Reklama

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 13/2016, str. 8

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Narodowa pielgrzymka husarii

Pamięć o najlepszej kawalerii świata

W historycznych strojach stanęli na Jasnej Górze 12 marca br. uczestnicy 2. Narodowej Pielgrzymki Husarii. Reprezentowali 14 formacji – przede wszystkim chorągwie husarskie, ale też chorągwie pancerne i towarzystwa dawnej jazdy, które łączą w sobie wszystkie elementy związane z dawną kawalerią I Rzeczypospolitej.

Reklama

Husarze zgromadzili się przed Domem Pielgrzyma, skąd rozpoczęli uroczyste przejście do Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej. Mszy św. przewodniczył o. Jan Berny, a homilię wygłosił o. Eustachy Rakoczy. – Jakże nie przypomnieć, że Rzeczpospolita XVI i XVII wieku stanowiła przedmurze Europy, przedmurze chrześcijaństwa. Wspaniałe zwycięstwa nad Moskwą czy Turcją, z wiktorią wiedeńską, najdobitniej świadczyły o ówczesnej sile Rzeczypospolitej Obojga Narodów – podkreślił w homilii o. Rakoczy. – W środowisku dworzan króla Jana II Kazimierza Wazy husarze, nazwani „skrzydłami chwały”, byli elitą ludzi odważnych, najpiękniejszą i najlepszą kawalerią świata. Mówiono, że gdy szarżują, pędzą pełną szybkością z pochylonymi kopiami tak, że nic nie jest w stanie przed nimi ustąpić. Jan III Sobieski widział w husarii i obronę, i ozdobę, jakiej żaden inny naród nad polski mieć nie może – mówił o. Rakoczy. – W tych pięknych strojach, w zbroi trzeba by dziś huknąć o posadzkę, ręce wznieść do góry i śpiewać: „Święty Boże, Święty mocny, zmiłuj się nad nami” – i nad tymi nieszczęsnymi rodakami, którzy Polski na ulicach szukają. Wasi przodkowie dumni byli ze swoich zwycięstw i dzisiaj z dumą patrzą na waszą pielgrzymkę i na waszą modlitwę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W czasie Eucharystii zostały poświęcone chorągiew Pocztu Husarskiego Zamku w Golubiu-Dobrzyniu oraz szable rycerzy. O. Eustachy Rakoczy otrzymał szablę Polskiej Husarii.

Krótko

12 marca na Jasnej Górze miał miejsce 7. Zjazd Formacyjny Jasnogórskiego Bractwa Eucharystycznego. Przybyli przedstawiciele różnych ośrodków modlitwy eucharystycznej, a także wspólnot maryjnych: Stowarzyszenia Rycerstwa Niepokalanej, Legionu Maryi, Stowarzyszenia Cudownego Medalika, Bożego Rolnictwa Ekologicznego. W programie znalazły się: adoracja Najświętszego Sakramentu, wykład o. Bogumiła Schaba, paulina – moderatora Jasnogórskiego Bractwa Eucharystycznego, konferencja o. dr. Josepha Vadakkela – misjonarza z Indii z Misyjnej Kongregacji od Adoracji Najświętszego Sakramentu, a także Msza św. pod przewodnictwem arcybiskupa seniora Stanisława Nowaka.

16 marca w Sanktuarium Jasnogórskim modlili się studenci Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Była to 9. pielgrzymka akademików, którym tradycyjnie towarzyszyli także wykładowcy, absolwenci i przyjaciele WSKSiM. Obecni byli także: o. Tadeusz Rydzyk – założyciel WSKSiM i o. Zdzisław Klafka – rektor uczelni. Mszy św. przewodniczył metropolita częstochowski abp Wacław Depo, przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu KEP. – Cóż za wartość miałoby życie ludzkie bez odniesienia do Boga, a w konsekwencji, czym byłoby zjawisko śmierci bez nadziei życia wiecznego? – pytał retorycznie abp Depo.

www.jasnagora.com

Jasnogórski telefon zaufania (34) 365-22-55 czynny codziennie od 20.00 do 24.00

Radio Jasna Góra UKF FM 100,6 MHz

2016-03-22 08:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Módlmy się o nowe powołania

2025-06-13 13:02

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 10, 1-7.

Środa, 9 lipca. Dzień Powszedni albo wspomnienie świętych męczenników Augustyna Zhao Rong, prezbitera, i Towarzyszy
CZYTAJ DALEJ

Zapomniany patron leśników

Niedziela zamojsko-lubaczowska 40/2009

wikipedia.org

św. Jan Gwalbert

św. Jan Gwalbert

Kto jest patronem leśników? Pewien niemal jestem, że mało kto zna właściwą odpowiedź na to pytanie. Zapewne wymieniano by postaci św. Franciszka, św. Huberta. A tymczasem już od ponad pół wieku patronem tym jest św. Jan Gwalbert, o czym - przekonany jestem, nawet wielu leśników nie wie. Bo czy widział ktoś kiedyś w lesie, czy gdziekolwiek indziej jego figurkę, obraz itd.? Szczerze wątpię.

Urodził się w 995 r. (wg innej wersji w 1000 r.) w arystokratycznej rodzinie we Florencji. Podczas wojny między miastami został zabity jego brat Ugo. Zgodnie z panującym wówczas zwyczajem Jan winien pomścić śmierć brata. I rzeczywiście chwycił za miecz i tropił mordercę. Dopadł go przy gospodzie w Wielki Piątek. Ten jednak błagał go o przebaczenie, żałując swego czynu i zaklinając Jana, by go oszczędził. Rozłożył ręce jak Chrystus na krzyżu. Jan opuścił miecz i powiedział: „Idź w pokoju, gdzie chcesz; niech ci Bóg przebaczy i ja ci przebaczam” (według innej wersji wziął go nawet do swego domu w miejsce zabitego brata). Kiedy modlił się w pobliskim kościółku przemówił do niego Chrystus słowami: „Ponieważ przebaczyłeś swojemu wrogowi, pójdź za Mną”. Mimo protestów rodziny, zwłaszcza swojego ojca, wstąpił do klasztoru benedyktynów. Nie zagrzał tu jednak długo miejsca. Podjął walkę z symonią, co nie spodobało się jego przełożonym. Wystąpił z klasztoru i usunął się na ubocze. Osiadł w lasach w Vallombrosa (Vallis Umbrosae - Cienista Dolina) zbudował tam klasztor i założył zakon, którego członkowie są nazywani wallombrozjanami. Mnisi ci, wierni przesłaniu „ora et labora”, żyli bardzo skromnie, modląc się i sadząc las. Poznawali prawa rządzące życiem lasu, troszczyli się o drzewa, ptaki i zwierzęta leśne. Las dla św. Jana Gwalberta był przebogatą księgą, rozczytywał się w niej, w każdym drzewie, zwierzęciu, ptaku, roślinie widział ukrytą mądrość Boga Stwórcy i Jego dobroć. Jan Gwalbert zmarł 12 lipca 1073 r. w Passigniano pod Florencją. Kanonizowany został w 1193 r. przez papieża Celestyna III, a w 1951 r. ogłoszony przez papieża Piusa XII patronem ludzi lasu. Historia nadała mu także tytuł „bohater przebaczenia” ze względu na wielkie miłosierdzie, jakim się wykazał. Założony przez niego zakon istnieje do dzisiaj. Według jego zasad żyje około 100 zakonników w ośmiu klasztorach we Włoszech, Brazylii oraz Indiach. Jana Paweł II przypominał postać Jana Gwalberta. W 1987 r. w Dolomitach odprawił Mszę św. dla leśników przed kościółkiem Matki Bożej Śnieżnej. Mówił wówczas: „Jan Gwalbert (...) wraz ze swymi współbraćmi poświęcił się w leśnym zaciszu Apeninów Toskańskich modlitwie i sadzeniu lasów. Oddając się tej pracy, uczniowie św. Jana Gwalberta poznawali prawa rządzące życiem i wzrostem lasu. W czasach, kiedy nie istniała jeszcze żadna norma dotycząca leśnictwa, zakonnicy z Vallombrosa, pracując cierpliwie i wytrwale, odnajdywali właściwe metody pomnażania leśnych bogactw”. Papież Polak wspominał św. Jana także w 1999 r. przy okazji obchodów 1000-lecia urodzin świętego. Mimo to jego postać zdaje się nie być powszechnie znana. Warto to zmienić. Emerytowany profesor Uniwersytetu Przyrodniczego im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu, leśnik i autor wspaniałych książek na temat kulturotwórczej roli lasu, Jerzy Wiśniewski, od wielu już lat apeluje i do leśników i do Episkopatu o godne uczczenie tego właściwego patrona ludzi lasu. Solidaryzując się z apelem zacnego profesora przytoczę jego słowa: „Warto by na rozstajach dróg, w rodzimych borach i lasach stawiano nie tylko kapliczki poświęcone patronowi myśliwych, ale także nieznanemu patronowi leśników. Będą to miejsca należnego kultu, a także podziękowania za pracę w lesie, który jest boskim dziełem stworzenia. A kiedy nadejdą ciemne chmury związane z pracą codzienną, reorganizacjami, bezrobociem, będzie można zawsze prosić o pomoc i wsparcie św. Jana Gwalberta, któremu losy leśników nie są obce”.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Bruno, współbrat papieża Leona XIV

2025-07-09 15:24

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Foto archiwum o. Bruno Silvestrini

Ojciec Bruno Silvestrini pochodzi z włoskiego regionu Marchii (Marche). Urodził się w cieniu bazyliki Matki Bożej z Loreto, w małej miejscowości Porto Recanati. W tym to miejscu Fryderyk II Szwabski, wnuk Fryderyka Barbarossy, zbudował zamek, aby bronić skarbca Świętego Domku w Loreto. Dlatego jego miejscowość jest silnie związana z kultem Madonny, a on jest zakochany w Maryi Dziewicy. Przez okno swojego domu, mógł z daleka oglądać kopułę maryjnego sanktuarium. Nawet teraz, za każdym razem kiedy wraca do domu i widzi kopułę bazyliki w Loreto, jego serce się raduje.

Ten augustianin, wyświęcony w 1981 roku, po piastowaniu różnych stanowisk w Kościele i w swoim zakonie, jest dziś Zakrystianem Papieskim (po włosku funkcja ta nazywa się: custode del Sacrario Apostolico) i współpracuje z Biurem Celebracji Liturgicznych Papieża. Łączą go bliskie związki ze swoim współbratem, Leonem XIV, który jada obiad w ich augustiańskiej wspólnocie zamieszkującej w małym klasztorze niedaleko Kaplicy Sykstyńskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję