Wierni z diecezji sosnowieckiej zgromadzili się w sektorach na placu przed Szczytem Jasnogórskim, w parkach przy Błoniach, III alei Najświętszej Maryi Panny i na pl. Biegańskiego. Były tam telebimy i dobre nagłośnienie.
Koncelebrowaną Mszę św. z papieżem Franciszkiem sprawował m.in. biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak. 43 księży z naszej diecezji rozdawało Komunię św. w okolicach ulic św. Barbary i 7 Kamienic. – To było wspaniałe wydarzenie. Cieszę się bardzo, że mogłem w nim uczestniczyć i choć troszkę przyczynić się do organizacji. Papież Franciszek, tak jak św. Jan Paweł II, wzbudza w nas bardzo wiele emocji, ale przede wszystkim wskazuje drogę, którą mamy podążać za Chrystusem. W pamięci szczególnie utkwiły mi słowa o tym, że czas się kurczy, a objawienie się Boga zawsze ma miejsce w małości. Ojciec Święty Franciszek wyraźnie powiedział, że pragnienie władzy, wielkości i sławy jest rzeczą tragicznie ludzką. A Pan Bóg zbawia nas, stając się małym, bliskim i konkretnym, jak mówi Ewangelia, jest cichy i pokornego serca – mówił tuż po zakończeniu uroczystości z udziałem papieża Franciszka na Jasnej Górze ks. Stefan Wyporski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Pochodzący z parafii pw. św. Floriana w Sosnowcu Piotr Zimnal wraz z żoną Lucyną już wielokrotnie uczestniczyli w papieskich pielgrzymkach do Polski. – Ciało potrzebuje pokarmu, a duch karmi się Eucharystią i Słowem Bożym, zwłaszcza przekazywanym przez Następcę św. Piotra. Dlatego z chęcią pojechaliśmy na pielgrzymkę do Częstochowy. Wróciliśmy do Sosnowca bardzo umęczeni, ale szczęśliwi, bo znaleźliśmy tam Pana. Słowa, które usłyszeliśmy, przeżyta Eucharystia w zgromadzeniu kilkuset tysięcy pielgrzymów z całej Polski, cudowna atmosfera, piękna pogoda, a nade wszystko obecność Ojca Świętego Franciszka i bardzo wielu młodych ludzi – spowodowały, że nasze serca na nowo ożyły wiarą, miłością i nadzieją. Panu Bogu za to wszystko z całego serca dziękujemy – podzielił się swoimi refleksjami z pielgrzymki Piotr Zimnal.
Aby nie zgubić się w tłumie i bezpiecznie wrócić do domu, każdy uczestnik pielgrzymki z naszej diecezji miał specjalną chustę, która była swoistym biletem uprawniającym do przejazdu specjalnym pociągiem do Częstochowy, a potem powrotu do Sosnowca. – Jak się okazało pielgrzymka pociągiem była wyśmienitym pomysłem. Stąd moje serdeczne podziękowanie dla Wojciecha Saługi – marszałka województwa śląskiego i Wojciecha Dingesa – prezesa Kolei Śląskich za bezpłatne udostępnienie pociągów – podkreślił ks. Wyporski.
Co ciekawe, papież Franciszek na spotkanie z wiernymi na Jasną Górę udał się samochodem, a to oznacza, że odwiedził także naszą diecezję, przejeżdżając trasą szybkiego ruchu DK 1 przez Jaworzno, Sosnowiec, Dąbrowę Górniczą, Wojkowice Kościelne, Siewierz i Brudzowice.