Reklama

Porady

Życie w zachwycie

99.

Niedziela Ogólnopolska 47/2017, str. 48

[ TEMATY ]

porady

Krzysztof Sitkowski/KPRP

ZDJĘCIE POGLĄDOWE

ZDJĘCIE POGLĄDOWE

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku przypada ostatnia dwucyfrowa rocznica odzyskania niepodległości przez naszą Ojczyznę. Za dwanaście miesięcy będziemy obchodzić okrągły jubileusz.

Przy okazji szkolnych uroczystości jedna z nauczycielek w szkole syna postanowiła przeprowadzić ankietę wśród dzieci, pozornie niezwiązaną z tematem. Poprosiła bowiem, by uczniowie odpowiedzieli na pytanie, co jest dla nich w życiu najważniejsze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W wielu pracach pojawiły się piękne i wzniosłe ideały. Dzieci pisały, że najważniejszy jest Bóg, a dalej rodzina, przyjaciele czy zdrowe nogi. Czasem pojawiały się sprawy mniej ważkie, choć z punktu widzenia dziewięciolatków znaczące, takie jak nowy rower czy plecak na kółkach.

Reklama

Zadziwiające było jednak to, że w żadnej z klas nie pojawiło się słowo „wolność”.

Dla dzieci chodzących do szkoły w niecałe sto lat po odzyskaniu przez Polskę niepodległości wolność jest stanem naturalnym, a zatem niezauważalnym. Dla nich Ojczyzna zawsze była wolna. Nikt nigdy nie zabraniał im mówienia po polsku czy czynienia znaku krzyża. Nie potrafią sobie wyobrazić innego stanu rzeczy.

Mimo to należy od najmłodszych lat burzyć ich spokój i przypominać, że wolność jest człowiekowi nie tylko „dana, lecz i zadana”. W Liście do Galatów św. Paweł mówi:

„Wy zatem, bracia, powołani zostaliście do wolności. Tylko nie [bierzcie] tej wolności jako zachęty do [hołdowania] ciału, wręcz przeciwnie, miłością ożywieni służcie sobie wzajemnie” (Ga 5, 13).

Św. Jan Paweł II przypominał, że wolność w wymiarze czy to państwowym, czy osobistym, od którego wszak wszystko się zaczyna, jest „szczególnym znakiem obrazu Boga w człowieku”.

Wolności nie można zatem traktować jako czegoś oczywistego. Taka postawa usypia, rozleniwia, osłabia wewnętrzną czujność, a to jest najprostsza droga, by historia zatoczyła koło. Okupiona krwią i cierpieniem milionów wolność musi stać się najgłębszą troską naszą i naszych dzieci.

O niepodległości Ojczyzny nie możemy sobie przypominać raz do roku „przy święcie”, lecz traktować ją co dzień jak najcenniejszy skarb, który się poleruje, zabezpiecza, podziwia, a nade wszystko za który każdego dnia dziękuje się Bogu.

Maria Paszyńska
Pisarka, prawniczka, orientalistka, varsavianistka amator, prywatnie zakochana żona i chyba nie najgorsza matka dwójki dzieci

2017-11-14 15:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pięty pod specjalnym nadzorem

Problem pękających pięt dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Wbrew pozorom nie jest to tylko defekt kosmetyczny.

Popękana skóra na piętach to dolegliwość, której nie powinniśmy bagatelizować, ponieważ może być skutkiem nie tylko zaniedbania, ale również choroby czy niedoboru niektórych składników diety. Popękane pięty mogą się stać źródłem zakażenia, ponieważ szczeliny i bruzdy w skórze stóp są łatwą drogą wniknięcia bakterii i grzybów. W zaawansowanych przypadkach ta przypadłość powoduje ból podczas chodzenia, a może też doprowadzić do krwawienia i ropienia skóry w tym miejscu.

CZYTAJ DALEJ

Irlandczycy bronią matek i nie chcą zmiany definicji rodziny

2024-03-27 17:17

[ TEMATY ]

rodzina

Adobe Stock

Zdecydowana większość Irlandczyków opowiedziała się przeciw poszerzeniu definicji rodziny i usunięciu z irlandzkiej konstytucji istotnego zapisu o powadze macierzyństwa. Tamtejsi katolicy mówią o „wielkim zwycięstwie zdrowego rozsądku”.

Blisko 68 procent Irlandczyków odrzuciło w niedawnym referendum rządowy plan poszerzenia definicji rodziny o tzw. „trwałe związki”. Druga poprawka proponowała usunięcie z konstytucji zapisu, że kobiety, które nie podejmują zatrudnienia z uwagi na wychowywanie dzieci, nie powinny być zmuszane do podjęcia pracy. Decyzje zaskoczyły tak polityków, jak i lewicowe organizacje, bowiem sondaże pokazywały poparcie dla obu tych zmian.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję