Reklama

Niedziela Małopolska

Ogród Maryi

Tożsamość kobiety

Spektaklem tanecznym „Lilia” zainaugurowano nową wspólnotę. Na duchowej mapie naszego miasta rozkwitł „Ogród Maryi”, który ma pomóc w odkrywaniu kobiecej tożsamości i serca

Niedziela małopolska 53/2017, str. V

[ TEMATY ]

wspólnota

Ogród Maryi

Małgorzata Cichoń

Artyści spektaklu taneczego „Lilia” odtworzyli sceny z życia Maryi – efekt zachwycił oklaskującą ich publiczność

Artyści spektaklu taneczego „Lilia” odtworzyli sceny z życia Maryi – efekt zachwycił oklaskującą ich publiczność

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po 10 miesiącach prób poznaliśmy ich efekt. Stało się to 8 grudnia w auli św. Jana Pawła II przy sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. „«Lilia» to spektakl inspirowany życiem Maryi, który poprzez różne techniki tańca współczesnego ukazuje nie tylko życie codzienne Matki Bożej, ale przede wszystkim Jej przeżycia wewnętrzne. Zachowuje on strukturę Różańca świętego, dzięki czemu widz ma możliwość doświadczenia autentycznej modlitwy (...). Nazwa spektaklu nawiązuje do samej osoby Maryi jako wzoru czystości, delikatności i piękna” – zapowiadali organizatorzy. Jakie były reakcje widzów?

Wielkie poruszenie

– Jestem wzruszony, były momenty, podczas których chciało mi się płakać – mówi Marek. Ma za sobą doświadczenie więzienia, poprawczaka, domu dziecka. – Jestem poruszony – przyznaje również Łukasz, diakon z Towarzystwa Ducha Świętego. – Od kobiet możemy uczyć się wyrażania emocji i uczuć. Szczególnie wzruszyły mnie sceny z tajemnic bolesnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Kapitalne, także pod względem teologicznym – dzieli się z kolei ks. Paweł, eklezjolog. – Oddanie faktu współcierpienia Matki Bożej w czasie modlitwy Jezusa w Ogrójcu było genialne – kontynuuje kapłan. Nie kryje podziwu dla inicjatywy młodych osób, które od miesięcy przygotowywały się do wydarzenia.

Reklama

– Widać w nich głębię duchową, zwróciłem uwagę na ich oczy, np. Agaty, która odtwarzała rolę Maryi. Ten taniec to faktycznie była modlitwa.

To głos mężczyzn. A jak reagowały kobiety? – Urzekła mnie scena tańca Maryi ze św. Józefem, czułość i czystość ich relacji podkreślono trzymaną w dłoniach lilią – zwierza się Alicja. – Ważna była obecność Jezusa zarówno w postaci małego chłopca, jak i dorosłego mężczyzny. Obraz Świętej Rodziny był piękny! Obecność dobrego mężczyzny uwydatnia kobiecość kobiety. To pochwała dzieła Stwórcy, który stworzył nas kobietami i mężczyznami. Zachwyciła mnie też scena zwiastowania, rozpoczynająca się od dźwięku łąki, radość macierzyństwa, wyrażona również we wspólnym tańcu Maryi i św. Elżbiety. Wesele w Kanie Galilejskiej wydało się bardzo szczęśliwe, właśnie dzięki temu, że była tam Maryja.

Tak niebanalnie, bo tańcem na chwałę Boga, powitano nową wspólnotę, która spotyka się co prawda od 5 października, ale spektaklem pragnęła podkreślić fakt otwarcia „Ogrodu Maryi” i zaprosić do niego kolejne osoby. – Będzie mowa o odkrywaniu kobiecej tożsamości i serca, czerpiąc wzór od Tej, która jest nam dana jako Matka – zapraszała na spotkania formacyjne Renata Biała, pomysłodawczyni wspólnoty.

Ambitne cele

Reklama

Wybrałam się i ja na grudniowy dzień skupienia kobiet, zorganizowany w kaplicy Matki Bożej „Giedroycianum” w kościele akademickim św. Marka w Krakowie. Byłam zachwycona obrazem, który ujrzałam. To XV-wieczna Maryja z Dzieciątkiem, typu „Wskazująca Drogę”, z warsztatu krakowskiego mistrza. Wizerunek i kaplica są piękne, podobnie jak dzieło, które tu się rodzi. O początkach wspólnoty chrześcijańskiej, w kontekście również tego, kim jest Maryja, mówiła s. Adelajda Sielepin CHR. – Podkreśliła, że gdy Anioł przyszedł zwiastować Najświętszej Maryi Pannie, Ona już wtedy była „pełna łaski”, stąd tak ją pozdrowił. Tak samo wspólnota, choć formalnie powstaje pewnego dnia, „poczyna” się dużo wcześniej, w sercach ludzi – relacjonuje jedna z uczestniczek grudniowego spotkania.

Kolejną jego częścią było dzielenie się przemyśleniami, a następnie adoracja Najświętszego Sakramentu z modlitwą zawierzenia oraz Eucharystia. Celebrował ją o. Wiesław Wiśniewski, rektor WSD Towarzystwa Ducha Świętego. W homilii naświetlił duchowość Maryi, która jest osobą otwartą na Boga, pozwala, by Duch Święty na nią zstępował i uzdalniał do świadectwa. Jest również osłonięta Bożą mocą, a także pozwala się przeprowadzić przez tajemnicę Krzyża, by poznawać Boga. – Piękno Boga odbija się w Maryi. Ona będzie chciała nauczyć nas postawy, która sprawia, że każdy z nas, jako wolny człowiek, wybierze taki sposób bycia z Bogiem, jaki widzimy w niej – zakończył o. Wiesław. Przy dobrej kawie i smakołykach przyniesionych przez uczestniczki można było ucieszyć się wspólną obecnością.

Następne spotkanie Ogrodu Maryi 3 lutego, w godz. 9-13. Udział można zgłosić na adres: ogrod.maryi@gmail.com. – Działamy w ramach duszpasterstwa akademickiego Patmos przy UPJPII – tłumaczy Renata Biała, studentka teologii. – Ogród jest wspólnotą, która chce przypomnieć o odwiecznych prawdach. Maryja wykrzykuje wręcz w „Magnificat” prawdę o Bogu, który jest Miłością. Godność kobiety najwyraźniej ukazuje ta, która jest „pełna łaski”. Wskazuje na Chrystusa, dzięki któremu jest tak piękna. Ogród Maryi to wspólnota spotkania naszej zagubionej tożsamości z macierzyńską miłością Maryi. Od serca do serca.

2017-12-27 11:10

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Omadlają kapłanów

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 18/2018, str. I

[ TEMATY ]

modlitwa

wspólnota

Karolina Krasowska

Przyjaciele Paradyża z Lubska z proboszczem i opiekunem grupy

Przyjaciele Paradyża z Lubska z proboszczem i opiekunem grupy

W niedzielę 6 maja odbywa się doroczna pielgrzymka Przyjaciół Paradyża do naszego diecezjalnego Wyższego Seminarium Duchownego. Do Paradyża przybywają m.in. członkowie wspólnoty działającej przy parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Lubsku

Grupa z Lubska liczy obecnie 15 osób. Jej opiekunem jest ks. Adam Roguski. Od 2006 r. liderką wspólnoty jest Stefania Hepner. Głównym zadaniem Przyjaciół Paradyża jest codzienna, regularna modlitwa za całe duchowieństwo, za powołanych, o nowe powołania kapłańskie i zakonne oraz za Seminarium Duchowne w Paradyżu. – Codziennie odmawiamy dziesiątkę Różańca i modlitwę Przyjaciół Paradyża oraz inne modlitwy dodatkowe. Grupa jest aktywna, wszyscy należą do wspólnoty Żywego Różańca, zaś część osób do Stowarzyszenia Cudownego Medalika. Zawsze w pierwszy czwartek miesiąca adorujemy Pana Jezusa. Jest Msza św. i spotkanie formacyjne – mówi p. Stefania. – Takich mamy kapłanów, jakich sobie wymodlimy. Dlatego trzeba się za nich modlić, a nie tylko ich krytykować, bo nie ma niedobrych księży, są tylko mało omodleni – dodaje.
CZYTAJ DALEJ

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

2025-04-07 13:15

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Pro-liferka, dziennikarka, członek zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, doradca życia rodzinnego, współautorka serii podręczników do wychowania do życia w rodzinie Magdalena Guziak-Nowak opisuje wstrząsającą relację ze szpitala w Oleśnicy.

ZABILI DZIECKO W 9 MIES. CIĄŻY. Gotowe do samodzielnego życia, prawie noworodka. Tak, w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Najpobożniejsza dziewczyna w parafii - bł. Karolina Kózkówna

2025-04-14 21:04

[ TEMATY ]

bł. Karolina Kózkówna

Mat.prasowy

Bł. Karolina Kózkówna

Bł. Karolina Kózkówna

Zgłębiając publikowane teksty kaznodziejskie o bł. Karolinie Kózce, można dojść do stwierdzenia, że niejednokrotnie głosiciele starali się w swoich kazaniach znaleźć klucz albo klucze w postaci słów, określeń, wyrażeń, które stawały się zwornikami w przybliżaniu postaci błogosławionej, jej życia i drogi do świętości. Niewątpliwie takimi słowami, wyrażeniami-kluczami opisującymi bł. Karolinę Kózkę są wielorakie tytuły, jakie ją charakteryzują.

Co znamienne, wiele z nich funkcjonowało już za życia bł. Karoliny w świadomości jej współczesnych. Tytuły te bardziej odżyły w świadomości wiernych i zostały przekazane do współczesnych czasów jako „świadkowie” osobowości i świętości bł. Karoliny Kózki. W publikowanych kazaniach bardzo często pojawiają się odniesienia do świadków życia bł. Karoliny Kózki, którzy niejako na co dzień mieli możliwość obserwacji jej dążenia do świętości. Na tej kanwie pojawiły się bardzo szybko określenia – wyrażenia, jak: „Gwiazda ludu”, „prawdziwy anioł”, „najpobożniejsza dziewczyna w parafii”, „pierwsza dusza do nieba”, które były odzwierciedleniem jej dobroci, pobożności, uczynności, dobrego serca i otwartości na innych. To przekonanie o świętości bł. Karoliny Kózki wyrażone tytułami z czasów jej współczesnych także znajduje wyraz w przepowiadaniu kaznodziejskim.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję