Reklama

Głos z Torunia

Proboszcz z Powstania Warszawskiego

Z Różą Szczepanowską, siostrzenicą ks. Zbigniewa Polanowskiego, byłego proboszcza parafii pw. Opatrzności Bożej w Toruniu, o jego życiu, pracy kapłańskiej i konspiracyjnej rozmawia Anna Głos

Niedziela toruńska 31/2016, str. 7

[ TEMATY ]

proboszcz

Powstanie Warszawskie

Archiwum rodzinne

Ks. Zbigniew Polanowski (1909-80)

Ks. Zbigniew Polanowski (1909-80)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ANNA GŁOS: – Jaka była droga do kapłaństwa Zbigniewa Polanowskiego?

RÓŻA SZCZEPANOWSKA: – Zbigniew Polanowski urodził się 3 września 1909 r. w Inowrocławiu. Tam też w 1927 r. ukończył Liceum Ogólnokształcące im. Jana Kasprowicza. Po maturze zdał egzaminy wstępne na wydział farmacji. W tym samym roku wyjechał na rekolekcje do Częstochowy. Po powrocie zrezygnował z zamiaru studiowania farmacji i wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Poznaniu. 10 czerwca 1933 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk prymasa Polski kard. Augusta Hlonda i nazajutrz odprawił Mszę św. prymicyjną.

– Pierwsze kroki w pracy duszpasterskiej ks. Zbigniew stawiał w Żerkowie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Tak, po święceniach został wikariuszem w Żerkowie k. Jarocina. Później skierowano go do Nakła nad Notecią, a stamtąd w 1938 r. do parafii farnej w Bydgoszczy. Pierwszym proboszczem ks. Polanowskiego był bł. ks. Jan Nepomucen Chrzan, zamęczony później w obozie koncentracyjnym w Dachau. W 1999 r. św. Jan Paweł II beatyfikował go w grupie 108 męczenników II wojny światowej.

– Co wiemy na temat losów wojennych ks. Polanowskiego?

Reklama

– Szczęśliwie uniknął aresztowania w 1939 r. i wyjechał do Generalnej Guberni. Najpierw ukrywał się u sióstr zakonnych w Częstochowie, później mieszkał w Parczewie i Lubartowie, w końcu trafił do Warszawy, gdzie w 1942 r. podjął pracę w szkole pożarniczej. W tym okresie działał jako kapelan w konspiracyjnym Strażackim Ruchu Oporu „Skała”. Ponadto zaangażował się w akcję pomocy Żydom z warszawskiego getta, dla których wyrabiał metryki urodzenia w parafiach. Wozy strażackie niejednokrotnie wywoziły z getta jego mieszkańców przebranych w stroje strażackie. A gdy w 1943 r. wybuchło tam powstanie, strażacy zaopatrywali walczących w broń, amunicję i żywność. Historię mojego wujka opisał Władysław Bartoszewski w książce pt. „Ten jest z ojczyzny mojej”.

– A w następnym roku wybuchło Powstanie Warszawskie…

– Powstanie Warszawskie, w którym brał udział od samego początku jako kapelan w sztabie jego dowódcy płk. Antoniego Chruściela „Montera”. Pełnił posługę duszpasterską wśród żołnierzy i ludności cywilnej. Uczestniczył w pogrzebach, spowiadał, udzielał chrztów i ślubów.

– Co działo się z Pani wujkiem po wojnie?

– Po powrocie do macierzystej diecezji został proboszczem w swojej pierwszej parafii w Żerkowie, gdzie pracował do 1958 r., ale jego konspiracyjna, skierowana przeciw komunistom, służba dla Polski trwała. W 1947 r. założył tajne Stowarzyszenie Katolickiej Młodzieży Męskiej. Część jego członków powołała do życia organizację antykomunistyczną „Biała Róża”. Ks. Polanowski wspierał tych młodych ludzi w działaniach niepodległościowych.

– Należał więc razem z podopiecznymi do grona Żołnierzy Wyklętych?

– I poniósł tego konsekwencje. W październiku 1949 r. funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa z Jarocina aresztowali członków „Białej Róży”. Po procesie pokazowym konspiratorzy otrzymali surowe wyroki. W latach 50. ks. Polanowski był nękany przez UB kilkukrotnymi aresztowaniami i przesłuchaniami, po których jednak po kilku dniach pozwalano mu wracać na plebanię.

Reklama

– Proszę opowiedzieć coś więcej o przygodzie ks. Zbigniewa ze strażą pożarną. Rozpoczęła się w 1942 r.?

– Wujek miał do niej sentyment przez całe życie. Był kapelanem Ochotniczej Straży Pożarnej, a później jej honorowym członkiem. Gdy 10 czerwca 1958 r. obchodził srebrny jubileusz kapłaństwa, wśród życzeń i gratulacji otrzymał dyplom za ofiarną i długoletnią pracę w szeregach OSP z Powiatowej Komendy Straży Pożarnej w Jarocinie. W tym samym roku został skierowany do innej parafii.

– W jakich jeszcze parafiach pracował?

– Od 1958 r. do 1964 r. był proboszczem parafii pw. Opatrzności Bożej na Rudaku w Toruniu. W rudackim kościele przeprowadził szereg prac i modernizacji. Uczył także religii w III Liceum Ogólnokształcącym w Toruniu, którego absolwentem był obecny prymas Polski abp Wojciech Polak. Parafianie z Rudaka zapamiętali swego proboszcza jako miłego, zawsze uśmiechniętego kapłana. Następnie objął parafię w Mroczy na Krajnie, w końcu w Marzeninie k. Wrześni. 30 czerwca 1979 r. z powodu złego stanu zdrowia odszedł na emeryturę. Pod koniec życia zamieszkał razem ze mną w Toruniu. Zmarł 16 listopada 1980 r. Uroczystości pogrzebowe, którym przewodniczył bp Jan Czerniak z Gniezna, odbyły się w kościele na Rudaku. Zapamiętałam udział wielu duchownych i przepełniony kościół. Zgodnie ze swoim życzeniem spoczął wśród swoich dawnych parafian na cmentarzu przy ul. Włocławskiej w Toruniu.

2016-07-27 14:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodzina Palestrów

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

pl.wikipedia.org

Żołnierze z batalionu „Parasol” po wyjściu z kanału na ul. Wareckiej. Pośrodku Maria Stypułkowska, po prawej Krzysztof Palester „Krzych”

Żołnierze z batalionu „Parasol” po wyjściu z kanału na ul. Wareckiej. Pośrodku Maria Stypułkowska, po prawej Krzysztof Palester „Krzych”

Pomysł na scenariusz serialu ze stolicą w tle, rodzinnej warszawskiej sagi? Historia rodziny Palestrów nadaje się do tego jak najbardziej.

Jak zginęli Krzysztof Palester i jego ojciec Henryk – dokładnie nie wiadomo. Krzysztof, powstaniec z batalionu Parasola, zginął w czasie walk na Czerniakowie we wrześniu 1944 r. Jego ojciec, lekarz – dwa miesiące później, gdy - miesiąc po upadku powstania, najpewniej w wypadku. Opłakiwały ich Maria Palester - matka Krzysztofa i Małgosia, jego siostra. Roman, przyrodni brat, z czasem światowej sławy kompozytor, skomponował kameralne, osobiste, wymowne „Requiem”, poświęcone zabitym podczas Powstania: rodzinie i przyjaciołom.
CZYTAJ DALEJ

Trump: państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną

2025-09-23 20:06

[ TEMATY ]

Donald Trump

państwa NATO

rosyjskie samoloty

PAP

Donald Trump w siedzibie ONZ

Donald Trump w siedzibie ONZ

Prezydent USA Donald Trump twierdząco odpowiedział na pytanie, czy państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną. Stwierdził, że USA wsparłyby sojuszników, „zależnie od okoliczności”.

Pytany podczas spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w siedzibie ONZ, czy myśli, że państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną, Trump odparł: „Tak, tak myślę”.
CZYTAJ DALEJ

Świat bez Boga? Niemieccy biskupi sprzeciwiają się pesymizmowi

2025-09-24 11:04

[ TEMATY ]

sprzeciw

pesymizm

niemieccy biskupi

świat bez Boga

Adobe Stock

Biskupi apelują, by nie popadać w rezygnację lub pesymizm kulturowy

Biskupi apelują, by nie popadać w rezygnację lub pesymizm kulturowy

Według biskupa Moguncji Petera Kohlgrafa Kościół katolicki nie może się poddawać - nawet jeśli coraz więcej ludzi w Niemczech żyje bez Kościoła i religii. Podczas jesiennego zgromadzenia plenarnego Konferencji Biskupów Niemiec w Fuldzie bp Kohlgraf powiedział: „Znajdujemy się w samym środku głębokich zmian, którym musimy stawić czoła - i to bez popadania w rezygnację lub pesymizm kulturowy, ani wycofywania się z życia społecznego w gniewie”.

Również znany czeski teolog ks. Tomas Halik, który we wtorek był gościem zgromadzenia biskupów, dostrzega fundamentalne przemiany zachodzące w społeczeństwach zachodnich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję