Reklama

Wzajemnie się uczyć

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 12/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z o. Tomaszem Dostatnim OP o polskich lękach i wyzwaniach rozmawia Tomasz Biel

Tomasz Biel: - Idea Konwersatorium nawiązuje do XIX-wiecznej tradycji, która zakładała obronę polskości na polu kultury, gospodarki rolnej i przemysłu, walkę z Kulturkampfem i germanizacją. Czy myśli Ojciec, że takie zagrożenia są dzisiaj? Czy temu mają służyć te spotkania?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

O. Tomasz Dostatni OP: - Obrona jest niedobrym słowem. To słowo, które jest bezpośrednio związane z doświadczeniem Kulturkampfu. Oprócz obrony jest słowo doświadczenie. Polacy, którzy mieszkali na terenach Pomorza, Śląska, Wielkopolski, ale też i mniejszość Polska w Niemczech, potrafią wyciągnąć wnioski z konfrontacji, wnioski, które były płodne i przynosiły owoce na polu kulturowym i gospodarczym. To tutaj, na tych terenach Polscy ziemianie, ale i Polscy chłopi potrafili uczyć się od Niemców lepszego, nowego gospodarowania. Myślę, że to samo doświadczenie jest i dziś. Nie chodzi o obronę, ale o wzajemną wymianę i wzajemne uczenie się. Myślę, że taki jest sens Unii Europejskiej i naszego tam wchodzenia, że możemy siebie wzajemnie czegoś nauczyć. Po pierwsze, będziemy się uczyć wzajemnie różnorodności. Różne narody, landy i postawy życiowe. W Niemczech jest wielu muzułmanów, w Polsce prawosławnych. Ta umiejętność uczenia się ze swojego doświadczenia narodowego, kulturowego i religijnego jest czymś, co nas, chrześcijan, katolików ubogaca.

- Wydaje się, że ta obrona będzie konieczna, choćby z punktu widzenia ekonomii. Konkurencja ze strony Niemiec w sferze produkcji energii elektrycznej, gazownictwa, transportu jest zbyt duża. Może te spotkania będą służyły nie obronie a uświadomieniu konkurencji?

- Pojęcie obrony zakłada zawsze pojęcie pewnego lęku czy strachu. Dla mnie to jest obce. Ja na coś, co jest nowe, patrzę w kategorii wyzwania, nie lęku. To co powiedział ambasador Byrt, że jest olbrzymia przepaść cywilizacyjno-ekonomiczna między Polską a Niemcami, może stać się dla nas wyzwaniem i jest dobrą podstawą, by się uczyć.

- Większość społeczeństwa czuje ten lęk i strach. Czy zadaniem Konwersatorium jest pokazanie, że nie powinni tracić energii na obawy, ale skupić się na wyzwaniu?

- Na pewno tak. Chodzi o eliminowanie lęku i strachu, a o propagowanie umiejętności dostrzegania, że ktoś żyje na wyższym poziomie, że lepiej wykorzystuje osiągnięcia techniki. Tu przecież są ludzie biznesu, kultury, religii, którzy w jakiś sposób są w swojej dziedzinie twórczy. Oni pójdą w swoje środowiska i będą przekazywać to, co tu usłyszą. Taki jest cel tych spotkań i nie ukrywam, że na to liczymy.

Tomasz Biel jest redaktorem Radia Plus Zielona Góra.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Erika Kirk: “Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią”

2025-09-22 07:34

[ TEMATY ]

USA

PAP/EPA/CAROLINE BREHMAN

Erika Kirk podczas niedzielnych uroczystości upamiętniających jej męża w swoim wystapieniu zacytowała słowa Jezusa na krzyżu: “Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią.”

Podziel się cytatem Odpowiedzią, którą znamy z Ewangelii, jest miłość, i zawsze miłość. Miłość do naszych wrogów i miłość do tych, którzy nas prześladują. Podziel się cytatem Na olbrzymim stadionie zapanowała całkowita cisza, a chwilę potem rozbrzmiały się wielkie brawa. Nie zabrakło też łez i niesmowitego wruszenia zgromadzonych.
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie bł. Bernardyny Jabłońskiej - duchowej córki św. Brata Alberta

pl.wikipedia.org

Prawdziwym przełomem w życiu bł. Bernardyny okazało się spotkanie z Bratem Albertem. „Tęskniła do życia w kontemplacji i Pan wypełnił jej pragnienie w sposób, którego się nie spodziewała, bo jej życie upłynęło na ciężkiej pracy wśród bezdomnych, zranionych przez życie, nędzarzy. To w nich odkrywała twarz umiłowanego Nauczyciela i z miłości do Niego pragnęła dawać, wiecznie dawać” - mówił o bł. Bernardynie bp Damian Muskus.

Według niego, jej życie i posługa najsłabszym są świadectwem, że wielkie dzieła miłości rodzą się „z patrzenia na Jezusa, z nieustannego bycia z Nim, słuchania Go i uczenia się Jego stylu”. Stwierdził, że siostry albertynki „w cichości zmieniają świat, zaprowadzając w jego najciemniejszych zakamarkach ewangeliczne reguły dobra, miłości i całkowitego oddania Jezusowi”.
CZYTAJ DALEJ

Chełm. Dar serc dla Matki

2025-09-22 06:56

Tadeusz Boniecki

Na zakończenie uroczystości odpustowych w Chełmie bp Józef Wróbel pobłogosławił berło, które przed obrazem Matki Bożej Chełmskiej zawiesił ks. Andrzej Sternik.

Jubileuszowa pielgrzymka grup duszpasterskich, ewangelizacyjnych, apostolskich i modlitewnych, połączona z Archidiecezjalną Pielgrzymką Margaretek – osób modlących się za kapłanów, oraz uroczyste zawieszenie berła przed obrazem Matki Bożej Chełmskiej. Tak wyglądał ostatni dzień oktawy odpustowej w sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję