Warszawa: Capstrzyk Niepodległości pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego
Wieczorem przez siedzibą Dowództwa Garnizonu Warszawa, pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego odbył się Capstrzyk Niepodległościowy. Podczas uroczystości odczytano Apel Pamięci a pod pomnikiem złożono kwiaty i "Ogień Niepodległości" przekazany przez harcerzy.
W uroczystości wzięli udział m.in. gen. Mieczysław Gocuł, szef Sztabu Generalnego, przedstawiciele Kancelarii Prezydenta, najwyżsi dowódcy wojskowi, kapelani, kombatanci, weterani oraz harcerze i uczniowie. Obecni byli ordynariusze wojskowi: bp Józef Guzdek - Biskup Polowy WP i bp Mirosław Wola - ewangelicki Naczelny Duszpasterz Wojskowy.
Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak podkreślił, że w sprawach bezpieczeństwa Polski nie ma kompromisów. - Mamy nadal do rozwiązania mnóstwo problemów, ale niepodległość jest absolutnym fundamentem. Polska nigdy więcej nie może być samotna. Po 15 latach członkostwa w Sojuszu Północnoatlantyckim mamy czas realnego wyzwania - mówił wicepremier.
Tomasz Siemoniak powiedział, że kryzys ukraińsko-rosyjski zburzył dotychczasowy spokój w Europie, zaś NATO wyciąga wnioski. "Zachód musi pokazać swoją siłę tu i teraz. Doceńmy obecność na polskiej ziemi ponad tysiąca ćwiczących sojuszniczych żołnierzy" - zachęcał minister Siemoniak.
Podczas capstrzyku odczytany został apel pamięci, który zakończyła salwa honorowa.
Reklama
Asystę uroczystości stanowiła Kompania Reprezentacyjna WP oraz pododdziały wszystkich rodzajów sił zbrojnych, a także straży granicznej, policji, służby więziennej, służby celnej oraz szkół z profilami wojskowymi. Oprawę muzyczną zapewniła Orkiestra Wojskowa z Torunia, która przed capstrzykiem wystąpiła z okolicznościowym koncertem pieśni patriotycznych.
Uroczystość zakończyło symboliczne przekazanie przez harcerzy „Ognia Niepodległości” poprzedzone złożeniem u stóp pomnika wieńców i zapaleniem zniczy. Następnie przed zebranymi przedefilowały pododdziały WP i innych służb mundurowych oraz harcerze.
Capstrzyk to sygnał wieczornego apelu odgrywany zazwyczaj na trąbce, a także przemarsz oddziałów wojska lub innej organizacji ulicami miasta w przeddzień ważnych uroczystości; często łączony z występami orkiestr. Przed wojną capstrzyki poprzedzały większość wojskowych i państwowych świąt. W ostatnich latach Wojsko Polskie wraca do tej tradycji - "Capstrzyki Niepodległości" w Warszawie odbywają się od 2009 r.
Legionistom Piłsudskiego i powstańcom warszawskim przyświecał ten
sam cel – niepodległa Polska
Najpierw bili się o odzyskanie niepodległości, potem, w 1920 r., o jej zachowanie. Wreszcie 25 lat później – oni sami lub ich dzieci walczyli w Powstaniu Warszawskim. Konieczność walki o wolność przechodziła z ojca na syna
Przeciętny powstaniec warszawski miał osiemnaście, dwadzieścia, góra dwadzieścia kilka lat. – Szeregowymi żołnierzami była młodzież szkolna i studencka, którą do walki niósł zapał, chęć odwetu za lata krwawej okupacji – mówi Katarzyna Utracka, historyk z Muzeum Powstania Warszawskiego. Starsi byli dowódcy, należący do poprzedniego pokolenia. To była kadra oficerska, która brała udział w I wojnie światowej, w odzyskiwaniu niepodległości, wojnie polsko-bolszewickiej, wojnie 1939 r. Byli – lub mogli być – ich rodzicami, wujami, nauczycielami. Byli dla nich wzorami, autorytetami.
„Nie wykluczajmy cierpienia z naszych środowisk. Uczyńmy z niego raczej okazję do wspólnego wzrastania, aby pielęgnować nadzieję dzięki miłości, którą Bóg jako pierwszy rozlał w sercach naszych” - zaapelował Ojciec Święty do chorych i pracowników służby zdrowia. Przybyli oni do Rzymu na swe uroczystości jubileuszowe. Przygotowaną przez Franciszka homilię odczytał proprefekt Dykasterii do spraw Ewangelizacji, abp Rino Fisichella.
„Oto Ja dokonuję rzeczy nowej; pojawia się właśnie. Czyż jej nie poznajecie?” (Iz 43, 19). Są to słowa, które Bóg, za pośrednictwem proroka Izajasza, kieruje do ludu Izraela będącego na wygnaniu w Babilonie. Dla Izraelitów jest to trudny okres, wydaje się, że wszystko zostało stracone. Jerozolima została zdobyta i spustoszona przez żołnierzy króla Nabuchodonozora II, a wygnanemu ludowi nic nie pozostało. Perspektywa wydaje się być zamknięta, przyszłość mroczna, wszelka nadzieja zniweczona. Wszystko może skłaniać wygnańców do załamania się, do gorzkiej rezygnacji, do poczucia, że nie są już błogosławieni przez Boga.
„Nie wykluczajmy cierpienia z naszych środowisk. Uczyńmy z niego raczej okazję do wspólnego wzrastania, aby pielęgnować nadzieję dzięki miłości, którą Bóg jako pierwszy rozlał w sercach naszych” - zaapelował Ojciec Święty do chorych i pracowników służby zdrowia. Przybyli oni do Rzymu na swe uroczystości jubileuszowe. Przygotowaną przez Franciszka homilię odczytał proprefekt Dykasterii do spraw Ewangelizacji, abp Rino Fisichella.
„Oto Ja dokonuję rzeczy nowej; pojawia się właśnie. Czyż jej nie poznajecie?” (Iz 43, 19). Są to słowa, które Bóg, za pośrednictwem proroka Izajasza, kieruje do ludu Izraela będącego na wygnaniu w Babilonie. Dla Izraelitów jest to trudny okres, wydaje się, że wszystko zostało stracone. Jerozolima została zdobyta i spustoszona przez żołnierzy króla Nabuchodonozora II, a wygnanemu ludowi nic nie pozostało. Perspektywa wydaje się być zamknięta, przyszłość mroczna, wszelka nadzieja zniweczona. Wszystko może skłaniać wygnańców do załamania się, do gorzkiej rezygnacji, do poczucia, że nie są już błogosławieni przez Boga.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.