Niewiele mówi się o sytuacji chrześcijańskiej mniejszości w Birmie, państwie w południowo-wschodniej Azji. Tymczasem los tamtejszych katolików i protestantów ciągle się pogarsza.
8 na 10 mieszkańców 58-milionowej Birmy – czyli zdecydowana większość – czci Buddę. Pozostałe 20 proc. wyznaje inne religie, przeważnie chrześcijaństwo czy islam. W ostatnich 5 latach tylko w jednym stanie – Kaczin, gdzie mieszka większość wyznawców Chrystusa, zniszczono 60 kościołów. Do więzień trafiają też sami chrześcijanie. W ostatnim czasie aresztowano np. 2 duchownych protestanckich. Zarzucono im, że współpracują z „rebeliantami” zagrażającymi rządowi. W istocie chodziło o to, że informowali dziennikarzy o ataku na kościół katolicki.
Za nękanie chrześcijan odpowiedzialne są organizacje radykalnych mnichów buddyjskich. Jedną z nich jest „Ma Ba Tha”. W ostatnim czasie z jej inspiracji wprowadzono w państwie nowe prawo chroniące naród i religię, które w istocie uniemożliwia konwersję z buddyzmu oraz małżeństwa mieszane. Buddyzm stał się więc w istocie religią państwową.
Birma jest krytykowana przez różne organizacje za ograniczanie wolności religijnej. Chrześcijanie w obawie o swoje życie uciekają do sąsiednich Chin, które na tle Birmy wydają się rajem wolności religijnej, choć wiadomo, że do ideału jest tam daleko.
Wciąż głęboko wierzę, że Chrystus, Ewangelia i Kościół mają dla młodych naprawdę najlepszą propozycję na życie.
Udaje mi się czasem szczerze porozmawiać z młodymi, nawet w czasie szkolnych rekolekcji. Zwykle początek jest trudny i trzeba poczekać, aż pęknie w nich lęk przed otwarciem się, zwłaszcza wobec księdza, a w moim przypadku – jeszcze biskupa. Podsumowując, dzięki tym wszystkim spotkaniom zobaczyłem zupełnie nowe pokolenie młodych, które wielokrotnie musiało budować życie na popękanych fundamentach. W klasie maturalnej, gdzie w spotkaniu uczestniczyło ponad dwadzieścia osób, gorąca dyskusja zaczęła się od wyznania jednego z uczniów.
Karol Nawrocki przekazał, że razem z żoną Martą podjął decyzję, by przekazać kawalerkę w Gdańsku na cele charytatywne. Zdaniem popieranego przez PiS kandydata na prezydenta wątpliwości ws. mieszkania "mają ci, którzy nie potrafią sobie wyobrazić, że można pomagać drugiemu człowiekowi bezinteresownie".
Nawrocki w środowym oświadczeniu dla mediów stwierdził, że "zło trzeba zwyciężać dobrem". "Dlatego wczoraj podjąłem decyzję wspólnie ze swoją żoną Martą, aby przekazać to mieszkanie na cele charytatywne jednej z organizacji charytatywnych, która będzie nadal wykonywała tę misję, którą ja wykonywałem wobec pana Jerzego" - powiedział.
Portierka zaatakowana przez 22-letniego sprawcę na kampusie UW miała ponad 60 lat. Ranny został także ochroniarz, który jest w stanie krytycznym – dowiedziała się PAP.
O godz. 18.40 na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego przy Krakowskim Przedmieściu doszło do wydarzenia o charakterze kryminalnym – powiedział PAP kom. Rafał Rutkowski z Komendy Stołecznej Policji.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.