W poniedziałek obchodzimy uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, w polskiej tradycji ludowej zwane świętem Matki Bożej Zielnej. Przypomina ono, że Maryja po zakończeniu ziemskiego życia z ciałem i duszą została wzięta do nieba. Potwierdził to papież Pius XII, ogłaszając 1 listopada 1950 r. w sposób uroczysty (jako dogmat), że Maryja „została z ciałem i duszą wzięta do chwały niebios”. Z tą uroczystością łączy się również błogosławieństwo ziół leczniczych. Poświęcone zioła mają moc leczniczą i chronią od chorób.
Dzień ten upamiętnia również zwycięską Bitwę Warszawską z 1920 r. i jest świętem Wojska Polskiego. Jest też dniem modlitwy w intencji naszej Ojczyzny. Święto to zostało wprowadzone ustawą Sejmu RP z 30 lipca 1992 r. Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny daje nam nadzieję, że po ziemskim życiu znajdziemy się w domu Ojca w niebie. Wdzięczni Panu Bogu i Maryi, przynosząc do poświęcenia wiązanki kwiatów, zbóż, roślin, warzyw, mamy nadzieję, że w wieczności Najświętsza Maryja Panna przedstawi nas Bogu z naręczem dobrych uczynków naszego ziemskiego życia.
Ciężkie doświadczenia uczą pokory, cierpliwości, doceniania tego, co mamy. Paradoksalnie – radości z tego, co mamy.
Kiedyś zdarzyło mi się rozmawiać ze schorowanym 90-letnim panem, który narzekał na swój los: „Okropne jest starzenie się w tym wrogim świecie, gdzie starości nie okazuje się szacunku, gdzie wszyscy tylko czekają na twoją śmierć... Po co więc żyć? Żeby coraz bardziej niedołężnieć?”. Próbowałem go pocieszać, przekonywałem, że ma coś, czego nie mają młodzi – życiową mądrość płynącą z doświadczenia przeżytych lat, że jest depozytariuszem rodzinnej i społecznej pamięci. Na nic to wszystko. Młodszy od staruszka o prawie pół wieku pomyślałem wtedy, że może rzeczywiście starzenie się w dzisiejszym świecie, w którym dominują pośpiech, siła, mocne nerwy, kult młodości, jest znacznie trudniejsze niż dawniej. Ale z drugiej strony...
Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
Ważne słowa często docierają do nas w momentach granicznych. W przywołanej historii strażak przeszukujący ruiny po ataku na World Trade Center odnajduje fragment Biblii stopiony z metalem – z przesłaniem „oko za oko… a ja wam powiadam: nie stawiajcie oporu złemu”.
Ten obraz „słowa z ruin” staje się metaforą dla czasu, w którym żyjemy: świata pełnego wstrząsów, w którym łatwo przeoczyć to, co najistotniejsze. Adwent, rozpoczynający nowy rok liturgiczny, tradycyjnie kojarzy się z oczekiwaniem – i właśnie o jakości tego oczekiwania jest ta opowieść.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.