Takie połączenie jest możliwe tylko w filmie. Tytułowy księgowy w obrazie Gavina O’Connora jest geniuszem matematycznym, genialnym zabójcą i jednocześnie autykiem, który z powodzeniem, choć w niekonwencjonalny sposób, zmaga się z tą chorobą. To powoduje, że postać głównego bohatera jest mało wiarygodna. To samo można powiedzieć o rozgrywających się wydarzeniach. Fabuła miejscami chwieje się w posadach, a wątki, szczególnie te z przeszłości, plączą się niemiłosiernie. W filmie nie brakuje wartkiej akcji, brutalnych, krwawych scen i scenariuszowych przewrotek. Z czasem przekonujemy się, że twórcy „Księgowego” zmuszają widzów do zrewidowania wiedzy o wszystkim, co dotychczas widzieli. W filmie występuje wielu dobrych aktorów, którzy swoje możliwości muszą jednak pokazać w innych produkcjach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu