Reklama

Kochane życie

Życiowe uniwersytety

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przy okazji 100-lecia Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego przypomniało mi się, jak pewien mój kolega, zresztą świetny specjalista od terapii uzależnień, zwykł mawiać: Jednych uczy życie, innych – uniwersytety. I zaznaczał, że on właśnie kształcił się na uniwersytecie, w odróżnieniu od osób, które poznały problem uzależnienia na własnej skórze. Zresztą nie negował ich kompetencji, tylko podkreślał różne drogi, jakimi dochodzi się do mistrzostwa zawodowego. Otóż różne bywają szkoły, te nasze życiowe uniwersytety. Powszechnie przyjęty tok kształcenia przeciętnego człowieka to przeważnie szkoła podstawowa i średnia, a potem czasami – wyższa. Te ostatnie bywają różne, od kształcących w jakimś konkretnym, czasem wąskim zawodzie, aż po takie, które otwierają drzwi do kariery naukowej. Tak się więc zdarza, że jakiś student wyrastający ponad rówieśników doktoryzuje się, habilituje i idzie w profesory. I teraz on staje się tym, który uczy innych, tzn. inni uczą się od niego. I to jest wielka odpowiedzialność. Bo prawdziwy mistrz nie może prowadzić swoich uczniów na manowce, błędnymi ścieżkami. Potem szkoły szczycą się swoimi uczniami, którzy porobili różne kariery, bo to jest taka zachęta, że każdy może coś wielkiego osiągnąć. Ale także – sławnymi wykładowcami i profesorami. Lecz jest taki jeden przypadek, który wymyka się wszelkim kategoriom i klasyfikacjom. To Karol Wojtyła, późniejszy papież Jan Paweł II, a obecnie już święty. Wszystkie szkoły, w których się uczył lub w których nauczał, mogą powiedzieć, że one to dopiero miały szczęście.

Autorka w każdą niedzielę w ramach bloku programowego pt. „Familijna Jedynka” w Programie I Polskiego Radia (od godz. 6.00 do 9.00) w cyklu „Kochane życie” (godz. 6.15) prezentuje listy, które przychodzą do redakcji radiowej i do redakcji „Niedzieli”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-11-08 11:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Część biskupów już wydała dyspensę na piątek 26 grudnia

2025-12-16 07:31

[ TEMATY ]

dyspensa

O. Michał Bortnik

Mimo przypadającej 26 grudnia oktawy uroczystości Narodzenia Pańskiego wierni w Kościele katolickim zobowiązani są do wstrzemięźliwości od spożywania pokarmów mięsnych. Dyspensę na ten dzień już wydało kilku polskich biskupów. Korzystającym z tej możliwości wskazali różne praktyki religijne.

W tym roku w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia, święto św. Szczepana, pierwszego męczennika, przypada w piątek. Zgodnie z obowiązującymi przepisami wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów w Kościele katolickim należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego człowiek tak bardzo boi się Boga?

2025-12-17 08:49

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Nie bój się – mówi do Józefa anioł Pański. Z podobnym wezwaniem zwracał się wcześniej do Maryi. Nie bój się, Maryjo – mówił, zwiastując Jej, że została wybrana, by stać się Matką Jezusa Chrystusa.

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV na liście najlepiej ubranych osobowości

2025-12-17 20:38

[ TEMATY ]

ranking

Leon XIV

Vaican Media

Świat mody rzadko spogląda w stronę Watykanu, jednak w tym roku zauważony i doceniony został styl nowego papieża. New York Times docenił elegancję Leona XIV i umieścił go w gronie najlepiej ubranych osób na świecie. - Lubi być zadbany, a dzięki niemu księża odkrywają tradycyjny strój - wyznał papieski krawiec.

Papież z Ameryki, podobnie jak gwiazdy Hollywood, znalazł się w modowym gronie wraz z supermodelką Kendall Jenner, piosenkarką Rihanną, aktorką Cate Blanchett, czy prezydentową Michelle Obama. - Trochę się do tego przyczyniłem - powiedział 88-letni Raniero Macinelli, który w swoim zakładzie krawieckim przygotował pierwszy strój, który nowy papież ubrał tuż po swym wyborze, i w którym po raz pierwszy pokazał się światu. „New York Times” zauważył, że to pierwsze publiczne wystąpienie zdefiniowało „wizualną tożsamość pontyfikatu”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję