Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Warto pomagać

Niedziela sosnowiecka 5/2018, str. II

[ TEMATY ]

Caritas

Piotr Lorenc

Podczas polsko-ukraińskich kolonii w Zakopanem, organizowanych przez Caritas

Podczas polsko-ukraińskich kolonii w Zakopanem, organizowanych przez Caritas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zbliża się okres rozliczenia podatkowego. Warto już teraz pomyśleć o przekazaniu 1% na rzecz największej i najbardziej renomowanej organizacji charytatywnej w diecezji – a więc Caritas sosnowieckiej. Decydując się na ofiarowanie 1% podatku warto pamiętać, że Caritas sosnowiecka od 25 lat prowadzi działalność charytatywną i humanitarną. Wypływa ona z ewangelicznego przykazania miłości i ma na uwadze godność każdej osoby ludzkiej bez względu na jej wyznanie, światopogląd, narodowość, rasę i przekonania. Do zadań Caritas diecezji sosnowieckiej należy zarówno niesienie pomocy osobom potrzebującym, jak i zachęcanie innych do aktywnego zaangażowania w działalność charytatywną.

Reklama

„Dzięki zmianom przepisów podatkowych mamy możliwość w prosty sposób przekazać 1% naszego podatku na rzecz dowolnie przez siebie wybranej Organizacji Pożytku Publicznego. Caritas jest taką właśnie organizacją. Wystarczy więc wpisać w zeznaniu podatkowym numer KRS. Bardzo łatwo znaleźć go na naszej stronie internetowej www.sosnowiec.caritas.pl. I jeszcze jedna uwagą, nie rezygnujcie z przekazania 1% tylko dlatego, że jego wysokość jest niewielka. Każda złotówka jest ważna. 10 osób, które wpłacą 1 zł pozwoli np. na sfinansowanie 4 obiadów dla głodnego dziecka. To jest bardzo konkretna pomoc. Przekazując 1% swojego podatku, dajesz 100% nadziei”, powiedział ks. Tomasz Folga, dyrektor sosnowieckiej Caritas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przekazując 1% podatku, możemy mieć pewność, że pieniądze zostaną w całości przeznaczone na świadczenie dzieł miłosierdzia i pomoc najuboższym, na walkę z głodem, bezdomnością i ubóstwem, na pomoc samotnym matkom i ich dzieciom, dofinansowanie kolonii dla dzieci i młodzieży z rodzin najuboższych, świetlice socjoterapeutyczne.

Dlaczego warto wesprzeć Caritas? Niech przemówią liczby! Corocznie Caritas rozdaje 1000 wyprawek szkolnych. W 2017 r. diecezjalna Caritas przekazała blisko 117 000 zł na pomoc ofiarom w pogrążonym wojną Allepo. Corocznie organizuje letni wypoczynek dla ponad 500 dzieci z terenu diecezji i Ukrainy. Z bezpłatnych porad prawnych i psychologicznych Centrum Pomocy Rodziny Caritas skorzystało 250 osób. W Wigiliach Caritas uczestniczyło 800 ubogich osób. Przed świętami pracownicy organizacji rozdali w formie paczek ponad 25 ton żywności. W programie żywnościowym FEAD całoroczną opieką otacza 6 500 osób. Caritas na bieżąco udziela pomocy materialnej i rzeczowej potrzebującym. A w jego prace jest zaangażowanych ponad 1500 wolontariuszy.

Poza tym Caritas diecezji sosnowieckiej prowadzi kilka stacjonarnych placówek. Zakład Opiekuńczo-Leczniczy w Będzinie zapewnia opiekę 50 osobom rocznie. Z usług Stacji Opieki w Sosnowcu rocznie korzysta 1000 osób, a z Wypożyczalni Sprzętu Rehabilitacyjnego 400. Do przedszkola anglojęzycznego „Radosna Wyspa” w Sosnowcu uczęszcza 40 dzieci. Diecezjalny Dom Matki i Dziecka udzielił wsparcia 19 matkom i 23 dzieciom. Schronisko dla Bezdomnych w Będzinie-Łagiszy daje codziennie schronienie 50 mężczyznom. Noclegownia dla Bezdomnych w Dąbrowie Górniczej zapewnienia miejsce 50 osobom w tym 10 kobietom. Noclegownia dla Bezdomnych w Sosnowcu pomaga codziennie 45 mężczyznom. Schronisko dla Bezdomnych w Dąbrowie Górniczej zapewnia schronienie 50 mężczyznom i 5 kobietom. Jadłodajnia dla ubogich w Olkuszu wydaje 120 ciepłych posiłków dziennie, co daje średnio 44 tysiące wydanych posiłków rocznie. Dzienny Dom Seniora w Olkuszu powstaje na poddaszu jadłodajni, zapewniać będzie opiekę 30 osobom starszym. Świetlica „Mapet” przy parafii św. Elżbiety Węgierskiej w Jaworznie zapewnia opiekę ok. 60 dzieciom. Świetlica „U Matki Teresy” przy Zgromadzeniu Sióstr Karmelitanek w Sosnowcu opiekuje się ok. 50 dziećmi. A świetlica „Betlejem” w Wolbromiu ma pod swoją opieką 35 dzieci. Na prowadzenie tych wszystkich dzieł potrzebną są fundusze, dlatego warto ofiarować 1% podatku na rzecz naszej Caritas.

2018-01-31 10:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Caritas Jerozolimy: boimy się wojny i odwetu ekstremistów

[ TEMATY ]

Caritas

wojna

Izrael

PAP/MOHAMMED SABER

Strefa Gazy

Strefa Gazy

My chrześcijanie boimy się wojny, ale obawiamy się także odwetu ze strony islamskich i żydowskich ekstremistów. W ostatnich dniach próbowano nas zastraszyć i upokorzyć. Stąd nasze obawy – mówi Anton Asfar, sekretarz generalny Caritas Jerozolima. Podkreśla, że nikt nie wychodzi z domu, bo po ulicy krążą uzbrojeni fanatycy.

Asfar przyznaje, że on sam przeżył w sobotę chwile grozy. Mieszka bowiem w Jerozolimie, lecz jego dzieci chodzą do szkoły w oddalonym o 8 km Betlejem. Kiedy wybuchła wojna, nie mógł odebrać swych dzieci ze szkoły. Dopiero w niedzielę wieczorem jego żonie udało się nielegalnie przedostać pieszo do Betlejem i sprowadzić dzieci do domu. Podobna sytuacja panuje dziś w całym regionie – mówi dyrektor jerozolimskiej Caritas.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w wyniku zawalenia się rusztowania na kościół

2025-10-02 09:19

[ TEMATY ]

Etiopia

Vatican Media

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w wyniku zawalenia się prowizorycznego rusztowania na kościół w Etiopii. Do tragedii doszło 1 października, w trakcie nabożeństwa, a informuje o niej francuski dziennik „La Croix”, powołując się na etiopskie media.

Do zawalenia się drewnianego rusztowania w kościele w miejscowości Arerti, ok. 70 km od stolicy Addis Abeby doszło w godzinach porannych, gdy liczna grupa wiernych znajdowała się w świątyni. Zginęło co najmniej 36 osób a 200 zostało rannych, jednak, jak podkreśla szef lokalnej policji Ahmed Gebeyehu, liczba ta może wzrosnąć. Zawalone rusztowanie, służące do prowadzenia prac wykończeniowych, skonstruowane było z grubych drewnianych pali.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję