzję zmieniającą lokalizację kilku instytucji diecezjalnych. W jej wyniku postanowiono przenieść archiwum do pomieszczeń po zielonogórskiej siedzibie redakcji Radia Plus w Domu Księży Emerytów. Rozpoczął się długi, ale bardzo gruntowny remont. Szczęśliwy finał prac miał miejsce podczas uroczystości otwarcia i poświęcenia w dniu 8 lutego.

Reklama

Poświęcenie

– Archiwum to miejsce przechowywania dokumentów i źródeł związanych z dziejami naszej diecezji. To miejsce niezwykle ważne dla naszego Kościoła, jak również do celów badawczych dla osób piszących prace naukowe czy różne artykuły. Bardzo się cieszę, że udało się tutaj sfinalizować prace adaptacyjne nowej siedziby archiwum. Nowe pomieszczenia są bardziej przestronne i perspektywiczne, jeśli weźmiemy pod uwagę rozrastający się zasób. Dotychczasowa siedziba okazała się jednak zbyt mała. Trudno tam było nie tylko prowadzić badania, ale i gromadzić i opracowywać powiększający się zasób. W nowej siedzibie praca została już podjęta. Archiwalia na nowo są opracowywane, udostępniane i chronione dla następnych pokoleń – powiedział bp Tadeusz Lityński podczas otwarcia placówki.

Uroczystość poświęcenia zgromadziła wielu znamienitych gości. Otwarcia dokonali bp Tadeusz Lityński, bp Adam Dyczkowski i bp Paweł Socha oraz dyrektor ekonomiczny kurii ks. Wojciech Jurek, dyrektor Archiwum Państwowego w Gorzowie dr hab. Dariusz Rymar, dyrektor Archiwum Państwowego w Zielonej Górze dr Tadeusz Dzwonkowski i oczywiście gospodarz, czyli ks. dr hab. Robert Kufel. – Dla mnie archiwum to pasja, która się zrodziła z umiłowania historii. Najpierw tej historii ogólnej, powszechnej, a później historii Kościoła. Ważne w tym procesie było także seminarium i wykłady z historii Kościoła. Wykładowcy tego przedmiotu i jednocześnie wspaniali profesorowie zarazili mnie bakcylem historii. Archiwum nierozłącznie jest związane z historią. To miejsce, gdzie szukamy źródeł, gdzie możemy źródła odnaleźć. Jest to też miejsce, gdzie źródła są strzeżone, zachowywane dla przyszłych pokoleń. Dla mnie archiwum to jest wezwanie i jednocześnie takie małe powołanie. Jestem strażnikiem historii i tych wszystkich źródeł, które są tutaj zgromadzone – wyjaśnił ks. Kufel.

Nowe

Nowa siedziba archiwum jest bardzo przestronna. Znajduje się tutaj kilka magazynów, profesjonalna pracownia naukowa, sekretariat, pokój dyrektora, pomieszczenia gospodarcze, salka konferencyjna, pomieszczenie do czyszczenia dokumentów, szatnia i pokój socjalny. W ostatnim czasie powiększyła się także obsada kadrowa. Obok ks. Kufla, który jest dyrektorem, w archiwum pracuje jako archiwistka Weronika Zegzuła oraz Mirosława Franczak. Pani Mirka od wielu lat pomaga jako wolontariusz. – Praca w archiwum jest bardzo przyjemna i interesująca. Archiwum pokazuje, jak pracują nasze parafie, jak wygląda niezbędna dokumentacja. Ja jestem już na emeryturze i pomagam w archiwum jako wolontariusz. Takiej emerytury, takiego życia w stanie spoczynku życzę każdemu. Pomagając w tym miejscu, zaraziłam się pasją do historii Kościoła. Moja obecność tutaj ma jeszcze jeden wymiar. Osobiście bardzo się cieszę, że mogę pomagać innym ludziom, ale pomagam przez to także sobie – powiedziała Mirosława Franczak.

Wszystkich zainteresowanych dziejami Kościoła na Ziemi Lubuskiej zapraszamy na Osiedle Kaszubskie 8 w Zielonej Górze. Tutaj znajdziecie niesamowite źródła i życzliwych ludzi.

2018-02-22 10:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Archiwiści podziękowali paulinom za wkład w ocalenie narodowego dziedzictwa

[ TEMATY ]

Jasna Góra

archiwum

Biuro Prasowe Jasnej Góry

- To wielkie zadanie chronić przeszłość, niektórzy czynili to z narażeniem życia - mówił dziś na Jasnej Górze o. prof. Janusz Zbudniewek, historyk Kościoła. Przedstawiciele Archiwum Akt Nowych podziękowali Zakonowi Paulinów za pomoc w ocaleniu dużej części zbiorów w czasie II wojny światowej. W tym roku przypada 100-lecie podpisania przez Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego Dekretu o organizacji archiwów państwowych i opiece nad archiwaliami.

Mszy św. odprawionej w Kaplicy Matki Bożej przewodniczył bp Henryk Tomasik. Ordynariusz diecezji radomskiej podziękował troszczącym się o naszą kulturę i dokumentację dotyczącą „wielkich polskich spraw”. W modlitwie uczestniczyła ponad 20-osobowa delegacja archiwistów, w tym trzech dyrektorów archiwów państwowych.

CZYTAJ DALEJ

Ks. dr Scąber o Helenie Kmieć: pokazuje, że internet nie przeszkadza w drodze do świętości

2024-05-12 08:33

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Helena Kmieć pokazuje, że internet, dobra współczesnego świata, kultura, rozrywka nie przeszkadzają w drodze do świętości – ocenił ks. dr Andrzej Scąber, referent ds. kanonizacyjnych archidiecezji krakowskiej, gdzie ruszył proces beatyfikacyjny młodej wolontariuszki.

Świecka misjonarka została zamordowana na tle rabunkowym w Boliwii ponad siedem lat temu. Miała 26 lat.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję