Reklama

Oko w oko

Gruba kreska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostatnie zachowania odsuniętych od władzy z ekipy Donalda Tuska, Bronisława Komorowskiego i innych powiązanych wspólną utajnioną przeszłością, interesami świadczą, jak wiele złego narobili, ukryli, jak bardzo boją się, skoro sięgają już po najgorsze wzorce znane z niedawnej historii. Kłamią, szydzą, obrzucają wyzwiskami, najgorszymi inwektywami, żeby tylko obronić siebie, swoje majątki, pozyskać ludzi, szczególnie tych, którzy nie mają wiedzy, nie orientują się, kim są obecni najbardziej zacięci wrogowie prezydenta Andrzeja Dudy, rządu, a przede wszystkim Jarosława Kaczyńskiego. Wystarczy otworzyć popularną stronę internetową wp, a hasła i zdjęcia tam zamieszczane to krzyk w jednym kierunku – obrazić, wyśmiać, skrytykować obecny rząd – wszystkie metody dozwolone! Tej batalii dopełniają ostatnie podróże Lecha Wałęsy, Adama Michnika, Jerzego Stępnia (znanego z kuriozalnych wypowiedzi i milionowych kwot na koncie jego fundacji). Gdy patrzy się na tych już mocno starszych panów i słucha, co mówią na spotkaniach z ludźmi czy w wywiadach do mediów, szczególnie zagranicznych, niezorientowanych w polskiej sytuacji, odnosi się wrażenie farsy, kabaretu, ale część polskiego społeczeństwa daje się nabierać, i to jest smutne, niebezpieczne dla przyszłości naszego kraju. Dorównuje im swoimi „mądrościami” były prezydent Bronisław Komorowski, ostatnio znowu uaktywniony pouczył Prawo i Sprawiedliwość, zadał pytanie: „Po co rozliczać poprzedni rząd, niech się wezmą do roboty”. Można to wszystko zbyć uśmiechem, ale przecież ktoś tego słucha, nagrywa, puszcza do mediów... A potem ktoś idzie w marszach KOD-u razem z Kijowskim... Mądrzy ludzie mówią, że pół wieku rządów opartych na kłamstwie, zbrodni, kradzieży potrzebuje kilku pokoleń, by to zmienić. Nareszcie wchodzi ustawa przywracająca w części elementarną sprawiedliwość – wszelkiej maści ubecy, donosiciele, cały aparat represji będą pozbawieni wysokich emerytur i innych świadczeń. Przecież w Polsce kaci, wrogowie narodu polskiego byli uprzywilejowani pod każdym względem, nie tylko finansowym. Niestety, III Rzeczypospolita ten status jeszcze umocniła, stosując słynną „grubą kreskę” Tadeusza Mazowieckiego bez żadnego rozliczenia przeszłości. Wszystkie próby premiera Jana Olszewskiego, Antoniego Macierewicza czy sędziego Bogusława Nizieńskiego (jako Rzecznika Interesu Publicznego w latach 1999 – 2004 zajmującego się lustracją) upadały, bo taka była siła przeciwników ujawnienia i rozliczenia przeszłości, grających role bojowników o wolność. Wystarczy popatrzeć na twarze bohaterów filmu Jacka Kurskiego „Nocna zmiana”, w jakiej panice i nienawiści wypowiadają się tam o lustracji: Jacek Kuroń, ówczesny prezydent Lech Wałęsa, a także inni, młodzi wtedy, działacze polityczni, jak Donald Tusk czy Waldemar Pawlak – pada ich dramatyczne pytanie: „Czy się policzymy?”. Dzisiaj tym wszelkim agitatorom przeciw PiS-owi też chodzi o to samo – kłamstwem, wyśmiewaniem zdobyć, ogłupić jak najwięcej ludzi. (Ten film powinien być przynajmniej raz w tygodniu pokazywany w TVP, może wtedy ludzie by coś więcej rozumieli.) Jarosław Kaczyński 11 listopada, w Święto Niepodległości, powiedział: „Będą na nas leciały kamienie, lawiny całe, ale musimy to przezwyciężyć. Damy radę!”. „Polska będzie wielka albo wcale jej nie będzie” (Józef Piłsudski).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-11-30 10:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy naprawdę wierzysz? Odstane nabożeństwo i odklepana modlitwa wszystkiego nie załatwią

2025-02-02 21:04

[ TEMATY ]

modlitwa

wiara

Adobe Stock

Tak łatwo w dzisiejszym świecie zatracić to co najważniejsze. Czasami błądzimy sami w sobie, zakładając co trochę maskę pozornej pobożności. Jak odróżnić ją od prawdziwej wiary? Jak zdjąć maskę fałszu, aby odkryć twarz prawdy?

Trudno jest mówić i  pisać o  wierze, bo naprawdę mamy jedynie własne oblicze wiary i  niewiary. Tylko my sami wiemy, jaka ona jest, czy to w ogóle jest wiara, czy jedynie maska pobożności. Trudno jest mówić o  własnej wierze w coraz bardziej zlaicyzowanym świecie.
CZYTAJ DALEJ

Bądź dziś światłem w ciemności

2025-01-13 10:56

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mk 5, 1-20.

Poniedziałek, 3 lutego. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Błażeja, biskupa i męczennika albo wspomnienie św. Oskara, biskupa
CZYTAJ DALEJ

Specjaliści od spotkania człowieka z Bogiem

2025-02-04 16:26

Magdalena Lewandowska

Jubilaci odnowili swoje przyrzeczenia kapłańskie.

Jubilaci odnowili swoje przyrzeczenia kapłańskie.

W Święto Ofiarowania Pańskiego za 50 lat kapłaństwa dziękowali Bogu i ludziom franciszkanie o. Marian Arndt i o. Ireneusz Bednarek.

Uroczystej Eucharystii w parafii św. Antoniego na wrocławskich Karłowicach przewodniczył o. Alard Maliszewski, prowincjał Prowincji św. Jadwigi Zakonu Braci Mniejszych. O. Marian Arndt od lat jest w diecezji duszpasterzem katolików języka niemieckiego, doktorem teologii biblijnej i wykładowcą w WSD Ojców Franciszkanów, a o. Ireneusz Bednarek jest dyrektorem franciszkańskiej Biblioteki Głównej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję