Jak co roku ewangelizatorzy naszej archidiecezji zjechali się do Polańczyka, by pod okiem Matki Bożej Pięknej Miłości nieść Dobrą Nowinę w Bieszczadach. Tym razem, z uwagi na Światowe Dni Młodzieży, Wakacyjna Ewangelizacja Bieszczadów odbyła się pod koniec sierpnia. Zwieńczeniem całej akcji była Eucharystia sprawowana pod przewodnictwem abp. Adama Szala. W akcji wzięło udział ponad 40 osób z różnych ruchów i wspólnot naszej diecezji.
Najważniejszym miejscem proklamacji Słowa Bożego była zapora w Solinie. Setki turystów podziwiających piękno bieszczadzkiej przyrody słyszało orędzie Miłosierdzia. Fragmenty z Dzienniczka św. Faustyny oraz orędzie Dobrej Nowiny dawało do myślenia. Dodatkowym impulsem do przyjęcia Miłosiernego Ojca był ogromny banner z wizerunkiem Jezusa Miłosiernego oraz napisem – „Jestem blisko, Wybaczam Ci wszystko, Kocham Cię od zawsze”. Jeden z turystów podszedł i wyznał, że jest alkoholikiem, poprosił o modlitwę i o Słowo Boże, które dałoby mu światło na dalsze życie. Inni prosili księży o spowiedź albo o modlitwę. W tych dniach Solina stała się zakątkiem Bożego Miłosierdzia. Kiedy ewangelizatorzy zgromadzili się o godzinie 15 na modlitwę Koronki do Bożego Miłosierdzia, inni zatrzymywali się i przyłączali do modlitwy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W piątkowy wieczór spod Sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości ruszyła Droga Krzyżowa. Ilustracją stacji były sceny pantomimiczne przedstawiane przez KSM Besko. Tego dnia naprzeciw dyskotekowego gwaru szła procesja wiary, która oprócz modlitwy i świadectwa, była również wyrzutem sumienia dla wszystkich, którzy zapomnieli o wyjątkowym wymiarze piątku. Znamienna była scena, kiedy Chrystus podnosił upadłą kobietę, która prosząc o wybaczenia, klęknęła u Jego stóp, a w jednej z dyskotek słychać było tekst piosenki disco polo.
Zwieńczeniem sobotniej ewangelizacji był wieczór chwały. W amfiteatrze usytuowanym przy brzegu jeziora Solińskiego wierni adorowali Najświętszy Sakrament. W tafli jeziora odbijał się nie księżyc, a blask Najświętszego Sakramentu. Znak tego, że kiedy w Bieszczadach zaczyna się ewangelizacja, to Chrystus jest cały dla Bieszczadów i w Bieszczadach.
