Liceum Ogólnokształcące im. ks. Romana Archutowskiego to pierwsze i jedyne w Warszawie publiczne liceum katolickie bez czesnego. Ta szkoła nie tylko uczy, ale i wychowuje w oparciu o wartości chrześcijańskie
Liceum zostało powołane w 1997 r. przez kard. Józefa Glempa. Znajduje się w Lasku Bielańskim w bezpośrednim sąsiedztwie Uniwersytetu kard. Stefana Wyszyńskiego W tym roku szkolnym uczy się w nim blisko stu uczniów. – W naszej szkole dbamy o rozwój ducha i ciała, uczniowie nie muszą wstydzić się wiary – mówi Tomasz Kowalczyk, dyrektor Liceum i dodaje: – W Archutowskim jest miejsce dla młodzieży wierzącej, ale także dla poszukującej.
Szkoła dba o gruntowne wykształcenie, współpracując z Wydziałem Nauk Humanistycznych i Wydziałem Nauk Matematyczno-Przyrodniczych UKSW. Uczniowie biorą udział w wykładach i konferencjach naukowych. – Proponujemy różne kierunki kształcenia: humanistyczny, matematyczny i przyrodniczy. Historii uczymy nie tylko z podręczników. Organizujemy liczne spotkania ze świadkami ważnych wydarzeń, kształtujemy postawy patriotyczne, np. każdego roku przygotowujemy grę miejską „Powstańcze ślady”, nawiązującą do wydarzeń Powstania Warszawskiego. Mamy także bogatą ofertę kół zainteresowań i warsztatów – zachęca Dyrektor.
Do dyspozycji uczniów spoza Warszawy jest internat. Szkoła posiada rozbudowany teren rekreacyjno-sportowy, obszerne sale lekcyjne, aule, a także nie brakuje w niej czasu i miejsca na modlitwę.
Jednostką prowadzącą szkołę jest Centrum Edukacyjne Archidiecezji Warszawskiej. Dyrektor Tomasz Kowalczyk zapewnia, że choć nauczanie jest na wysokim poziomie, to nie rankingi są tu najistotniejsze. – Tak jak w rodzinie razem mogą uczyć się dzieci bardzo zdolne i mniej zdolne i każde może zdobywać wykształcenie w bardzo dobrej szkole. A jeśli któryś z młodych wymaga dodatkowych zajęć, to je dostaje – opowiada Kowalczyk. – Szkoła doskonale spełnia swoje zadanie edukacyjno-wychowawcze, czego potwierdzeniem jest ranking tzw. edukacji wartość dodanej, w którym oblicza się nie tylko efekt egzaminów końcowych, ale rzeczywiste postępy uczniów.
Placówki edukacyjne noszące imię św. Jana Pawła II od kilku lat starają się popularyzować nauczanie św. Jana Pawła II oraz realizować programy wychowawcze oparte na papieskiej myśli. Placówek tych jest w naszej diecezji 48
Spotkanie inaugurujące nowy roku działalności rozpoczęła Msza św. koncelebrowana w katedrze, pod przewodnictwem bp. K. Nitkiewicza. Pasterz diecezji w homilii mówił m.in.: – Od najmłodszych po najstarszych jesteśmy stale zabiegani, zapracowani, zmęczeni. Naszą uwagę i energię pochłaniają obowiązki, troski i przyjemności. Tak jakbyśmy mieli żyć tylko dla nich, jakby poza nimi nic nie istniało. Dzisiejsza Ewangelia przypomina nam, że nasze życie nie ogranicza się do pobytu na ziemi. Mówi, że to życie jest oczekiwaniem na przyjście Chrystusa, który pewnego dnia zabierze nas z tego świata. Nie wiemy kiedy to nastąpi i dlatego musimy być zawsze przygotowani. To nie znaczy, że trzeba zmienić gruntownie plan zajęć, wyłączyć komputer, przestać uprawiać sport, zająć się wyłącznie modlitwą i pracą, w waszym wypadku nauką. Pan Jezus wymaga od nas czujności. Musimy uważać na rzeczy oraz na sytuacje, które mogą nas oddalić od Boga i od drugiego człowieka. Jednocześnie powinniśmy wykorzystać każdą okazję do zrobienia czegoś dobrego. Modlitwa i Eucharystia są oczywiście potrzebne, są wielką pomocą, stąd również nasze dzisiejsze spotkanie. Na tym polega czuwanie, o którym mówi Pan Jezus w Ewangelii. Możemy się tego nauczyć od św. Jana Pawła II. On był z pewnością najaktywniejszym człowiekiem na ziemi, ale zawsze pamiętał o tym, że to ziemskie życie będzie miało swoje przedłużenie w wieczności. Tym się kierował w podejmowaniu decyzji i w swoim postępowaniu.
W związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej informacjami dotyczącymi wezwania Ministerstwa Finansów do zwrotu środków w wysokości 9 milionów złotych, otrzymanych przez Fundację Mocni w Duchu z Funduszu Sprawiedliwości, pragniemy wydać niniejsze oświadczenie.
Ks. Henryk Okołotowicz, duchowny Kościoła katolickiego na Białorusi, skazany na 11 lat więzienia pod zarzutem „zdrady stanu”, wysłał wiadomość do wiernych „zza krat”. Stało się to w przeddzień jego 65. urodzin, które ksiądz obchodził 8 kwietnia w areszcie śledczym w Mińsku, donosi portal katolik.life. Jak poinformowano, proces odbywał się przy drzwiach zamkniętych i nie ma żadnych informacji na temat sprawy księdza z Wołczyna.
Podziel się cytatem
Odnosząc się do słów kard. Kazimierza Świątka, który również był przetrzymywany w areszcie śledczym sowieckich służb KGB, duchowny zauważył, że „księża są prześladowani, aby nas uciszyć, aby uniemożliwić Kościołowi katolickiemu mówienie prawdy”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.