Pamiętam, gdy ks. Jerzy Popiełuszko przyszedł do mojej pracowni krawieckiej z kawałkiem czarnego materiału i z prośbą, bym uszył mu garnitur. Jakże wielka była jego radość, gdy okazało się, że z materiału wykroiłem marynarkę i nie jedne, ale dwie pary spodni!
Znałem księdza jeszcze z czasów pracy duszpasterskiej w poprzedniej parafii Dzieciątka Jezus. Kiedy przyszedł do św. Stanisława Kostki, w stanie wojennym nasze relacje się zacieśniły, przychodziłem regularnie na Msze św. za Ojczyznę. Słowa księdza Jerzego dodawały mi siły i ukształtowały na zawsze moją wiarę. Te Msze św. wzmocniły moją wiarę. Nigdy ich nie zapomnę, tak jak nigdy nie zapomnę księdza Jerzego. Nieustannie przebywa on w moim sercu, widnieje przed oczami.
Dziś, kiedy mam już prawie 90 lat, i czasem mam mniej sił, to gdy tylko pomyślę o ks. Jerzym Popiełuszce, przychodzi ożywienie i wszystko wraca do normy, tak jakby dodał mi sił. I póki tych sił mi starczy, będę stał przy jego sztandarze, modląc się o jak najrychlejsze wyniesienie go na ołtarze.
Szczególny świadek swoich czasów i szczególne świadectwo, jakie pozostawił, każą mi myśleć o nim jak o wyjątkowym Proroku XX wieku - Proroku Nowoczesności.
Od początku był niezwyczajny. Znana jest opowieść matki Maksymiliana o dwóch koronach - białej i czerwonej... Widzenie dziecka, w którym Niepokalana przepowiedziała mu przyszłość męczeńską... A potem, kiedy wybrał habit zakonny Braci Mniejszych Konwentualnych - nieustannie udowadniał, że całym sobą jest franciszkaninem, „szalonym” franciszkaninem, który pragnie przemawiać - do brata mikrofonu, samolotu, do siostry maszyny drukarskiej.
Wszystko, cokolwiek rodziło się w jego głowie - choć z początku prawie bez szans na powodzenie - w końcu stawało się faktem. Ten piękny Niepokalanów niech będzie tego przykładem... ale i Wydawnictwo „Rycerza Niepokalanej”.
Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze
Suma odpustowa w uroczystość Wniebowzięcia NMP
Mszy św. przewodniczył i kazanie wygłosił bp Ignacy Dec, biskup senior diec. świdnickiej. Przypomniał, jak ważne jest wyciągane wniosków z historii, ponieważ niszczenie narodów rozpoczynano od walki z religią i Bogiem, a niszczyciele Boga stają się niszczycielami człowieka.
Eucharystii na Szczycie przewodniczył i kazanie wygłosił bp Ignacy Dec, biskup senior diec. świdnickiej. W kazaniu wskazał, że Maryja Wniebowzięta przypomina w tę sierpniową uroczystość, że droga do zmartwychwstania prowadzi przez zawierzenie Bogu i podążanie drogą wypełniania Jego woli zawartej w Jego prawie. Zauważył, że dziś zwracamy się do Maryi, ponieważ w Niej „jest nasza nadzieja na pomoc i ratunek”. To Jej zawierzamy małżeństwa i rodziny, aby były „pierwszą szkołą dobrego wychowania”. Prosimy także za Ojczyznę.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.