Reklama

wczoraj, dziś, jutro

Kabaretu ciąg dalszy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Totalna opozycja odniosła wspaniały sukces w Brukseli. Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy w sile 59 posłów na 636 członków zgromadzenia zaliczyło Polskę do krajów o zagrożonej praworządności na równi z Turcją, gdzie po zamachu stanu rzeczywiście praworządność nie funkcjonuje najlepiej. W takiej sytuacji Pan Niedziela wyobraził sobie taką oto scenę:

– Grzesiu, przybij piątkę – Ryszard w tryumfalnym geście wyciągnął rękę w stronę kolegi. – Udało się. Nasi jak jeden mąż zagłosowali za rezolucją przeciwko pisowskiej Polsce, napisaną zresztą przez naszego przyjaciela – szefa niemieckiego Związku Wypędzonych Bernda Fabritiusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Bernd to fajny facet, ale jakoś nie ma szczęścia, bo go znowu wypędzili, tym razem z Bundestagu – zaśmiał się Grzegorz, ignorując gest rozmówcy.

– Ty się śmiejesz, a nam systematycznie spada poparcie. Jak tak dalej pójdzie, to i my zostaniemy wypędzeni z polskiej sceny politycznej na zbitą buzię – jęknął Ryszard.

– Nie martw się, zostaniesz szefem wypędzonej totalnej opozycji na uchodźstwie – znowu zażartował Grzegorz. – Zobacz, jak dobrze wiedzie się Donaldowi.

– Tak, sam się ostatnio określił jako mniejszość etniczna i wyraził pełne zrozumienie dla ambicji Katalończyków – odpowiedział Ryszard.

Reklama

– Donald nigdy nie ukrywał, że jest Kaszubem. Może to jest pomysł, żeby np. Kaszubi ogłosili niepodległość Kaszub, i wtedy ty jako mniejszość opozycyjna znalazłbyś schronienie wśród życzliwych ludzi – Grzegorz lekko się zaśmiał.

– Nie żartuj z Kaszubów! Oni zawsze czuli się Polakami. A co do mniejszości opozycyjnej... Jak ci podam wyniki sondażu na lidera PO, to ci nie będzie tak wesoło – Ryszard miał już dość żartów kolegi z opozycyjnej ławy.

– Oj tam, oj tam... Nie będę ci wypominał dołowania w sondażach .Nowoczesnej. Dwucyfrówki to ona dawno nie widziała, co? – Grzegorz nie odpuszczał.

– Ha, ha, ha... Tylko 5 proc. wskazało cię jako najlepszego lidera PO. Więcej poparcia mają Borys i Ewa... Kończysz się, Grzesiu, kończysz. A jeszcze wokół ciebie lata natrętna Mucha. I jak to mucha, trudno ją złapać... – Ryszard był wyraźnie zadowolony z riposty.

Grzegorz nie odpowiedział, tylko machinalnie nacisnął guzik pilota od telewizora. Obaj rozmówcy wlepili oczy w ekran, na którym widać było min. Jakiego, który mówił o dzikiej warszawskiej reprywatyzacji i o dużej ustawie reprywatyzacyjnej.

– Teraz to macie przechlapane. Patryczek zawiązał wam pętelkę na szyi i coraz mocniej zaciska. Stracicie władzę w stolicy – Ryszard prowokacyjnie zagaił po chwili milczenia.

– A to co za stacja? Coś ty włączył?! – Grzegorz zaczął się dusić, z wysiłkiem wyrwał koledze pilota i w ostatnim momencie zmienił kanał. Teraz na słusznym ekranie jedyni słuszni prezenterzy mówili o słusznych sprawach w jedyny słuszny sposób. Grzegorz natychmiast poczuł ulgę. Cieszył się, kiedy słyszał, że te rzekomo antypolskie działania europosłów PO i .Nowoczesnej w Parlamencie Europejskim to tak naprawdę wyraz głębokiej troski totalnej opozycji o dobro Polski, o dobro każdego Polaka. I Grzegorz, patrząc w twarz kolegi Rysia, wyraźnie widział to dobro.

2017-10-18 11:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Burmistrz Betlejem u Papieża: najważniejsze jest dać ludziom nadzieję

2025-09-25 07:53

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

Vatican Media

W wywiadzie dla mediów watykańskich Maher Nicola Canawati, burmistrz Betlejem, opowiada o swoim spotkaniu z Leonem XIV po środowej audiencji generalnej, 24 września, i apeluje o zatrzymanie wojny oraz o zachowanie obecności chrześcijan w Ziemi Świętej. „Bez żywych kamieni, to po prostu muzeum” – mówi.

Przywożąc ze sobą troski swojego ludu oraz wołanie o pokój i nadzieję dla Ziemi Świętej, nowy burmistrz Betlejem, Maher Nicola Canawati, spotkał się 24 września z Papieżem po audiencji generalnej na Placu św. Piotra. „Właściwie pierwszy list, jaki napisałem, gdy zostałem burmistrzem Betlejem, skierowałem do Papieża, ponieważ wierzymy, że stąd można zrobić wiele i wesprzeć nasz naród” – mówi w wywiadzie dla mediów watykańskich – „Najważniejsze, by dać ludziom nadzieję”.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Św. Franciszku, naucz nas nie tyle szukać pociechy, co pociechę dawać, nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć, nie tyle szukać miłości, co kochać!

Wszechmogący, wieczny Boże, któryś przez Jednorodzonego Syna Swego światłem Ewangelii dusze nasze oświecił i na drogę życia wprowadził, daj nam przez zasługi św. Ojca Franciszka, najdoskonalszego naśladowcy i miłośnika Jezusa Chrystusa, abyśmy przygotowując się do uroczystości tegoż świętego Patriarchy, duchem ewangelicznym głęboko się przejęli, a przez to zasłużyli na wysłuchanie próśb naszych, które pokornie u stóp Twego Majestatu składamy. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Marek Łoś i Moose – polska szkoła językowa, której zaufał Watykan

2025-09-25 18:41

[ TEMATY ]

Marek Łoś

Moose

polska szkoła językowa

Materiał sponsora

Marek Łoś

Marek Łoś

Gdy w 1994 roku we Wrocławiu Marek Łoś zakładał pierwsze zajęcia językowe, nikt nie przypuszczał, że zrodzona z pasji i prostych wartości inicjatywa stanie się międzynarodową siecią z 150 oddziałami w Polsce, 1500 nauczycielami i ponad 200 000 uczniów na świecie. Dziś Moose uczy w domach, online i w salkach dydaktycznych, współpracuje z Watykanem i działa w kilkunastu krajach. A sam Łoś, choć żyje między Polską, Włochami i Brazylią, zawsze powtarza, że w sercu pozostaje Polakiem.

W czasach, gdy sukces kojarzy się z rozgłosem i autopromocją, są ludzie, którzy wybierają inną drogę – pokory, pracy i prostych wartości. Do nich należy Marek Łoś, założyciel Moose Centrum Języków Obcych, poliglota, nauczyciel i wizjoner. Z małej inicjatywy we Wrocławiu zbudował markę, która dziś ma 150 oddziałów w Polsce, 1500 nauczycieli i ponad 200 000 uczniów na świecie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję