Z nadejściem jesieni nastały ciężkie dni dla tych, którym jest ciągle zimno. Jeśli również zaliczasz się do tej grupy, to pewno już odliczasz tygodnie do wiosny. Zanim jednak przyjdzie odwilż (a wcześniej mrozy i zawieje), trzeba się jakoś ratować przed skostnieniem.
Kilka lekarstw na rozgrzewkę masz w kuchni. Możesz rozpoczynać każdy dzień od wypicia naparu z imbiru, dodawanego do herbaty albo łączonego z miodem i cytryną. Pomocne mogą być też ostre przyprawy do potraw. Jeśli twoja skłonność do marznięcia jest związana z niskim ciśnieniem, unikaj czosnku, który wprawdzie pomaga zwalczać infekcje, ale obniża ciśnienie. Jedz jak najwięcej dań na ciepło, zwłaszcza rosołu i innych zup; unikaj natomiast zimnej wody, schłodzonych soków i mleka prosto z lodówki. Niejedzenie mięsa jest wprawdzie zdrowe i przy rozsądnie ułożonej diecie na ogół poprawia samopoczucie, ale u osób skłonnych do marznięcia może zwiększać uczucie chłodu.
Najlepszy sposób na rozgrzewkę to ruch. Zaczynaj każdy dzień gimnastyką, chodź na spacery (także wtedy, kiedy pogoda nie zachęca do wyjścia na dwór), uprawiaj jakiś sport. Przed chłodem ratują też termiczne ubrania i bielizna, np. podkoszulki, rajstopy, skarpetki, legginsy (krótkie legginsy termiczne można założyć pod dżinsy, a nawet pod elegancką spódnicę). Osobom, którym jest ciągle zimno, zwykle najbardziej marzną stopy i dłonie. Wtedy w domu przydadzą się ciepłe kapcie i skarpetki. Ale ponieważ ochrona stóp przed zimnem to przede wszystkim kwestia grubości podeszwy obuwia, to może zamiast wełnianych bamboszy lepsze będą baleriny? Będzie bardziej elegancko i nie będziesz miała wrażenia, że przeczłapałaś całą jesień i zimę.
Po dużym przemarznięciu ratunkiem może być gorąca kąpiel. Jednak warto pamiętać, że regularne moczenie się w gorącej wodzie nie sprzyja poprawie mechanizmów termoregulacji. Lepiej brać krótki, chłodny prysznic, a potem mocno, energicznie wycierać się szorstkim ręcznikiem.
Jeśli marzniesz dużo bardziej niż inni albo bardziej niż dawniej, powinnaś skonsultować ten problem z lekarzem. Uczucie dojmującego chłodu może wynikać z różnych problemów, np. zaburzeń pracy tarczycy.
„Premier Tusk o pieniądzach na CPK: Podjąłem decyzję”, „Nieoczekiwany ruch Tuska. Wielkie pieniądze na CPK”, „CPK żyje”. Premier ogłasza miliardy złotych dofinansowania”. Te nagłówki w mediach, które pojawiły się po wczorajszej deklaracji premiera mówią wszystko na temat narracji, jaką rząd chce narzucić z okazji głosowania nad wnioskiem Platformy Obywatelskiej o odrzuceniu obywatelskiego projektu ustawy #TAKdlaCPK w pierwszym czytaniu. Rzucone ochłapy w postaci 3,5 miliarda złotych na projekt CPK, podczas gdy poprzedni rząd zaplanował 9,5 mld. To są twarde liczby, które mówią same za siebie.
Nie trzeba cytować szefa rządu, który jako lider opozycji przez kilka lat atakował CPK, bo wszyscy pamiętamy jak dzielnie walczył z „megalomanią pisowską”. Już samo to określenie najlepiej określa problem, jaki toczy naszą debatę publiczną od dekad, czyli kompleks niższości, który zakłada, że Polska ma pewną poprzeczkę, ponad którą nie tylko nie podskoczy, ale nawet nie ma co próbować.
Najstarszy mężczyzna na świecie, 112-letni John Tinniswood zmarł w domu opieki w Souhport w Wielkiej Brytanii – poinformowała jego rodzina.
Tinniswood, który był zagorzałym kibicem Liverpoolu, został najstarszym mężczyzną na świecie w kwietniu 2024 r., po śmierci 114-letniego Wenezuelczyka Juana Vicente Pereza Mory.
- Przeżywana przez nas uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata, musi być dniem radości. Radości, że nas wybrał, że powołał, że chce byśmy o Nim świadczyli. Radości wynikającej także z tego, że nasze słowo, nasz przykład życia może dać innym nadzieję - mówił abp Marek Jędraszewski do zebranych w katedrze na Wawelu. Podczas Mszy św., która była kulminacyjnym punktem Spotkania Młodych Archidiecezji Krakowskiej, przyrzeczenie złożyło czterech nowych członków Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży.
Eucharystia, której przewodniczył metropolita krakowski w dniu uroczystości Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, była kulminacyjnym punktem SMAK-u, czyli Spotkania Młodych Archidiecezji Krakowskiej. Tegorocznej edycji, odbywającej się od 22 do 24 listopada towarzyszyło hasło: „Jemu zależy na Tobie”. Uczestnicy przeszli z symbolami ŚDM spod VIII Liceum Ogólnokształcącym, gdzie odbywały się główne punkty diecezjalnych odchodów dnia młodzieży, pod wawelską katedrę. Weszli do niej uroczyście za abp. Markiem Jędraszewskim.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.