Reklama

Niedziela Częstochowska

Czym żyje człowiek?

Niedziela częstochowska 1/2018, str. II

[ TEMATY ]

człowiek

ankie’s/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bicie serca rozpoczyna się w okresie płodowym i są to w ciągu życia wielomilionowe uderzenia. To coś zdumiewającego. Każdy człowiek przychodzi na świat z sercem – ale nie tylko, cały organizm człowieka jest naznaczony ruchem wielu organów, ich działaniem, przetwarzaniem, pracą. Przede wszystkim całe nasze ciało jest dobrze zorganizowane i uporządkowane. To, co zauważamy w sobie, powinno nas także pobudzić do zamyślenia nad tym, co nazywamy dziełem stworzenia. Nie tylko organizm człowieka, ale cały świat ożywiony charakteryzuje się rozumnością i określonym programem.

Rejestrujemy zatem porządek naturalny w całej strukturze biologicznej i otaczającego świata. Wyraźnie widać tu obecność jakiegoś wielkiego rozumu, który wszystko dobrze przemyślał i zaprojektował, nadając naturze określone prawa. Człowiek jest poszukiwaczem prawdy, która jest objawiona w strukturze natury. Dostrzega ją i doświadcza zarówno w sobie, jak i w otaczającym go świecie. W jakimś sensie jest to objawienie naturalne, które wskazuje na fakt, że istnieje Istota o niezwykłych mocach, które ujawniają się zarówno w strukturze i funkcjonowaniu człowieka, jak i wszechświata. Odczytuje to każdy człowiek, obserwując swój organizm i świat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Obok objawienia naturalnego mamy także objawienie realne, kiedy to Bóg objawia się człowiekowi. Mówią nam o tym księgi Starego i Nowego Testamentu, a w życiu codziennym przypomina Liturgia Kościoła. Między innymi przeżywana uroczystość Trzech Króli, czyli Objawienia Pańskiego, która wpisuje się w czas Bożego Narodzenia. Bóg objawia się poganom, wszystkim, którzy dotychczas Go nie znali. Uroczystość ta należy do najstarszych świąt chrześcijańskich.

Człowiek potrzebuje świętowania, chwil refleksji nad swoim życiem, jego sensem i właściwym odniesieniem. Musimy zdawać sobie sprawę, że świętowanie jest potrzebą ludzkiej natury. To jest jak głęboki haust powietrza po dużym wysiłku, jak łyk zimnej wody dla spragnionych ust – to zupełnie inny oddech człowieka żyjącego w swojej doczesności.

Świętowanie zawsze wiąże się z odniesieniem do Stwórcy. Jeżeli mówimy dziś o świętowaniu niedzieli, to nie chodzi tu tylko o to, żeby nie pracować, spotykać się w rodzinie, z przyjaciółmi, ucztować. To otwarcie się na inny świat, który chce nam objawić Bóg. Dostrzeganie porządku innego niż ten ogniskujący się wokół spraw materialnych. Powiedzenie wszak jest: „Nie samym chlebem człowiek żyje, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych” (Mt 4,4; por. także Pwt 8, 3). Nie wolno o tym zapominać, zwłaszcza że został nam na to darowany 1 dzień – niedziela, o którą się dziś w Polsce bijemy. Trzeba więc znajdować dobrą motywację przy staraniach o wolną niedzielę. Ważne są uwarunkowania socjologiczne, ale najbardziej przylegające do naszej ludzkiej świadomości winno być odniesienie do nadprzyrodzoności, do życia dla chwały Boga.

2018-01-03 12:37

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Widzieć siebie w prawdzie

Niedziela świdnicka 12/2012

[ TEMATY ]

Bóg

człowiek

Bożena Sztajner/Niedziela

Szyderstwa wobec Jezusa wiszącego na krzyżu nie skończyły się na Golgocie. Były ponawiane w dziejach i mają miejsce dzisiaj wobec Jego uczniów, wobec Jego Mistycznego Ciała, czyli Kościoła. Miały miejsce zaraz po odejściu Chrystusa do nieba, gdy był kamienowany diakon Szczepan, gdy byli torturowani i zabijani pierwsi męczennicy. Po średniowiecznym wyciszeniu owe bluźnierstwa i szyderstwa pojawiły się znowu w czasach nowożytnych, a nasiliły się w czasach najnowszych. Wyszydzanie dzisiejsze w tzw. demokracji przybiera łagodniejszy, bardziej subtelny charakter. Wiernych, oddanych katolików, broniących tradycyjnych wartości religijnych i narodowych, nazywa się „moherowymi beretami”, fundamentalistami. Kościołowi chce się zamknąć usta przez dyskryminację mediów katolickich, w szczególności Telewizji Trwam. Trwa wyszydzanie Chrystusa na krzyżu w różnych formach. Wszystkich szyderców przestrzegamy przez Bożą sprawiedliwością. Nie przyłączaj się nigdy do tych, którzy kpią sobie z Pana Boga, z Jego przykazań, z rzeczy świętych, także z tych, których Chrystus wybrał do świętej służby w Kościele. Gdy czasem ty znajdziesz się na krzyżu lub niesiesz jakiś krzyż i spotkają cię szyderstwa, drwiny ze strony obok stojących czy idących - naśladuj Jezusa. W wielu przypadkach zwyciężysz swoich wrogów milczeniem i modlitwą. Nawrócenie łotra po prawicy było związane z wyznaniem przez niego prawdy o życiu doczesnym i wiary w życie wieczne. Tę prawdę wyznał Dobry Łotr wobec współtowarzysza losu, łotra po lewicy i wobec umierającego Chrystusa: „Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My przecież - sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił” (Łk 23,40-41). Łotr wiszący po prawej stronie Jezusa, w obliczu śmierci zobaczył swoje przegrane życie i przyznał się do tego, wyznał prawdę o sobie. Przyznał się do winy i uznał niewinność Jezusa. „My przecież - sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił” (Łk 23,41). I gdy skierował prośbę do cierpiącego Jezusa: „Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa” (Łk 23,42) - otrzymał łaskę zbawienia. Dobry Łotr uczy nas przyznawania się do winy, do wydawania sprawiedliwych, prawdziwych sądów o drugich, jest wzorem wyznania wiary w życie wieczne. Dziś z powodu braku szacunku dla prawdy, z powodu matactwa, zakłamania, manipulacji, przekrętów cierpi tak wiele ludzi na świecie. Wsłuchując się w dialog Dobrego Łotra z Chrystusem, miej odwagę prawdzie patrzeć w oczy, nazywać zło złem, a dobro dobrem. Umiej przyznać się do winy i widzieć siebie i drugich zawsze w prawdzie.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas podczas Mszy w rocznicę katastrofy smoleńskiej: To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości

2025-04-10 20:43

[ TEMATY ]

Warszawa

Abp Adrian Galbas

rocznica katastrofy

PAP/Radek Pietruszka

“Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości” - mówił abp Adrian Galbas, który przewodniczył Mszy o pokój, w rocznicę zbrodni katyńskiej i 15 rocznicę katastrofy smoleńskiej. W liturgii udział wziął prezydent Andrzej Duda z małżonką.

- Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości. „W cierpieniu jesteśmy najbardziej sobą, pisał ks. Józef Tischner. Tam się kończy polityka, a zaczyna człowiek.” Byłem parę lat temu na cmentarzu w Katyniu, a potem pojechałem na miejsce lotniczej katastrofy. To było jedno z tych zdarzeń, które wbiły się w moje serce i w moją pamięć w sposób głęboki i niezatarty. Nie chcą stamtąd wyjść - mówił w kazaniu abp Galbas.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: opowiadajcie historię o nadziei i wolności!

2025-04-11 23:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Życzę wszystkim doświadczenia mocy tej najdłużej opowiadanej historii o nadziei, byście byli mocnym ogniwem w tym łańcuchu opowiadającym tę historię. To jest możliwe tylko wtedy, kiedy sami dacie się wyzwolić Bogu - mówił kard. Grzegorz Ryś podczas Ekumenicznej Drogi Krzyżowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję