Reklama

Polska

Do Gidel na pięćsetne urodziny

500 lat temu w miejscowości Gidle rolnik przygotowujący pole pod zasiew wyorał maleńką, 9-centymetrową, figurkę Matki Bożej z Dzieciątkiem. Jego nazwisko – Jan Czeczek – przeszło dzięki temu do historii. Woda, w której figurka została obmyta z ziemi, w cudowny sposób przywróciła wzrok jemu i jego rodzinie

Niedziela Ogólnopolska 17/2016, str. 28-29

[ TEMATY ]

Gidle

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To był początek charyzmatu tego miejsca. Do Matki Bożej Gidelskiej, która zyskała tytuł Uzdrowienie Chorych, od pięciu wieków przyjeżdżają pielgrzymi z Polski i ze świata. Są wśród nich osoby głęboko wierzące i takie, którym do tej pory niekoniecznie było po drodze do kościoła. W gidelskich kronikach zanotowano tysiące świadectw o uzdrowieniach duchowych i cielesnych, tysiące wyproszonych tutaj łask. Świadczą o nich także wota pozostawione na ścianach świątyni.

Kąpiółka i uzdrowienia

Na pamiątkę wyorania figurki Matki Bożej co roku w pierwszą niedzielę maja w sanktuarium odprawiana jest odpustowa Msza św. W jej trakcie odbywa się tradycyjna Kąpiółka, czyli zanurzenie figurki w winie, które następnie jest przelewane do ampułek. Przez cały kolejny rok ampułki rozdawane są pielgrzymom razem z „receptą”, że dla wysłuchania intencji potrzebna jest kropla wina i wiadro wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie wiadomo, kiedy narodziła się tradycja Kąpiółki. Najstarsza wzmianka o niej pochodzi z 1618 r. Nieco wcześniej, w roku 1615, właścicielka Gidel sprowadziła tutaj z Krakowa ojców dominikanów, aby opiekowali się przybywającymi tu coraz liczniej pielgrzymami. Ojcowie zaczęli wznosić kościół, ale trudne czasy, m.in. przetaczający się przez polskie ziemie potop szwedzki, sprawiły, że jego konsekracja była możliwa dopiero w 1656 r. Świątynia w stylu barokowym, z trzema nawami i dwiema wysokimi wieżami, przetrwała w niezmienionym kształcie do dziś.

Historia i piękno tego miejsca

Obraz w ołtarzu głównym przedstawia Wniebowzięcie Matki Bożej. Cudowna figurka Maryi jest umieszczona w bocznej kaplicy w specjalnie zaprojektowanym ołtarzu. Po bokach umieszczone są figury św. Anny i św. Joachima. Po przeciwnej stronie nawy głównej znajduje się kaplica św. Jacka – pierwszego polskiego dominikanina, a zarazem jedynego polskiego świętego, którego figura znajduje się na szczycie kolumnady na Placu św. Piotra w Watykanie.

Gdy przyjeżdża się z pielgrzymką do Gidel, warto pamiętać, że sanktuarium, oprócz swojego niezwykłego charyzmatu, jest też skarbnicą wielu cennych zabytków: obrazów, rzeźb i pamiątek historycznych, którym warto poświęcić uwagę. Znajdują się one w kościele i w pobliskim muzeum zorganizowanym w przylegającym do świątyni klasztorze.

Reklama

Trzeba też przypomnieć, że klasztor gidelski, tak jak wiele innych polskich klasztorów, w ramach represji po powstaniu styczniowym został w 1864 r. przeznaczony do kasacji. Pełnił rolę placówki, do której przenoszono dominikanów z innych likwidowanych klasztorów, nowych kandydatów nie wolno było przyjmować. Klasztor szczęśliwie przetrwał i odrodził się po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. 19 sierpnia 1923 r. odbyła się koronacja cudownej figurki. W historycznej uroczystości wzięło udział 100 księży i ponad 300 tys. wiernych. Od tego dnia jest to najmniejsza na świecie figurka Matki Bożej ozdobiona papieskimi koronami.

W tradycję sanktuarium wpisana była również własna kapela, która istniała tutaj przez ponad 300 lat. Pozostał po niej obszerny zbiór nut, który w drugiej połowie XX wieku został naukowo opracowany.

To już 500 lat

Tegoroczne uroczystości, które odbędą się w niedzielę 1 maja, z okazji jubileuszu będą miały szczególny charakter. – Rocznica wyorania figurki Matki Bożej jest dla tego miejsca jakąś formą urodzin, dlatego przyjdźmy do Niej tak, jak się przychodzi do mamy na urodziny; z radością i wdzięcznością – mówi o. Andrzej Konopka, przeor klasztoru Ojców Dominikanów w Gidlach. – Radość, bo na 1050 lat, które upłynęły od Chrztu Polski, Matka Boża Gidelska jest z nami niemal przez połowę tego czasu. Została nam dana, abyśmy za Jej pośrednictwem wypraszali na tym miejscu potrzebne łaski i umacniali naszą wiarę. Stąd wielka wdzięczność, przede wszystkim za życie, które Matka daje i chroni. To jest także szczególna uroczystość dziękczynna osób chorych i cierpiących, które przybywają tu od 500 lat i z pokorą, i ufnością powierzają się Matce Bożej. Papież Franciszek powiedział w wywiadzie, że współczesny Kościół jest jak szpital polowy, gdzie opatruje się ciężko rannych. To porównanie jest trafne także w odniesieniu do naszego sanktuarium. Tocząca się współcześnie wojna jest faktem, chociaż nie widać walczących wojsk, to ona trwa. Matka Boża Gidelska Uzdrowienie Chorych opatruje nasze rany. Określenie „polowy” pojmujemy też w sensie dosłownym. Figurka Matki Bożej została znaleziona w polu, do dzisiaj Gidle są terenem rolniczym, tuż za ogrodzeniem sanktuarium roztaczają się pola, a o tej porze roku widać na nich skiby i wschodzącą zieleń, zapewne tak samo, jak było pięć wieków temu.

* * *

Uroczystość 500-lecia wyorania figurki Maryi w sanktuarium Matki Bożej Gidelskiej Uzdrowienie Chorych w Gidlach

Gidle, 1 maja 2016

Program
10.00 – Nabożeństwo różańcowe ze świadectwami uzdrowień
11.00 – Procesjonalne przeniesienie figurki Matki Bożej Gidelskiej Uzdrowienie Chorych z kaplicy do ołtarza polowego; obrzęd Kąpiółki, czyli zanurzenia figurki w winie; Msza św. pod przewodnictwem abp. Stanisława Gądeckiego – przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski
13.00 – Koncert pieśni maryjnych

2016-04-20 08:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Stanisław Gądecki przewodniczył uroczystościom w Gidlach

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Gidle

abp Stanisław Gądecki

Grażyna Kołek

500 lat temu w miejscowości Gidle rolnik Jan Czeczek przygotowujący pole pod zasiew wyorał maleńką, 9-centymetrową, figurkę Matki Bożej z Dzieciątkiem. 1 maja w sanktuarium gidelskim odbyły się uroczystości jubileuszowe pod przewodnictwem abp. Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski.

Przed główną Mszą św. odbyło się nabożeństwo różańcowe ze świadectwami uzdrowień. Następnie odbyło się procesjonalne przeniesienie figurki Matki Bożej Gidelskiej Uzdrowienie Chorych z kaplicy do ołtarza polowego; obrzęd kąpiółki, czyli zanurzenia figurki w winie.

Mszę św. z abp. Gądeckim koncelebrowali m. in. abp Wacław Depo metropolita częstochowski, opat generalny zakonu Kanoników Regularnych Laterańskich, ks. Giuseppe Cipolloni CRL, o. Andrzej Konopka, przeor klasztoru Ojców Dominikanów w Gidlach, Paweł Kozacki - prowincjał polskiej prowincji dominikanów oraz kapłani z archidiecezji częstochowskiej, diecezji kieleckiej, archidiecezji łódzkiej.

W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz państwowych z Antonim Macierewiczem - ministrem obrony narodowej, przedstawiciele władz samorządowych, osoby życia konsekrowanego, rzesza wiernych z archidiecezji częstochowskiej. Podczas liturgii służyli m. in. klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie.

Na początku uroczystości jubileuszowych o. Andrzej Konopka, przeor klasztoru Ojców Dominikanów w Gidlach podkreślił, że „Maryja po 500 latach pozwoliła nam przeżywać dzisiejszy jubileusz” - Cała Polska tu szuka ratunku. Cała Polska przybywa tutaj, aby pokłonić się Maryi - mówił o. Konopka.

„Maryja w tym miejscu przyjmuje ludzi biednych, doświadczonych cierpieniem. Chcemy dzisiaj uczcić jedną z najpiękniejszych cech Maryi, Jej pokorę i uniżenie, z którym pochyla się nad każdym człowiekiem. Maryja dała nam to miejsce, dała nam Siebie” - kontynuował przeor klasztoru Ojców Dominikanów w Gidlach.

Następnie w homilii abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, wskazał na problem choroby, cierpienia i śmierci człowieka. - W sercu każdego człowieka zakorzenione jest pragnienie zdrowia. Tymczasem człowiek doświadcza cierpienia nie tylko fizycznego, ale także duchowego i moralnego - mówił abp Gądecki.

„W człowieku jest obawa śmierci. Istnieje wyśmiewanie człowieka cierpiącego. Istnieje samotność i opuszczenie” - kontynuował abp Gądecki i pytał dlaczego cierpienie dotyka człowieka sprawiedliwego? - Zazwyczaj wówczas stawiamy zarzuty nie sobie i światu, ale Bogu - odpowiedział abp Gądecki.

„Dramaty niezawinionych cierpień zdają się zaciemniać obraz Boga i wprowadzają w duszy człowieka zwątpienie. Pytamy skąd zło? Pan Bóg pozostawia człowiekowi wolność” - kontynuował metropolita poznański.

Abp Gądecki przypomniał, że „Chrystus jest uzdrowicielem” - Jezus uzdrawiał chorych i wskrzeszał umarłych. Wskazywał na ścisłą więź między uzdrowieniem duchowym a fizycznym - mówił abp Gądecki.

Przewodniczący KEP wskazał również na Maryję, która jest uzdrowicielką - Jezus nie zostawił nas bez pomocy. Zlecił uczniom kontynuowanie dzieła uzdrowienia. Maryja w tym dziele uczestniczy. Wstawia się za nami. Uzdrowienie nadal trwa w dziejach Kościoła i świata - podkreślił przewodniczący KEP.

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest Osoba!

2024-04-18 08:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

@VaticanNewsPL / ks. Paweł Rytel-Andrianik

- Dobrą Nowiną nie jest jakaś historia, nie jest jakaś teoria. Dobrą Nowiną jest Osoba! Chrześcijaństwo rozpoczyna się wtedy, kiedy człowiek spotyka się z Osobą Jezusa Chrystusa. My ludziom opowiadamy bardzo wiele rzeczy, tylko wcale nie prowadzimy ich do spotkania z żywą Osobą – z Jezusem Chrystusem, a to Jezus jest Dobrą Nowiną - mówił kard. Grzegorz Ryś.

O tym, na czym polega ewangelizacja i w jaki sposób przekazuje się wiarę na podstawie Dziejów Apostolskich mówił kard. Grzegorz Ryś w homilii przy grobie św. Jana Pawła II w Watykanie. Duchowny zwrócił uwagę na to, że w ewangelizacji chodzi o to, by nie czekać na to, aż ludzie przyjdą do Kościoła, ale to - my musimy wyjść do nich. My musimy być wcześniej zanim wszyscy inni nadejdą. My musimy wyjść z miłością do wszystkich, których jeszcze nie ma! – podkreślił kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest Osoba!

2024-04-18 08:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

@VaticanNewsPL / ks. Paweł Rytel-Andrianik

- Dobrą Nowiną nie jest jakaś historia, nie jest jakaś teoria. Dobrą Nowiną jest Osoba! Chrześcijaństwo rozpoczyna się wtedy, kiedy człowiek spotyka się z Osobą Jezusa Chrystusa. My ludziom opowiadamy bardzo wiele rzeczy, tylko wcale nie prowadzimy ich do spotkania z żywą Osobą – z Jezusem Chrystusem, a to Jezus jest Dobrą Nowiną - mówił kard. Grzegorz Ryś.

O tym, na czym polega ewangelizacja i w jaki sposób przekazuje się wiarę na podstawie Dziejów Apostolskich mówił kard. Grzegorz Ryś w homilii przy grobie św. Jana Pawła II w Watykanie. Duchowny zwrócił uwagę na to, że w ewangelizacji chodzi o to, by nie czekać na to, aż ludzie przyjdą do Kościoła, ale to - my musimy wyjść do nich. My musimy być wcześniej zanim wszyscy inni nadejdą. My musimy wyjść z miłością do wszystkich, których jeszcze nie ma! – podkreślił kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję