Reklama

Wiadomości

Patriotyzm zamiast gender

„Dobra zmiana” dociera także do szkół. W tym roku nakreślone są jedynie kierunki zmian, które nadejdą w przyszłym roku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Skrajnie lewicowym środowiskom polityka oświatowa Prawa i Sprawiedliwości pewnie się nie spodoba. Przecież od wielu lat wspierały one zmiany, których celem było „oduczenie” dzieci i młodzieży narodowej tożsamości. Sprawdzony model patriotyzmu został zastąpiony bliżej nieokreślonym modelem europejskości.

Dlatego też sukcesywnie zmniejszano liczbę lekcji historii, zmieniano kanon lektur, aby ograniczać treści, które budowały międzypokoleniowy trzon tożsamości narodowej. O mały włos, a wśród obowiązkowych lektur znalazłyby się takie pozycje, jak jedna z książek o Harrym Potterze czy książka propagująca weganizm. Co więcej, całą masę pieniędzy wydano na programy edukacyjne ideologii gender, aby młodzi Polacy byli świadomi tego, że płeć mogą sobie wybrać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To była równia pochyła

Ideologia gender wkraczała do szkół coraz mocniej i wydawało się, że nic nie jest w stanie jej powstrzymać. Nie pomagały protesty, podpisywanie petycji i wielotysięczne marsze na ulicach polskich miast. Przed wprowadzaniem tego typu praktyk do edukacji przestrzegały organizacje katolickie oraz stowarzyszenia rodzin. Tymczasem Ministerstwo Edukacji Narodowej uparcie wmawiało opinii publicznej, że chodzi jedynie o równouprawnienie płci, walkę z przemocą i dyskryminacją.

W 2014 r. pojawił się nawet bezpłatny podręcznik dla wychowawców, który miał być pomocny na wszystkich poziomach edukacji. W poradniku metodycznym dla nauczycieli pt. „Lekcja równości” zarzucano polskiemu systemowi edukacji, że nauczyciele przekazują wzorce heteroseksualne i sprzyjają dyskryminacji dzieci i młodzieży o odmiennej orientacji. Przejawem nierównego traktowania miała być np. niemożność wysłania przez chłopców walentynki do swoich „partnerów”. Autorzy podręcznika podkreślali również, że dotychczas w szkołach nie było precedensu, by podczas studniówki tańczyli chłopak z chłopakiem lub dziewczyna z dziewczyną. Rzecz jasna, uznali to za kolejny przejaw homofobii.

Reklama

W innym podręczniku, który przygotowały organizacje skrajnie lewicowe, winę za „zachowania homofobiczne” zrzucano na obecność lekcji religii w szkole. „Jeśli chcemy realnie zmienić szkołę, wyprowadzenie z niej lekcji religii powinno stać się jednym z ważniejszych postulatów” – czytamy w komentarzu eksperckim do scenariusza lekcji antydyskryminacyjnych w szkole.

Środowiska prorodzinne zajmujące się dobrą edukacją i wychowaniem dzieci rozkładały ręce, stwierdzały, że polska edukacja pod względem wychowawczym stacza się po równi pochyłej. Wydawało się, że jesteśmy zupełnie bezradni wobec urzędniczej machiny, która na oślep wprowadzała zachodnie „standardy wychowawcze” w ramach unijnych programów. Na cele tzw. edukacji równościowej przeznaczano gigantyczne pieniądze, aby zmienić model wychowawczy w polskich szkołach.

Po zmianie władzy w Polsce zostały rozbudzone nadzieje. Szefowa MEN – min. Anna Zalewska na pytanie „Niedzieli” o to, czy przyblokuje gender, odpowiedziała, że szkoła musi być wolna od różnych ideologii. – Poradzimy sobie z tym problemem bez specjalnego zamieszania i konferencji prasowych – stwierdziła.

Nowe kierunki

Po 10 miesiącach od przejęcia resortu widać już pierwsze zmiany. Podczas debat edukacyjnych minister mówiła, że problemem są programy szkoleniowe dla nauczycieli, które zostały rozpoczęte z unijnych grantów. Dzięki wymianie kuratorów oświaty doraźnie poradzono sobie z tym problemem i szkodliwe ideologiczne programy zostały wystarczająco skutecznie odseparowane od systemu edukacji. Wprowadzane nagminnie przez 8 lat rządów Platformy Obywatelskiej dziś kończą swój żywot.

Polityka całego rządu skierowana jest na wspieranie rodzin, zwłaszcza tych, które nie boją się mieć więcej dzieci. Należy się spodziewać, że również trendy w edukacji zostaną odwrócone – z wychowania antyrodzinnego w stronę wychowania prorodzinnego. Na razie wyznaczane są kierunki zmian. Ministerstwo stawia na wychowanie patriotyczne, a słynne gender wypierane jest przez wychowanie do życia w rodzinie złożonej z mamy, taty i dzieci.

Reklama

Już przed wakacjami dyrektorzy otrzymali dokument w sprawie priorytetów polityki edukacyjnej. Obok zapisu o potrzebie rozwijania czytelnictwa, kompetencji informatycznych znalazł się ten wskazujący na „kształtowanie postaw” wśród dzieci i młodzieży oraz „wychowanie do wartości”. Dokument w tym roku szkolnym będzie podstawą do tzw. ewaluacji – dyrektorzy placówek oświatowych będą z tego rozliczani podczas kontroli z kuratoriów oświaty. – Kształtowanie postaw i wychowanie do wartości jest ważnym zadaniem wychowawczym szkół, wynikającym z przepisów prawa międzynarodowego, a w szczególności z Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i Ustawy o systemie oświaty – mówi „Niedzieli” Anna Ostrowska, rzecznik prasowy Ministerstwa Edukacji Narodowej. – Zapisy o kształtowaniu postaw mają być realizowane przez wychowanie patriotyczne, historyczne oraz zwrócenie uwagi na poszanowanie ludzkiej godności.

Harcerze zamiast seksedukatorów

Zmiany w roku szkolnym 2016/17 będą kosmetyczne, ale dyrektorzy szkół dostali jasną wskazówkę i wiedzą, z czego będą rozliczani. – Minister Edukacji Narodowej ustala kierunki polityki oświatowej na zasadzie nadzoru pedagogicznego przez kuratorów – podkreśla Ostrowska.

Prawdziwą zmianę będziemy mogli zobaczyć w przyszłym roku, kiedy zaczną obowiązywać znowelizowana ustawa oświatowa oraz nowa podstawa programowa. – To jeszcze trochę potrwa, bo ustawa wciąż jest pisana w różnych departamentach MEN. Później trafi do Sejmu, gdzie musi przejść całą drogę legislacji w komisjach sejmowych i senackich – mówi „Niedzieli” Piotr Gajewski, dyrektor Departamentu Informacji i Promocji MEN. – Obecne zmiany wprowadzane są na miękko i wiele zależy od dobrej woli dyrektorów i nauczycieli. Natomiast w grudniu br. powinniśmy już poznać szczegóły nowego prawa oświatowego, które będzie obowiązywać od roku szkolnego 2017/18.

Reklama

Pierwsze projekty ustaw pojawią się jednak wcześniej, bo już w połowie września. Będzie to jednocześnie podsumowanie wniosków z cyklu spotkań w ramach ogólnopolskiej debaty: „Uczeń. Rodzic. Nauczyciel – Dobra zmiana”.

MEN planuje zmienić podstawę programową, przywrócić nauczanie historii w pełnym wymiarze godzin oraz stworzyć nowy kanon lektur. – Chcemy, aby wychowanie patriotyczne było realizowane w oparciu o zadania wychowawcze wynikające z podstawy programowej – wskazuje Ostrowska. – Obecnie trwają prace nad całościową koncepcją systemu edukacji. Wdrażane są nowe programy doskonalenia nauczycieli, których celem jest wychowanie dzieci i młodzieży do wartości, życia w rodzinie, utrwalania tożsamości narodowej i szeroko rozumianego patriotyzmu.

Ministerstwo Edukacji Narodowej otwarte jest też na współpracę z organizacjami pozarządowymi, których celem jest pogłębianie wiedzy historycznej i rozwijanie postaw patriotycznych. Poprzednia władza wpuszczała do szkół podejrzanych seksedukatorów, którzy demoralizowali dzieci, a obecne szefostwo MEN zaprasza do współpracy np. harcerzy. – Chcielibyśmy ściślej współpracować z organizacjami harcerskimi i np. grupami historycznymi – mówi Piotr Gajewski. – Tworzymy specjalne programy grantowe dla wolontariuszy, dzięki którym chcemy budować postawy obywatelskie i patriotyczne.

2016-09-07 08:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co nowego w edukacji?

Wsparcie rodzin programem „Rodzina 500+”, odejście od pomysłów obowiązku szkolnego dla sześciolatków i likwidacji gimnazjów, nadzieja na powstrzymanie likwidacji małych szkół, uczenie kompetencji cyfrowych maluchów i wiele innych nowości pojawia się w programie naprawczym polskiej edukacji

Szybki sondaż wśród znajomych z trójką dzieci umożliwia rozeznanie, na co średnio sytuowani rodzice przeznaczą pieniądze z rządowego programu „Rodzina 500+”.

CZYTAJ DALEJ

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu powszechnego

2024-04-17 18:24

[ TEMATY ]

Katolik

Narodowy Spis Powszechny

Bożena Sztajner/Niedziela

Ilu katolików jest w Polsce? Kim są osoby, które w ramach Narodowego Spisu Powszechnego w 2021 r. odmówiły odpowiedzi na pytanie o przynależność wyznaniową? - tym m.in. tematom poświęcone było spotkanie, które odbyło się dziś w siedzibie Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Warszawie. Prof. Krzysztof Koseła i prof. Mirosława Grabowska zaprezentowali analizy danych dotyczących przynależności wyznaniowej Narodowego Spisu Powszechnego z 2021. W najbliższym czasie opublikowany zostanie raport na ten temat.

Prof. Koseła i prof. Grabowska przypomnieli, że wyniki spisu z 2021 r. opublikowane zostały w 2023 r. Przynależność do wyznania rzymskokatolickiego zadeklarowało 27121331 osób z ogółu 38 mln. Polaków. Bezwyznaniowość zadeklarowało 2 611506 osób, natomiast aż 7807553 osoby odmówiły odpowiedzi na pytanie o wyznanie.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję