Po ponad dziewięciogodzinnym nocnym locie z Rzymu do Kolombo i po powitaniu na tamtejszym lotnisku, papież w upalnym słońcu przejechał w papamobile z przezroczystym dachem niemal trzydziestokilometrową trasę do nuncjatury. Po drodze pozdrawiało go około 300 tys. mieszkańców Sri Lanki. Przejazd trwał godzinę dłużej niż przewidywano.
W nuncjaturze papież odpocznie i odprawi Mszę św. Natomiast na spotkanie i obiad z lankijskimi biskupami pojadą osoby towarzyszące Franciszkowi w podróży z sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolinem na czele.
Pomóż w rozwoju naszego portalu