Reklama

Bracie Stanisławie, czy to prawda, że...

Ut desint vires, tamen est laudanda voluntas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Zdzisław Wójcik: - Zmienne były losy Owidiusza żyjącego na przełomie epok.

Brat Stanisław Rybicki: - Zostało po nim wiele arcydzieł nie zawsze budujących. Zakończył życie na wygnaniu w Tomi, dzisiejszej rumuńskiej Konstancy nad Morzem Czarnym. Ludziom wiekowym, zmęczonym ubytkiem sił, niech posłuży refleksja, że szlachetne pragnienia też mają wartość.

- Czy słusznie więc głoszą niektórzy kaznodzieje, że dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane? Czy nie lepiej więc dodawać sobie i drugim otuchy, że nie samymi sukcesami mierzy się wartość naszego postępowania?

Reklama

- Tego właśnie uczy nas Owidiusz, mimo że trudno go zaliczyć do moralistów. Wybrani uczniowie, z Piotrem na czele, w Ogrójcu, gdy Jezus modlił się przed męką, gdy szukał pokrzepienia u tego, który miał być Skałą Kościoła, ten jednak spał. Ileż wyrozumiałości w słowach Mistrza: "Duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe". Ideałem byłoby zintegrowanie siły z dobrocią, by szlachetne pragnienia i dążenia były zarazem nacechowane siłą charakteru. Piotr w godzinie Męki Boskiego Nauczyciela stchórzył, zaparł się Go, ale po zmartwychwstaniu Jezusa, po zstąpieniu Ducha w dniu Pięćdziesiątnicy, razem z innymi Apostołami nie zawahał się, gdy trzeba było męczeńską śmiercią zasłużyć sobie na spełnienie ósmego błogosławieństwa: "Szczęśliwi, którzy są prześladowani za sprawiedliwość, albowiem ich jest królestwo niebieskie" jako konsekwencja zjednoczenia nadprzyrodzonej siły z ewangeliczną dobrą wolą. Mam miłować Boga ze wszystkich sił; mam wypełniać Bożą wolę, chociażbym - jako słaby, grzeszny człowiek doświadczał, "że we mnie, który chcę czynić dobro, przebywa zło" (Rz 7,21).

- Zdumiewająca antynomia, której doświadczali nawet święci.

- Boski Sędzia - bogaty w miłosierdzie - widząc naszą dobrą wolę, dodaje nam sił, by ustrzec nas od złego. Z jednej strony uświadamiamy sobie bolesny dramat człowieka żyjącego wzniosłymi pragnieniami, ale i świadomością niemożności ich zrealizowania; z drugiej zaś zdumiewającą wiarę Apostoła, który chce i może chlubić się ze słabości (2 Kor 11,30). I w tym jest moc! (2 Kor 12,9). Za Apostołem postanawiam afirmować te słabości i dobre chęci, owszem gotowość - daną z wysoka - by zdobywać się na największe nawet ofiary. Przy tym wszystkim obowiązuje postawa ewangelicznego męstwa, by nie być trzciną "chwiejącą się na wietrze" (Mt 11,7). Obowiązuje stałość charakteru i święta surowość życia po odrzuceniu wygodnictwa. Ta postawa Janowa imponowała nawet Herodowi!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mistrzyni miłosierdzia

2025-12-09 11:50

Niedziela Ogólnopolska 50/2025, str. 22

[ TEMATY ]

patron tygodnia

Xavier Caré via WIkipedia, CC BY-SA

Św. Maria Crocifissa

Św. Maria Crocifissa

Wybrała drogę, na której bogactwem były miłosierdzie i miłość do Boga.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: Prezydent Zełenski poinformował, że planuje wizytę w Polsce

2025-12-14 12:52

[ TEMATY ]

Ukraina

Wołodymyr Zełenski

Karol Porwich/Niedziela

Wołodymyr Zełenski

Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział w niedzielę, że w najbliższy piątek, 19 grudnia, planuje złożyć wizytę w Polsce. Informację tę przekazał w rozmowie z dziennikarzami, której treść przytoczyła agencja Interfax-Ukraina.

„Jeśli chodzi o moją wizytę w Polsce, strona polska zaproponowała nam piątek. Myślę, że nie będziemy niczego odkładać. Dla nas bardzo ważne jest utrzymywanie relacji między nami a Polską” – oznajmił Zełenski.
CZYTAJ DALEJ

Święty Mikołaj biskup Miry – pokornie i radośnie utrudzony dla dobra potrzebujących

2025-12-14 19:50

Bernadetta Żurek-Borek

- Święty Mikołaj potrafił i potrafi wiele zdziałać, wiele pomóc – przekonywał w homilii ks. Kazimierz Skwierawski.

Zabytkowa świątynia Świętego Mikołaja (przy ul. Kopernika 9) jest na mapie starego Krakowa miejscem szczególnym, któremu od 700 lat patronuje święty Mikołaj – Biskup z Miry. Niesamowity święty – który przez długi czas w swojej skromności odmawiał przyjęcia godności biskupiej, dopiero widzenie, w którym Bóg objawił mu swoją wolę, spowodowało, że przyjął urząd pasterski. Sprawował go godnie, znajdując przy tym czas, by wspierać ubogich (cicho, bez rozgłosu) i stawać w obronie sprawiedliwości. I właśnie ta dobroć i miłosierdzie Biskupa Miry, a także ogromna wdzięczność obdarowywanych są jego najpiękniejszym atrybutem do czasów obecnych. Stąd jego dziedzictwo łączy się z piękną tradycją rozdawania prezentów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję