Pielgrzymi idący na Jasną Górę ze Stalowej Woli w połowie drogi dochodzą do archiopactwa cysterskiego w Jędrzejowie na terenie diecezji kieleckiej. 8 sierpnia przy klasztorze Ojców Cystersów Mszy św. przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz. Liturgia koncelebrowana była przez kapłanów posługujących pątnikom oraz księży gości odwiedzających pielgrzymów. W Eucharystii uczestniczyło ponad 700 pielgrzymów oraz przybyli z diecezji znajomi i rodziny idących na Jasną Górę. Na początku Mszy św. słowa powitania do przybyłych skierował ojciec opat Edward Kazimierz Stradomski.
Reklama
Biskup Krzysztof Nitkiewicz nawiązał w kazaniu do hasła III Synodu Diecezji Sandomierskiej – „Nieść światło Ewangelii”, będącego również mottem tegorocznej pielgrzymki. – Pielgrzymowanie sprzyja bardziej ewangelicznemu stylowi życia. Patrząc na was, już widać tego rezultaty – wspaniałe owoce, pomimo zmęczenia, dolegliwości i różnych problemów. Muszę powiedzieć, że trudno pozostać obojętnym wobec takiego świadectwa. Ono skłania do refleksji, pobudza do dobrych czynów. To również jest ewangelizacja, niesienie światła Ewangelii, jej uzdrawiającej mocy. Jako chrześcijanie musimy być zawsze widzialni i dostrzegalni. Mamy głosić Chrystusa, Jego naukę na placach i ulicach, w miejscach pracy i spędzania wolnego czasu. Nie chodzi o przekrzykiwanie tych, którzy myślą inaczej. Z miłości do nich pokażmy, że z Chrystusem jesteśmy szczęśliwi. Ojciec Święty Franciszek mówi, że „żywa zasada Ewangelii pozostaje czynną tylko wtedy, gdy ją darujemy, bo miłość jest czynna, kiedy kochamy, a nie kiedy piszemy opowieści czy oglądamy telewizyjne seriale. I jeżeli zachowujemy ją zazdrośnie tylko dla siebie, pleśnieje i zamiera, a Ewangelia może spleśnieć”. Niech więc Ewangelia dalej nas przemienia, abyśmy mogli ewangelizować innych – powiedział biskup.
Modlącym się towarzyszyły relikwie bł. Wincentego Kadłubka, którymi błogosławieństwa na zakończenie Eucharystii udzielił ordynariusz diecezji sandomierskiej.
Tego samego dnia pielgrzymi idący z Sandomierza i Ostrowca Świętokrzyskiego spotykali się ze sobą, aby modlić się wspólnie w sanktuarium Matki Bożej w Piekoszowie.
Dwaj proboszczowie ks. Jan Piotrowski i ks. Stanisław Salaterski przyjęli dziś w Tarnowie sakrę biskupią. Uroczystości w tarnowskiej katedrze zgromadziły gości z kraju i zagranicy. Kard. Stanisław Dziwisz, który przewodniczył Mszy św., czyniąc syntezę z dwóch biskupich zawołań, prosił, by głosili oni radośnie i w miłości Ewangelię. Ewangelia i Kościół są bowiem dla wszystkich i nie są wyłączną własnością nikogo – podkreślił metropolita krakowski.
Jedni przyznają, że przyjechali jak na wycieczkę, wyjadą jak pielgrzymi, drudzy z kolei mają wyraźne motywy i cieszą się, że są razem, bo „łączy ich wiara”. Są też i ci poszukujący; relacji, sensu, odpowiedzi „co dalej”. To maturzyści, którzy dziś przyjechali na Jasną Górę: z diec. toruńskiej i arch. białostockiej. Młodzi z Białostocczyzny i ich duszpasterze w modlitwie i pamięci szczególnie oddają Bogu rówieśników, którzy zginęli 20 lat temu w wypadku pod Jeżewem w drodze do Częstochowy.
Ks. Tomasz Łapiak, który teraz jest koordynatorem pielgrzymki, 20 lat temu był uczniem liceum, w którym uczyło się 9 maturzystów, którzy zginęli. Przyznaje, że to wydarzenie zawsze jest w jego pamięci, a każda rocznica bolesna. Pamięta nawet jaka była wówczas pogoda; było pochmurnie, padało, była mżawka. - Zawsze ta pielgrzymka sprawia, że powracają te wspomnienia. Ale też pomimo tego, że po ludzku jest to trudno zrozumieć, jednak wierzymy, że ci maturzyści zdali już ten najważniejszy egzamin życiowy, czyli egzamin z miłości i mogą doświadczyć spełnienia się obietnic Jezusa. Mogą żyć po prostu w inny sposób, już pełnią życia - mówił ks. Łapiak.
Jedni przyznają, że przyjechali jak na wycieczkę, wyjadą jak pielgrzymi, drudzy z kolei mają wyraźne motywy i cieszą się, że są razem, bo „łączy ich wiara”. Są też i ci poszukujący; relacji, sensu, odpowiedzi „co dalej”. To maturzyści, którzy dziś przyjechali na Jasną Górę: z diec. toruńskiej i arch. białostockiej. Młodzi z Białostocczyzny i ich duszpasterze w modlitwie i pamięci szczególnie oddają Bogu rówieśników, którzy zginęli 20 lat temu w wypadku pod Jeżewem w drodze do Częstochowy.
Ks. Tomasz Łapiak, który teraz jest koordynatorem pielgrzymki, 20 lat temu był uczniem liceum, w którym uczyło się 9 maturzystów, którzy zginęli. Przyznaje, że to wydarzenie zawsze jest w jego pamięci, a każda rocznica bolesna. Pamięta nawet jaka była wówczas pogoda; było pochmurnie, padało, była mżawka. - Zawsze ta pielgrzymka sprawia, że powracają te wspomnienia. Ale też pomimo tego, że po ludzku jest to trudno zrozumieć, jednak wierzymy, że ci maturzyści zdali już ten najważniejszy egzamin życiowy, czyli egzamin z miłości i mogą doświadczyć spełnienia się obietnic Jezusa. Mogą żyć po prostu w inny sposób, już pełnią życia - mówił ks. Łapiak.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.