Reklama

Zostały w nich prochy umarłych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żyjący świadkowie historii – uczestnicy Powstania Warszawskiego opowiadają o tym, co widzieli na własne oczy. W książce „Powstanie’44. «Zachowali się jak trzeba...»” publicysta „Niedzieli” Mateusz Wyrwich sięga do ich pamięci.

Poszli do wymarzonego powstania nieświadomi tego, co miało ich spotkać. Dzięki Opatrzności Bożej dziś mogli dać świadectwo tamtego strasznego czasu. „W kanale spędziłem 26 godzin. Szczury biegały po mnie, wielkie jak koty. (...) Wyciągnęli mnie w Śródmieściu. Położyli na trawniku i polali wodą. Trudno to opisać” – zwierza się autorowi Janusz Brochwicz-Lewiński. Urszulanka, s. Janina Chmielińska, w powstaniu była młodziutką sanitariuszką. „Jeden z Niemców kopał dziewczynę w brzuch. Była to, zdaje się, łączniczka ze Starówki. Piękna, młoda. Chwilę później ją zastrzelił” – wspomina poruszona zakonnica. Podkreśla, że przeżyć wojennych nie da się wymazać z pamięci. W 2008 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył s. Chmielińską Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Niektórzy powstańcy zwierzający się autorowi zapamiętali ból i oskarżenie w oczach rodziców ich kolegów i koleżanek, kiedy przekazywali wiadomość o śmierci córki czy syna. Takie momenty zostają w człowieku do końca życia. W tym piekle na ziemi powstańcy, choć nie zawsze nadawali się na bohaterów, „zachowali się jak trzeba”. Tym podtytułem autor nawiązał do słów „Inki” – Danuty Siedzikówny, napisanych tuż przed egzekucją w liście do babci. Ona należała do tego samego, co powstańcy, pokolenia.

Mateusz Wyrwich, „Powstanie’44. «Zachowali się jak trzeba... »”, Oficyna Wydawnicza „Rytm”, Warszawa 2017.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-08-09 10:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

2024-04-29 12:13

Materiały kurialne

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Odszedł do wieczności ks. kan. Zbigniew Nidecki, kapłan diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

W piątek 26 kwietnia 2024 r., w 72. roku życia i 43. roku kapłaństwa, zakończył swoją ziemską pielgrzymkę śp. ks. kan. Zbigniew Nidecki, emerytowany kapłan naszej diecezji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję