Reklama

Myśli na wakacje

Niedziela Ogólnopolska 29/2017, str. 20-21

ankie’s/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wakacje kojarzą się zazwyczaj z czasem wolnym od pracy i z odpoczynkiem. Jednakże trzeba czegoś więcej, żeby mogły nam zapewnić pełną satysfakcję. Jest to m.in. niezwykle stosowny czas, żeby zastanowić się nad zdolnością do zachwytu. Tę zdolność należy w sobie wypracować. Tym bardziej że zderzamy się codziennie z kultem banału, który narzucają swoją nachalnością liczne media. Banał ma to do siebie, że spłyca myślenie człowieka i wyjaławia go. Nic dziwnego zatem, że hrabina Teresa Tyszkiewicz, organizatorka słynnych wieczorów dyskusyjnych w Warszawie, wykluczała wręcz niepoprawnych uczestników spotkań, których wypowiedzi sprowadzały się do banałów.

Wnikliwi pedagodzy twierdzą dziś z niepokojem, że młodzież wykazuje nieporadność w wyrażaniu swojego podziwu. Często ten podziw ogranicza się do powtarzania utartych słów typu „super”, „ekstra” czy „okay”. Może jest to efekt zaniechania pedagogii narracji, o której do niedawna dość głośno mówiono, wiążąc z nią poważne nadzieje. A może skutek uzależnienia się od mediów, które prowadzi do zubożenia języka...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Podczas Sacrosongu odbywającego się w 1978 r. w katedrze częstochowskiej kard. Karol Wojtyła (na niecały miesiąc przed wyborem na Stolicę Piotrową!) wypowiedział znamienne słowa: „Aby człowiek był świadkiem twórczości i twórcą, trzeba się zachwycać! Trzeba tworzyć środowisko zachwytu (...). Trzeba zachwytu nad wszystkim, co jest w człowieku, jeśli w człowieku jest taki wymiar, któremu na imię «sacrum» – a jest!”. W filmach dokumentalnych można zobaczyć, z jakim zachwytem Papież spoglądał na polskie Tatry czy na ośnieżone stoki Alp. Wakacje są dobrą okazją, żeby obcując z pięknem przyrody, przeżywać także zachwyt nad jej niepowtarzalną urodą. Dlatego nic dziwnego, że dziś, w świecie rosnącego hałasu, gdy agresywne media wdzierają się do wnętrza człowieka i zaburzają jego równowagę, coraz więcej ludzi stwierdza, iż w sposób szczególny odpowiada im modlitwa w miejscu chronionym przed hałasem. Jednocześnie są opinie, że trwałe dzieła w życiu człowieka powstają w ciszy, a nie w hałasie. Przekonanie takie nawiązuje do wielowiekowego przeświadczenia w Kościele, że Duch Święty mówi do człowieka w ciszy, a nawet że cisza jest „językiem Boga”.

Właśnie w wakacje sięgamy po tematy, na które nie zwracamy uwagi na co dzień, choćby ze względu na pracę czy na zajęcia, które nas najbardziej absorbują. Atmosfera wakacji i urlopu pozwala też wytworzyć emocjonalny dystans do problemów, które wynikają z życiowych doświadczeń i zaskakujących niespodzianek. Czas wolny od pośpiechu i nerwowości pozwala spokojnie rozważyć najważniejsze „za” i „przeciw” rozpatrywanej sytuacji.

Podczas wakacji jest też wyjątkowa okazja, żeby wnikliwiej niż zazwyczaj zastanowić się nad hierarchią wartości. I nad tym, która jest wartością „ze szczytu”, tzn. najważniejszą, dlatego nazywaną „wartością strukturalną”. Wszak wywiera wpływ na całą hierarchię wartości. Dlatego od zawsze podkreśla się w chrześcijaństwie istniejącą prawidłowość, że jeżeli człowiek stawia Chrystusa na pierwszym miejscu, to wszystko inne musi być stawiane na miejscu właściwym.

Korzystając z wolnych dni w wakacje, dobrze byłoby także przeprowadzić swoisty rachunek sumienia. Tym razem jednak nie z przykazań, lecz z bardzo ważnych spraw, np. z dobrych rad i wskazówek odnoszących się do mediów. Sformułowane zostały one na podstawie badań i wnikliwych obserwacji.

Reklama

Oto wzajemne przenikanie się tych dwóch elementów: ciszy i słowa doprowadziło do ważnego stwierdzenia, że „słowo karmi się ciszą”. A zatem lekceważenie ciszy wywiera negatywny wpływ na wypowiadanie słów – na ich logikę, sens i przejrzystość. Umiejętność koncentrowania myśli i uwagi pozwala natomiast nie tylko czytać ze zrozumieniem, ale prowadzi nawet do odkrycia „ducha słów”, a dzięki temu do odnalezienia najbardziej finezyjnych podtekstów.

Problemem do poważnego rozpatrzenia jest realizacja hasła światłych pedagogów i medioznawców: „Więcej czytać, mniej oglądać”. Z badań wynika, że „dzieci stają się tym, co widzą i co czytają”. Tymczasem 95 proc. dzieci w Polsce na pytanie: „Co robisz wspólnie z rodzicami?” odpowiada: „Oglądam telewizję”.

Badania przeprowadzone przez Bibliotekę Narodową na temat stanu czytelnictwa w Polsce ukazują dość niepokojący obraz. Oto w 2014 r. nie przeczytało żadnej książki 58 proc. Polaków, w 2015 r. – 63 proc. Jedną lub dwie książki przeczytało w 2014 r. 16 proc., w 2015 r. zaś – 17 proc.

Na koniec należy postawić pytanie: Jak długo jeszcze książka musi przegrywać z telewizją? A może to sam człowiek przegrywa...

* * *

Wakacyjna Maryja

Alina Dorota Paul

polna łąkowa
makowa chabrowa
wakacyjna słoneczna
leśna jagodowa
chodzisz promienista
i miłość rozdajesz
każdy kto Cię spotka
już dotyka raju

Z tomu „Ponad doczesnością”, Zamość 2017

2017-07-12 10:07

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Elżbieta Węgierska - patronka dzieł miłosierdzia

[ TEMATY ]

św. Elżbieta Węgierska

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Elżbieta z Turyngii (XIII wiek) posługuje wśród chorych (obraz tablicowy z XV wieku)

Św. Elżbieta z Turyngii (XIII wiek) posługuje wśród chorych
(obraz tablicowy z XV wieku)

17 listopada Kościół wspomina św. Elżbietę Węgierską, patronkę dzieł miłosierdzia oraz bractw, stowarzyszeń i wielu zgromadzeń zakonnych. Jest świętą dwóch narodów: węgierskiego i niemieckiego.

Elżbieta urodziła się 7 lipca 1207 r. na zamku Sárospatak na Węgrzech. Jej ojcem był król węgierski Andrzej II, a matką Gertruda von Andechts-Meranien, siostra św. Jadwigi Śląskiej. Ze strony ojca Elżbieta była potomkinią węgierskiej rodziny panującej Arpadów, a ze strony matki - Meranów. Dziewczynka otrzymała staranne wychowanie na zamku Wartburg (koło Eisenach), gdzie przebywała od czwartego roku życia, gdyż była narzeczoną starszego od niej o siedem lat przyszłego landgrafa Ludwika IV. Ich ślub odbył się w 1221 r. Mała księżniczka została przywieziona na Wartburg z honorami należnymi jej królewskiej godności. Mieszkańców Turyngii dziwił kosztowny posag i dokładnie notowali skarby: złote i srebrne puchary, dzbany, naszyjniki, diademy, pierścienie i łańcuchy, brokaty i baldachimy. Elżbieta wiozła w posagu nawet wannę ze szczerego srebra. Małżeństwo młodej córki królewskiej stało się swego rodzaju politycznym środkiem, mającym pogłębić i wzmocnić związki między oboma krajami. Elżbieta prowadziła zawsze ascetyczny tryb życia pod kierunkiem franciszkanina Rüdigera, a następnie Konrada z Marburga. Rozwijając działalność charytatywną założyła szpital w pobliżu zamku Wartburg, a w późniejszym okresie również w Marburgu (szpital św. Franciszka z Asyżu). Konrad z Marburga pisał do papieża Grzegorza IX o swojej penitentce, że dwa razy dziennie, rano i wieczorem, osobiście odwiedzała swoich chorych, troszcząc się szczególnie o najbardziej odrażających, poprawiała im posłanie i karmiła. Życie wewnętrzne Elżbiety było pełną realizacją ewangelicznej miłości Boga i człowieka. Wytrwałość czerpała we Mszy św., na modlitwie była niezmiernie skupiona. Wiele pracowała nad cnotą pokory, zwalczając odruchy dumy, stosowała ostrą ascezę pokuty.
CZYTAJ DALEJ

Zaginął ks. dr Marek Wodawski. Wyszedł z mieszkania i ślad po nim zaginął

2025-11-12 21:09

[ TEMATY ]

policja

poszukiwanie

ks. dr Marek Wodawski

zaginął

KRP Warszawa VII

Zaginął ks. dr Marek Wodawski

Zaginął ks. dr Marek Wodawski

Policjanci z Warszawy poszukują zaginionego 44-letniego ks. Marka Wodawskiego. Kapłan 7 listopada 2025 r. wyszedł z mieszkania przy ulicy Białowieskiej i do chwili obecnej nie powrócił, ani też nie nawiązał kontaktu z nikim z bliskich.

Funkcjonariusze opublikowali na stronie internetowej KRP Warszawa VII rysopis i zdjęcia poszukiwanego.
CZYTAJ DALEJ

W Brazylii poświęcono 54-metrową figurę Matki Bożej Fatimskiej

2025-11-17 14:45

[ TEMATY ]

Fatima

Vatican News

W mieście Crato w północno-wschodniej Brazylii stoi od kilku dni najwyższa na świecie figura Matki Boskiej. Mierząca 54 metry wysokości, jest większa od słynnej na całym świecie figury Chrystusa Odkupiciela w Rio de Janeiro, która ma 38 metrów. Na uroczystość poświęcenia figury maryjnej przybyło do Crato około 40 tys. pielgrzymów, poinformowały media 16 listopada.

Nową figurę zaprojektował lokalny artysta Ranilson Viana. Dla jej transportu specjalnie zbudowano nową drogę, a instalacja zajęła tygodnie pracy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję