Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

W unijnej matni

Partie prawicowe i wolnościowe w Unii Europejskiej są źle postrzegane. Niemal wszystkie. Te prawdziwe, autentyczne.

Niedziela Ogólnopolska 3/2017, str. 45

[ TEMATY ]

Unia Europejska

VanderWolf Images/plfotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie idzie tu o tzw. prawicę establishmentowo-salonową, której nadaje się podobne etykiety, w zależności od woli i potrzeb. Wystarczy tylko wspomnieć, że w Brukseli i Strasburgu Platforma Obywatelska oficjalnie uchodzi za prawicę, a związany z nią Donald Tusk określany jest w zachodnich mediach jako „konserwatysta”. Idzie tu jednak o formacje, których przedstawiciele zasiadają w Parlamencie Europejskim po prawej stronie sali plenarnej. Nazywani są eurosceptykami, populistami. Bardzo przeszkadzają, gdyż wytykają tzw. szczerym Europejczykom błędy, ale przede wszystkim hipokryzję. Mówią o tym głośno, tak, że dostrzegają to miliony obywateli UE. To musi boleć. Sztandarowej postaci Unii, czyli szefowi Komisji Europejskiej Jeanowi-Claude’owi Junckerowi właśnie wyciągnięto nowe szczegóły związane z aferą Lux Leaks. Okazuje się, że Juncker jako premier Luksemburga potajemnie miał blokować prace Unii nad wspólnym opodatkowaniem, a teraz jako szef najważniejszego organu UE, z zapałem godnym rewolucjonisty, za takim rozwiązaniem się opowiada. Jego poprzednik, sprawujący tenże urząd przez 10 lat, właśnie stracił możliwość swobodnego wchodzenia do budynku Komisji Europejskiej w Brukseli. Traktowany jest jako zwykły lobbysta. No może nie zwykły, bo na garnuszku kontrowersyjnej instytucji finansowej Goldman Sachs, którą czyni się odpowiedzialną za kryzys w Grecji. Z górą 10 lat temu, z inicjatywy mojej grupy politycznej, tenże José Manuel Barroso musiał tłumaczyć się z niejasnych kontaktów z jednym z najbogatszych Greków – Spirosem Latsisem ze spędzonych wakacji na jego luksusowym jachcie, których nie wpisał do arkusza korzyści majątkowych, a przy okazji z unijnych dotacji dla jego projektów biznesowych. Szef Komisji Europejskiej był wtedy bardziej niż zdenerwowany. Mniejsze wrażenie wywierały publiczne przypomnienia czynione przez europosła Nigela Farage’a, że wcześniej Barroso był maoistą. Formalnie to niezwykle ważne stanowisko w Unii sprawował jako kandydat Europejskiej Partii Ludowej, określanej jako chadecja i prawica. Z jej politycznego nadania funkcje swe sprawują obecnie Juncker i Tusk. Obecnie formacja ta zasadza się na fotel szefa Parlamentu Europejskiego i szykuje się do boju z socjalistami. Ta druga co do wielkości grupa polityczna w PE staje okoniem i domaga się renegocjacji wcześniejszych niejawnych, kuluarowych umów. Jej koronny argument to topniejące szeregi „prawicowego” partnera. Istotnie, w porównaniu z poprzednią kadencją, grupa EPL, choć pozostała największą, to utraciła największą liczbę europosłów. Wzmocniły się za to inne grupy, konserwatywne, prawicowe, wolnościowe. W Parlamencie Europejskim są one werbalnie atakowane i deprecjonowane. Nie mają jeszcze szans na przełamanie od lat ustalonych trendów. Jednakże kontakt z obywatelami oraz autentyczne odczytywanie i reprezentowanie ich woli wynosi ich coraz wyżej ponad unijną matnię.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-01-11 10:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przed Brexitem

Unia Europejska dąży do stworzenia superpaństwa.

Ogromny niepokój zapanował w unijnych komnatach. Wielkimi krokami zbliża się bowiem dzień brytyjskiego referendum. Obywatele Zjednoczonego Królestwa będą głosować za pozostaniem w Unii Europejskiej bądź wyjściem. Dotychczasowe sondaże wskazywały, że minimalna, ale jednak większość chce pozostania w strukturach Unii. Trend ten jednak zaczął się odwracać i niezwykle nerwowo zaczęli reagować tzw. prounijni politycy. Pierwsza nie wytrzymała kanclerz Niemiec Angela Merkel, która złamała własną obietnicę, że nie będzie się wypowiadać w przedreferendalnej kampanii. W obliczu niebezpieczeństwa poczuła się w obowiązku przestrzec Brytyjczyków przed negatywnymi – szczególnie gospodarczymi – konsekwencjami wyjścia z Unii.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV zaproszony do Gietrzwałdu

2025-10-08 14:57

[ TEMATY ]

Gietrzwałd

zaproszenie

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV i abp Józef Górzyński

Papież Leon XIV i abp Józef Górzyński

Metropolita warmiński spotkał się z Papieżem w Watykanie i przekazał Ojcu Świętemu zaproszenie do Polski na 150-lecie objawień maryjnych w Gietrzwałdzie. Ten jubileusz przypada w 2027 roku. W rozmowie z Radiem Watykańskim-Vatican News abp Józef Górzyński zdradził, że w ten sposób dołączył się do zaproszeń skierowanych do Ojca Świętego przez Prezydentów RP.

W Watykanie abp Józef Górzyński, metropolita warmiński, uczestniczył w audiencji generalnej, podczas której przekazał Papieżowi Leonowi XIV dar archidiecezji warmińskiej. To relikwiarz z relikwiami męczennic - sióstr katarzynek, beatyfikowanych w maju tego roku. „To dar sióstr, ale ja miałem szczęście go przekazać” – powiedział hierarcha Radiu Watykańskiemu-Vatican News.
CZYTAJ DALEJ

Abp Przybylski: Rodzina ma ogromny wpływ na kształtowanie powołania

2025-10-08 15:14

[ TEMATY ]

KEP

biuro prasowe KEP

abp Andrzej Przybylski

Konferencj Episkopatu Polski

BP KEP

abp Andrzej Przybylski, delegat KEP ds. Powołań

abp Andrzej Przybylski, delegat KEP ds. Powołań

Towarzyszenie młodym w odkrywaniu ich powołania oraz rola rodziny w ich kształtowaniu – to główne tematy spotkania Krajowej Rady Duszpasterstwa Powołań, które odbyło się w środę, 8 października br., w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie. Obradom przewodniczył abp Andrzej Przybylski, delegat KEP ds. Powołań.

Jak podkreślił abp Andrzej Przybylski, spotkanie było związane z rozpoczynającym się rokiem formacyjnym w seminariach oraz nowicjatach. „To dobra okazja, żeby podsumować stan powołań kapłańskich i zakonnych w Polsce” – zaznaczył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję