Reklama

Niedziela Łódzka

Kościół na skraju dróg

„Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną” (Ps 23,4)

Niedziela łódzka 8/2018, str. I

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Kamil Gregorczyk

Brama ufundowana przez robotników jednej z łódzkich fabryk

Brama ufundowana przez robotników
jednej z łódzkich fabryk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ten wers z psalmu musiał brzmieć w uszach i sercach tutejszych kapłanów, którzy w czasie wojny zostali aresztowani przez gestapo i wywiezieni do obozów koncentracyjnych w Dachau i Oświęcimiu. Ks. Ferdynand Jakobi, proboszcz, i jego wikariusz – ks. Wacław Biliński zostali zamęczeni w Auschwitz, dwaj wikariusze – ks. Jan Bienias i ks. Teofil Milczarski powrócili z Dachau.

Ten pobyt tam na ich życiu odcisnął wielkie piętno. Poddawani eksperymentom medycznym, zmuszani do pracy ponad siły, głodując i patrząc na śmierć swoich współbraci w kapłaństwie, mieli wiarę, tak wielką, by nie bać się zła. Święci kapłani, którzy uczą nas dziś bezgranicznego zaufania Panu Bogu. Ich nauka sprawia, że po policzkach płyną łzy, a wzruszenie odbiera nam mowę. Ta świątynia dlatego jest tak niezwykła – droga tym, którzy ukochali to miejsce, tym, którzy znają historię i tym, którzy tu się modlą. Bo tu każdy kamień, każda cegła, każda płyta podłogowa mówią nam to, co zapisały kroniki. I świadczą o wielkiej wierze tych, którzy tu byli przed nami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Budowę kościoła św. Anny w 1905 r. wspierali łódzcy przemysłowcy – Herbstowie oraz Józef Mesner. Pierwszym proboszczem parafii, erygowanej w 1908 r., został ks. Wacław Wyrzykowski. To on zasłynął z budowy pierwszego w Łodzi katolickiego domu parafialnego, który w krótkim czasie stał się w parafii centrum życia kulturalnego. To on z pomocą parafian zadbał o wystrój świątyni – powstały ołtarze: główny i dwa boczne z drewna dębowego. W ołtarzu głównym umieszczona została naturalnej wielkości figura Pana Jezusa z otwartym sercem, rzeźbiona w drewnie i malowana. Figurę zasłania obraz przedstawiający św. Annę. Są też figury św. Wojciecha i św. Stanisława. Wnętrze świątyni sprawia wrażenie bardzo przytulnego, uporządkowanego i przez to tak osobistego. To pozwala na modlitwę w ciszy, mimo ludzi wokół, ale tak blisko Pana Boga. To także kościół na skraju dróg. Można tu wejść wprost z ulicy, po schodkach, jak do domu. I takim domem, azylem w drodze przez ciemną dolinę, jest ta świątynia.

Na terenie tej parafii niegdyś, obecnie należy do parafii widzewskich, leży cmentarz św. Anny (Zarzew). Nekropolia, której początek sięga 1898 r., była cmentarzem parafialnym. Bramę wejściową ufundowali pątnicy z pieszej pielgrzymki na Jasną Górę. Na cmentarzu znajduje się symboliczny grób Sybiraka – z urnami i z ziemią z polskich mogił z Kazachstanu, Katynia, Uzbekistanu, a także z wieloma nazwiskami Sybiraków. W nekropoli znajduje się też grób m.in. Piotra Nowalskiego, uczestnika powstania 1863 r., kierownika placu budowy kościoła staromiejskiego Najświętszej Marii Panny czy Jerzego Brzezińskiego, wybitnego lekarza neurochirurga, żołnierza AK.

2018-02-22 10:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: Muzyczna Droga Krzyżowa

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Graziako

Po raz kolejny krakowscy wierni będą mieli okazję wziąć udział w Muzycznej Drodze Krzyżowej. 11 marca w kościele Redemptor Hominis w Krakowie tradycyjne podczas nabożeństwa rozważania zastąpią utwory muzyki klasycznej.

Pomysł koncertu o charakterze pasyjnym wywodzi się z Łodzi. Na grunt krakowski przeniosła go Kinga Mastalerz. W Łodzi muzyka podczas nabożeństwa była puszczana z płyt. - Pomyślałam sobie, że o wiele większe wrażenie i duchowe przeżycia przyniosłoby wykonywanie utworów na żywo – wspomina.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec z Aniołami - tajemnice światła

2025-10-01 20:54

[ TEMATY ]

różaniec

Anioł Stróż

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.

Gdy Jezus został ochrzczony, otworzyły się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica na Niego, a głos z nieba mówił: "Ten jest Mój Syn Umiłowany, w którym mam upodobanie", i te same słowa dotyczą każdego ochrzczonego dziecka, bowiem chrzest czyni nas dziećmi Bożymi, a obrzędowi temu towarzyszą Aniołowie, którzy stoją na straży życia. I tak Anioł oznajmił matce Samsona, iż Bóg da jej syna, który wyzwoli Izraelitów z ręki Filistynów. Również Anioł Gabriel zwiastuje Zachariaszowi, że jego żona pocznie syna Jana Chrzciciela, a Najświętszej Maryi Niepokalanej oznajmia, że będzie Matką Syna Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: w poszukiwaniu nowych dróg dla Chrystusa w mediach

2025-10-02 10:56

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

poszukiewanie nowych dróg

Chrystus w mediach

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Na znaczenie głoszenia Ewangelii za pośrednictwem mediów i książek wskazał Papież przyjmując w Watykanie uczestniczki kapituły generalnej sióstr paulistek. Leon XIV zachęcił je do wzorowania się na gorliwości św. Pawła, na jego niestrudzonej radości głoszenia Chrystusa nawet pośród trudności i prześladowań.

Aby wszyscy mogli poznać Jezusa
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję