Reklama

Wiadomości

Nie kupuj Pan cegły

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sklepie ładnie pachnie, z głośników płynie miła, energiczna muzyka, a na korytarzu można usiąść na wygodnej ławce koło fontanny... To się nazywa marketing sensoryczny. Jeśli na zmysły klienta oddziałują miłe doznania, wydaje on w sklepie więcej pieniędzy. Niekoniecznie jest to złe. Ale gdy czerpiemy przyjemność z zakupów, warto pamiętać również o tym, że podczas kupowania jesteśmy poddawani różnym trickom, które mają nas doprowadzić do decyzji niekoniecznie dla nas korzystnych i nie zawsze racjonalnych. Sklepy wielkopowierzchniowe są mistrzami w zachęcaniu do zakupów. Budują całą kulturę sprzedawania, która ma nas upewnić, że baraki, w których się zwykle mieszczą, są przyjaznymi, eleganckimi miejscami, a cała sieć pełni wobec nas jakąś misję, dba o nasze dobre samopoczucie i jest nastawiona patriotycznie (nawet jeśli centrala, mieszcząca się w innym kraju, od lat oszukuje polskiego fiskusa na gigantyczne kwoty). Zwiększaniu obrotów służy przede wszystkim samoobsługa w sklepie. Takie rozwiązanie jest wygodne dla klienta, ale też generuje większe obroty. Po drugie – wózek. W dużych sklepach często nawet nie ma koszyków. Jeśli klient wrzuci do olbrzymiego wózka cztery marchewki i serek, będzie miał naturalną ochotę dorzucić coś jeszcze.

Trzeba zawsze z rozsądkiem podchodzić do „promocji”. Nie tylko dlatego, że sprzedawcy błędnie stosują tę nazwę również do wyprzedaży i przecen. Jeśli ktoś nas zapewnia, że jak kupimy dwa słoiczki oliwek, trzeci dostaniemy za darmo, powinniśmy najpierw się zastanowić, czy rzeczywiście potrzebujemy oliwek, a jeśli tak, to czy zużyjemy aż 3 słoiczki. To samo dotyczy programów lojalnościowych i akcji, w których oferuje się nam jakąś rzecz w zamian za zakupy na pewną kwotę. Czy na pewno chcemy mieć kolejną płytę z kolędami? A jeśli tak, to czy nie lepiej będzie kupić ją gdzie indziej, a zakupy zrobić tam, gdzie jest najtaniej i najwygodniej?

Przy wybieraniu towarów w sklepie warto patrzeć na wszystkie półki – także te umieszczone nisko i wysoko. Produkty, które znajdują się na wysokości oczu i łokcia przeciętnego klienta, możemy uznać za podsunięte pod nos. Czasem powodem są największa popularność i najwyższa jakość danego towaru, a czasem – kończący się okres przydatności do spożycia albo najkorzystniejsza marża.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-10-26 08:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odważ się zrealizować swoje marzenia!

Małe pomieszczenie - kilkanaście metrów kwadratowych, ale dokonują się w nim niesłychane wydarzenia - ludzie odkrywają, że najgłębsze pragnienia serca, które często były „zamiatane pod dywan”, są możliwe do spełnienia. I co najważniejsze - na drodze do ich realizacji nie są sami, ale prowadzi ich Ten, który włożył te tęsknoty w ich serca. A o tym przekonują Ania i Klaudia, które towarzyszą im w tej podróży

Można znaleźć tysiące ofert sesji coachingowych. Ta metoda motywacji staje się coraz modniejsza, a podręczniki na jej temat pojawiają się jak grzyby po deszczu. Jednak sposób pracy Ani i Klaudii nie został tylko wyczytany w fachowej literaturze - opiera się on na ich osobistym doświadczeniu.
CZYTAJ DALEJ

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w Ghanie

[ TEMATY ]

nominacja

dyplomacja

diecezja kielecka

kolegium.opoka.org

Ks. prałat dr Henryk Jagodziński – prezbiter diecezji kieleckiej, pochodzący z parafii w Małogoszczu, został mianowany przez Ojca Świętego Franciszka, nuncjuszem apostolskim w Ghanie i arcybiskupem tytularnym Limosano. Komunikat Stolicy Apostolskiej ogłoszono 3 maja 2020 r.

Ks. Henryk Mieczysław Jagodziński urodził się 1 stycznia 1969 roku w Małogoszczu k. Kielc. Święcenia prezbiteratu przyjął 3 czerwca 1995 roku z rąk bp. Kazimierza Ryczana. Po dwuletniej pracy jako wikariusz w Busku – Zdroju, od 1997 r. przebywał w Rzymie, gdzie studiował prawo kanoniczne na uniwersytecie Santa Croce, zakończone doktoratem oraz w Szkole Dyplomacji Watykańskiej. Jest doktorem prawa kanonicznego.
CZYTAJ DALEJ

Wimbledon - Iga Świątek wygrywa!

2025-07-12 18:09

[ TEMATY ]

Iga Świątek

PAP/EPA/ADAM VAUGHAN

Iga Świątek triumfatorką wielkoszlemowego Wimbledonu po wygranej w finale z amerykańską tenisistką Amandą Anisimovą 6:0, 6:0.

To jednocześnie szósty wielkoszlemowy triumf 24-letniej Polki, która wcześniej cztery razy była najlepsza w paryskim French Open (2020, 2022-24), a raz w nowojorskim US Open (2022).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję