PO szykuje PiS-owi prezent pod choinkę. Przez cały Adwent platformerski gabinet cieni będzie recenzował pisowski gabinet realnie sprawujący rządy. Nie jesteśmy prorokami, ale w tym przypadku znamy przyszłość. Pod choinką na 100 proc. znajdą się rózgi.
Światełko
Kilka miesięcy temu Ryszard Petru widział światełko w tunelu, za co dostał po głowie i szybko uznał, że to zwidy. Światełko w tunelu widzą za to Polacy. Zamiast planować wyjazd, mówią, że chcą zostać w kraju. Zakończymy filozoficznie: Gdzież szukać lepszego dowodu na to, że zmiana naprawdę była dobra.
Informacje o przekrętach w spółkach Skarbu Państwa za rządów PO-PSL stały się już nudne z podstawowego powodu – że jest ich od groma. Ale tego jeszcze nie grali. Okazało się, że zarząd Zakładów Chemicznych „Police” kupił za 200 mln zł kopalnię fosforytów w Senegalu, żeby stać się graczem globalnym. Prawie że się udało, żeby nie drobiażdżek. W kopalni nie było fosforytów. Kupili tylko podziemne korytarze. Teraz będzie można oprowadzać wycieczki.
Go-go i ziemniaki
Ciekawe są też wydatki na cele reprezentacyjne. Otóż nie przyszłoby Państwu do głowy, jak produkcja nawozów sztucznych jest skomplikowana i jakie elementy odgrywają w niej rolę. Jednym z koniecznych składników są – jak się okazało – kluby go-go, które niektórzy pracownicy musieli odwiedzać. Piszemy to po to, żeby Państwo mieli świadomość czynników wpływających na produkcję nawozów sztucznych przy konsumpcji ziemniaków lub innych bulwiastych.
Choroba, umieranie i przemijalność w doczesności to powszechne doświadczenie, którego nie uniknie żaden człowiek. Ale nie każda choroba prowadzi do śmierci, a dzięki rozwojowi medycyny wynaleziono lekarstwa na wiele dawniej nieuleczalnych schorzeń. Trudno jednak wyleczyć pewną chorobę – i wcale nie chodzi o najgorsze typy nowotworów. Tą chorobą jest pycha. Księga Mądrości Syracha podkreśla dzisiaj, że „(...) na chorobę pyszałka nie ma lekarstwa, albowiem nasienie zła zapuściło w nim korzenie” (3, 28).
To pierwszy grzech z katalogu grzechów głównych oraz przyczyna wielu złych myśli, czynów i postaw, w tym ciężkich moralnie upadków. Człowiek pyszny ślepo ufa sobie, jest przekonany o swojej wyższości i samowystarczalności, a w konsekwencji jest egoistą i odmawia posłuszeństwa Panu Bogu. Pycha odrzuca dobro ofiarowane przez Boga. Nazywana jest matką wszystkich wad. Leży ona u podstaw skąpstwa, często przeradza się w snobizm i agresję, rodzi wewnętrzną pustkę i samotność. Pycha ma wiele postaci, ale nigdy nie postrzega siebie jako zło. Jej skrajna forma polega na uwielbianiu siebie samego zamiast Pana Boga i decydowaniu o tym, co jest dobre, a co złe.
Opowieść o Puncinello uczy nas, że żadne etykietki świata czy opinie o nas innych ludzi nie mają znaczenia, jeśli w sercu słyszysz głos Stwórcy: „To Ja cię stworzyłem, a Ja nie popełniam błędów.”
Czasem to, co widzimy jako siłę i wielkość, jest w rzeczywistości zasłoną dla słabości, lęku i kompleksów. Historia spotkania pastora Martina Niemöllera z Hitlerem pokazuje, że tyrania często rodzi się z wystraszonego serca. Ale Jezus w Ewangelii przypomina nam: nie musisz szukać pierwszych miejsc, nie musisz udowadniać swojej wartości – bo twoja wartość już jest dana.
Bardzo się ucieszyłam, gdy Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej wraz z Małżonką zaprosili do udziału w Narodowym Czytaniu poezji Jana Kochanowskiego. To w istocie zaproszenie do wspólnego święta słowa, które od wieków kształtuje naszą tożsamość, wiarę i spojrzenie na świat.
Gdy w kościołach rozbrzmiewa niekiedy dostojne „Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary?/ Czego za dobrodziejstwa, którym nie masz miary?”, wielu z nas, porwanych melodią i podniosłą atmosferą, nie zastanawia się nad tym, kto jest autorem tych słów. Tymczasem za tą staropolską pieśnią kryje się nikt inny, jak Jan Kochanowski, renesansowy mistrz pióra, który w Czarnolesie pisał nie tylko o życiu, miłości, cierpieniu czy ojczyźnie, ale i o Bogu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.