MAGDLENA MIŁA: – Księże Proboszczu, co nam, współczesnym, ma do przekazania św. kard. Karol Boromeusz?
KS. STANISŁAW MIKA: – Uczy, jak być prawdziwym uczniem Chrystusa. Zrezygnował z wielu dobrodziejstw tego świata, aby stać się autentycznym świadkiem głoszonej Ewangelii. Był siostrzeńcem Papieża Piusa IV. Po jego śmierci kard. Karol Boromeusz opuścił Watykan i udał się do archidiecezji mediolańskiej, której wcześniej został mianowany arcybiskupem. Z wielką gorliwością wprowadzał wytyczne Soboru Trydenckiego w praktykę duszpasterską. Starał się ożywić życie religijne, nakazał proboszczom stały pobyt w parafiach, czuwał nad właściwym sprawowaniem sakramentów. Mocno angażował świeckich w życie Kościoła. Dbał o wykształcenie kapłanów. W Mediolanie powstało jedno z pierwszych w świecie seminarium duchowne. W czasie nabożeństw w katedrze – zakazał zabawy karnawałowej na placu przed świątynią. Zdecydowanie przeciwstawiał się też paradom organizowanym w czasie Wielkiego Postu na ulicach miasta.
– Był odważnym i stanowczym Pasterzem...
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– Tego nas uczy również i dziś, byśmy zawsze stali na straży chrześcijańskich wartości. Za swoją niezłomność był nie tylko krytykowany. Oddano do niego strzały, gdy modlił się w katedrze. Na szczęście, pomimo iż padły z bliskiej odległości, nawet nie raniły arcybiskupa. Kiedy Mediolan trawiła febra, był przy chorych. Zarażony tą śmiertelną chorobą, zmarł, mając zaledwie 42 lata. 4 listopada przypada jego wspomnienie w kalendarzu liturgicznym.
– W tym roku odpust ku czci św. Karola w niepołomickiej świątyni będzie wyjątkowy.
– Centralna uroczystość odbędzie się 9 listopada z racji tego, że będzie z nami wyjątkowy gość z Watykanu – kard. Angelo Comastri. Pod jego przewodnictwem zgromadzimy się na Mszy św. o godz. 18. Pragnę zaznaczyć, że z kard. Comastrim łączą naszą wspólnotę parafialną szczególne więzi. Pełni on funkcję archiprezbitera Bazyliki św. Piotra w Rzymie i podlega mu też watykańska Fabbrica di San Pietro, której część stanowi Studio Mosaico – właśnie tam powstała umieszczona przy bocznej ścianie naszej świątyni mozaika z wizerunkiem św. Jana Pawła II. Została ona poświęcona w sierpniu 2008 r. w auli Pawła VI w Rzymie przez Benedykta XVI. Świadkiem wydarzenia był również kard. Angelo Comastri. 2 października 2008 r. w Niepołomicach mozaika została odsłonięta przez kard. Stanisława Dziwisza. Podczas tegorocznych uroczystości odpustowych zainaugurujemy jubileuszowy rok 660. rocznicy konsekracji naszej niepołomickiej świątyni ufundowanej przez króla Kazimierza Wielkiego. Serdecznie zapraszamy do Niepołomic, gdzie kult św. Karola jest bardzo żywy.
– Niepołomice były pierwszym w Polsce miejscem kultu św. Karola Boromeusza. Jak to się stało?
Reklama
– Wizerunek św. Karola Boromeusza do Niepołomic został sprowadzony w 1604 r., najpierw na zamek, przez starościnę Annę z Myszkowskich, małżonkę starosty Jana Branickiego. Modliła się ona za wstawiennictwem kard. Karola Boromeusza, którego sława świętości dotarła także do Polski. Prosiła o łaskę uzdrowienia z paraliżu. Została wysłuchana. Jej przypadek cudownego uzdrowienia został włączony do akt procesu kanonizacyjnego biskupa Mediolanu. Obraz, przed którym wyproszony został cud, uroczyście przeniesiono do naszego kościoła. Kilkadziesiąt lat później dla tego wizerunku Lubomirscy dobudowali kaplicę do świątyni. Mój poprzednik na probostwie w Niepołomicach, śp. ks. Józef Rzadkosz, sprowadził z Mediolanu relikwie św. Karola. Jeszcze jako wikary, później biskup, a następnie arcybiskup Krakowa pielgrzymował tu Karol Wojtyła. Tu modlił się, oddając cześć swemu patronowi z chrztu św. Z okazji jubileuszu 400 lat od przybycia cudownego obrazu Karola Boromeusza do Niepołomic, już jako Ojciec Święty Jan Paweł II w 1994 r. skierował do parafii list.
– Co napisał Papież?
– Warto przytoczyć fragment: „W latach mojej biskupiej posługi w Kościele krakowskim corocznie udawałem się w pielgrzymce do Niepołomic, przed cudowny wizerunek mojego Patrona, aby tam wypraszać potrzebne łaski, a także czerpać natchnienie i moc do pełnienia swych pasterskich obowiązków. Św. Karol Boromeusz, biskup Soboru Trydenckiego, czyli Soboru, który w wieku XVI, w czasach głębokiego kryzysu i rozłamu w Kościele wytyczył drogę autentycznej reformy i odnowy, stał się dla mnie – biskupa Soboru Watykańskiego II – niezawodnym przewodnikiem i wzorem, jak należy realizować wskazania tego Soboru, poprzez który Duch Święty wprowadza Kościół w wielki adwent trzeciego tysiąclecia”. Papież napisał również list w 2004 r. po śmierci ks. Józefa Rzadkosza. Podkreślił, jak wielkie znaczenie miały dla niego wizyty w kaplicy św. Karola w Niepołomicach. Niech również dla nas ten wielki patron będzie niezawodnym przewodnikiem i wzorem.