Reklama

Rodzina

Bunt dwulatka

Niedziela Ogólnopolska 31/2017, str. 48

[ TEMATY ]

dzieci

Tracy King/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O buncie dwulatka słyszałem legendy. Tarzanie się po podłodze, decybele sięgające zenitu, permanentny konflikt małego delikwenta z całym otaczającym go światem. Do tego typu zapowiedzi podchodziłem po swojemu, czyli optymistycznie, myśląc, że u mnie nie będzie tak źle. W końcu jednak nadszedł ten czas i... jest źle.

Wychowanie dzieci to proces, w którym prócz niewątpliwych radości mogę doświadczyć swoich słabości. Mam wrażenie, że obecnie chyba nigdzie nie doświadczam ich mocniej. Moja dwuletnia córka staje się dla mnie wielkim wyrzutem sumienia na polu obietnic wobec Boga i siebie samego, że nie będę powielał błędów moich rodziców czy błędów, które widzę wśród znajomych. Okazuje się, że sama deklaracja nie wystarczy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oczywiście nie jest tak, że w moim zachowaniu są jedynie nerwy i frustracja. Moja córka potrafi być rozkoszna i np. zaskakiwać nas kolejnymi wierszykami czy piosenkami, których nauczyła się w żłobku, czy zupełnie niespodziewanymi wyznaniami miłości. Jej frustrujące zachowania, polegające m.in. na mówieniu „nie” na każdą niemal propozycję i żelazna konsekwencja w realizowaniu tego „nie”, nie są jej złą wolą. Ja natomiast w swoich reakcjach nie biorę tego pod uwagę i próbuję załatwiać sprawę jak z w pełni świadomą swoich decyzji osobą. Przez to dziecko postrzega mnie jako specjalistę od nakazów i zakazów.

Reklama

Nie chcę tym tekstem dawać gotowych recept. Dla mnie i mojej żony wydatną pomocą jest lektura książek amerykańskiego pediatry Harveya Karpa. Jego rady nie tylko pomogły nam jako tako radzić sobie w ekstremalnych sytuacjach wychowawczych, ale przede wszystkim uwrażliwiły nas na potrzebę poszukiwania pomocy z zewnątrz w wychowywaniu dzieci, choćby w postaci książek.

Jako typowy mężczyzna myślałem, że dam sobie radę sam (a jakże?), ale ostatnie doświadczenia pokazały mi, że jest to prosta droga do powielania błędów innych. Jeśli natomiast z jednej strony potrafię dostrzec pozytywy w wychowaniu, które sam odebrałem od rodziców, i zastosować je samemu, a z drugiej – mam odwagę szukać pomocy na zewnątrz, wprost spełniam w przestrzeni wychowania dzisiejsze słowa Jezusa o ojcu rodziny, który wyciąga ze swojego skarbca rzeczy nowe i stare.

* * *

Jarosław Kumor
Mąż i ojciec, dziennikarz i publicysta, jeden z liderów męskiej wspólnoty Przymierze Wojowników

2017-07-26 09:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Leon XIV i świat na miarę dzieci

[ TEMATY ]

dzieci

świat

Papież Leon XIV

kard. Robert Prevost

dwa miesiące

Vatican Media

Leon XIV błogosławi dziewczynkę na Placu św. Piotra

Leon XIV błogosławi dziewczynkę na Placu św. Piotra

Minęły dwa miesiące od wyboru kard. Roberta Francisa Prevosta na Stolicę Piotrową, a już pojawiło się wiele symbolicznych obrazów tego dopiero co rozpoczętego pontyfikatu. Wśród nich – choć mniej znany – znajduje się również ten, na którym nowy Papież pochyla się, by przybliżyć się do dziewczynki, która chce mu podarować rysunek. To prosty gest, który jednak niesie ze sobą ważne przesłanie: aby budować lepszy świat, trzeba zejść do poziomu dzieci.

W czasie pierwszych dwóch miesięcy pontyfikatu Leona XIV pojawiło się wiele pełnych znaczenia obrazów. Niektóre z nich na długo pozostaną w pamięci, jak powstrzymywane przez nowo wybranego Papieża łzy, gdy po południu 8 maja, podczas swojego pierwszego błogosławieństwa Urbi et Orbi, z centralnej loggii Bazyliki św. Piotra patrzył na rozradowany tłum na placu św. Piotra. Jest jednak jedno zdjęcie, dużo mniej znane, który w naturalny sposób niesie ze sobą przesłanie i wizję przyszłości. Przedstawia ono Papieża Leona kucającego obok dziewczynki, która pokazuje mu rysunek, podczas odbywających się w Watykanie letnich półkolonii.
CZYTAJ DALEJ

Święty Mateusz - Apostoł i Ewangelista

Niedziela szczecińsko-kamieńska 37/2002

[ TEMATY ]

święty

Grażyna Kołek

Św. Mateusz, apostoł i ewangelista zm. ok.60 r.

Św. Mateusz, apostoł i ewangelista zm. ok.60 r.

21 września obchodzimy święto św. Mateusza, jednego z dwunastu Apostołów, autora pierwszej Ewangelii. Imię Mateusz jest odtworzeniem imienia Matthaios z hebrajskiej formy matthai, pochodzącej od Mattanjahu albo martanja (por. Ezdr 10, 33; 1 Krn 9, 15) i znaczy "dar Boga" .

W Ewangelii św. Marka Mateusz - celnik nosi też drugie semickie imię Lewi, syn Alfeusza (Mk 2, 14-17), podobnie w Ewangelii św. Łukasza ( Łk 5, 27 32). Imię Lewi było znane w Starym Testamencie, ponieważ tak nazywał się syn Jakuba i Lei (Rdz 29, 34; 49, 5).
CZYTAJ DALEJ

Radosny moment

2025-09-21 14:51

Biuro Prasowe AK

15 obrazów i kilkadziesiąt dokumentów malarza Adolfa Hyły, autora obrazu „Jezu Ufam Tobie” z krakowskich Łagiewnik, przekazano w depozyt do Muzeum Archidiecezjalnego Kardynała Karola Wojtyły.

Obrazy staną się częścią wystawy, która planowana jest na rok 2027. 19 września w budynku Muzeum Archidiecezjalnego Kardynała Karola Wojtyły w Krakowie odbyła się konferencja prasowa, w czasie której poinformowano o przekazaniu w depozyt kilkunastu dzieł i dokumentów malarza Adolfa Hyły. Dyrektor muzeum ks. Jacek Kurzydło przypomniał, że podstawowym zadaniem każdego muzeum jest „gromadzenie, eksponowanie i odnawianie zabytkowych dzieł sztuki, obiektów, które mają wartość sentymentalną, dla dziedzictwa narodowego, ale przede wszystkim także dla danej instytucji”, którą w tym przypadku jest Archidiecezja Krakowska. Podkreślił, że dzień przekazania w depozyt do krakowskiego muzeum obrazów i dokumentów Adolfa Hyły to radosny moment, który jest możliwy dzięki życzliwości rodziny artysty.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję