Dom Cornelii ten Boom w Amsterdamie stał się w czasie II wojny światowej schronieniem dla wielu żydowskich rodzin. Gdy kryjówka została odkryta przez nazistów, niemal cała rodzina Boomów straciła życie. Cornelia doczekała dnia, gdy wojska amerykańskie wyzwoliły obóz w Ravensbrück. Przeżyła.
Po wojnie oddała się pracy pisarskiej. Była zapraszana na liczne odczyty i konferencje na całym świecie. Gdy pewnego razu w biurze podróży rezerwowała przeloty samolotem do różnych miast, gdzie miała wystąpić, urzędniczka zapytała: – Jaki jest pani docelowy port? – Niebo – odparła bez wahania Cornelia. Pilne poszukiwanie w komputerze miasta o takiej nazwie spełzło na niczym. – Nie mam w wykazach takiego lotniska – rzekła urzędniczka. Pisarka odparła ze śmiechem: – W pani wykazach go nie ma, ale dam pani książkę, która o nim opowiada. I wręczyła kobiecie Nowy Testament. Zaskoczona pracownica biura podróży poprosiła ją o dłuższą rozmowę, której efektem było nawrócenie.
„Ci, którzy uznani zostaną za godnych udziału w świecie przyszłym i w powstaniu z martwych, ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić. Już bowiem umrzeć nie mogą, gdyż są równi aniołom i są dziećmi Bożymi” (Łk 20, 35-36) – wyjaśniał Jezus nieskorym do wiary w zmartwychwstanie saduceuszom. I dodał, że Bóg jest Bogiem żywych. Właśnie taki jest kierunek wierzących w Niego – życie i niebo. Po latach w swoim świadectwie rozmówczyni Cornelii ten Boom powtarzała często, że już wie, jaka jest stacja końcowa jej podróży.
Ewangelista Łukasz jest jedynym z autorów ksiąg Nowego Testamentu, który nie ma żydowskich korzeni. Jako wykształcony Grek z pewnością zaznajomił się z perłami literatury dawnej Hellady. Z dużym prawdopodobieństwem można przypuścić, że nieobce mu były dzieła Homera. „Odyseja” oparta została na literackim modelu wędrówki cyklicznej. Jej bohater wyrusza na wojnę trojańską z rodzinnej Itaki, by po latach powrócić na swą wyspę przemieniony doświadczeniem wędrówki. Akcja kończy się tam, gdzie się rozpoczęła, ale to, co najważniejsze, dokonuje się w świadomości Odyseusza.
Często doświadczamy rozczarowań ze strony drugiego człowieka. Rozczarowujemy się również samymi sobą. Im bardziej pokładamy nadzieję w swoich siłach albo w drugim człowieku, tym bardziej ciężar rozczarowania spada na nasze barki.
„Przeklęty mąż, który pokłada nadzieję w człowieku i który w ciele upatruje swą siłę, a od Pana odwraca swe serce” (Jr 17, 5). Gdy otaczamy się przyjaciółmi, partnerami biznesowymi, rodziną, gdy jesteśmy sprawni fizycznie, mamy pieniądze, dom – wówczas może się zdarzyć, że odwrócimy się od Boga, pokładając nadzieję w doczesnym oparciu. Zapominamy, że wszystko to kiedyś się skończy, że stoimy na grząskim gruncie, który może się zamienić w bagno rozczarowań, które nas pochłonie. Tak bywa w sytuacji, kiedy błogosławieństwo materialne, które otrzymujemy również od Boga, przysłania nam samego Boga. Przestajemy Go słuchać, a zaczynamy słuchać naszych chorych ambicji. Chorych, bo niemających odniesienia do Boga, do Jego słów.
Bp B. Dziurach na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa: potrzebujemy prawdy o rosyjskich zbrodniach
2025-02-16 12:42
tom /KAI
W dniach 12-13 lutego w Monachium odbyło się międzynarodowe sympozjum „Bezpieczeństwo w Europie: religijne wymiary wojny i moralna odpowiedzialność za pokój”, podczas którego czołowi naukowcy dyskutowali o religijnym, moralnym i etycznym wymiarze przeciwdziałania globalnej rosyjskiej agresji oraz przemyślenia wyzwań bezpieczeństwa w Europie i na świecie. „Wszyscy potrzebujemy pełnej prawdy o zbrodniach rosyjskiego reżimu okupacyjnego, o wszystkich tych, którzy przygotowali, przeprowadzili, usprawiedliwili i, niestety, pobłogosławili to ludobójstwo na Ukraińcach” - powiedział. Wydarzenie to odbyło się po raz drugi i było częścią Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
Sympozjum rozpoczęło się modlitwą o pokój, którą poprowadził bp Bohdan Dziurach, egzarcha apostolski dla Ukraińców Obrządku Bizantyjskiego w Niemczech i Skandynawii, który wskazał na znaczenie prawdy i sprawiedliwości w odniesieniu do rosyjskiej agresji przeciwko narodowi ukraińskiemu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.