Reklama

Rekolekcje w Dolinie św. Franciszka

"A więc i poganom udzielił Bóg łaski nawrócenia, aby żyli". Na podstawie tych słów z Dziejów Apostolskich młodzież KSM, jak co roku, przeżywała swoje rekolekcje w czasie ferii zimowych. Miejscem "pustynnym" dla prawie 80-osobowej grupy była Dolina św. Franciszka w Toporowie. Do rekolekcji młodzieżowych włączyli się parafianie, którzy do swoich domów przyjęli na nocleg młodych uczestników zimowego spotkania. Zaczęło się wspaniale. Poczuliśmy znaczenie ludzkiej życzliwości i prawdziwie chrześcijańskiej wspólnoty parafialnej, która jest otwarta dla każdego człowieka.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zależało nam bardzo, aby miejsce, do którego przyjechaliśmy, stało się "oazą franciszkańską", więc nasze rekolekcje przebiegały w atmosferze wyciszenia i serdecznej modlitwy. Ksiądz zaproponował, byśmy cały piątkowy dzień starali się, jeżeli jest to tylko możliwe, nie rozmawiać ze sobą, bo tylko w ten sposób można usłyszeć głos Boga.
Praca nad sobą w piątkowy dzień była bardzo ciężka, bo my, młodzi, jesteśmy przyzwyczajeni do gadulstwa, a jeśli nie ma z kim porozmawiać, to ciszę wypełniamy słuchaniem muzyki lub patrzeniem w telewizję. Przesłanie tego dnia stało się zachętą, aby wzajemnie sobie pomagać w pracy nad sobą. Gdyby nie to, że prawie wszystkim zależało na wyciszeniu, to pewnie nic by z tego nie wyszło. Pani, która zajmowała się przygotowywaniem posiłków dla nas, stwierdziła nawet, że ma wrażenie jakby cała grupa liczyła zaledwie kilka osób.
Dzięki wyciszeniu mogliśmy lepiej zrozumieć słowa konferencji, w których Ksiądz Marek nawiązywał do wiary, nadziei, miłości i przebaczenia. Po raz kolejny dotarły do nas słowa o tym, że Bóg jest na mnie otwarty niezależnie od tego, jakim teraz jestem człowiekiem. Wystarczy tylko przyznać się do Pana, by On obdarzył łaskami. Przez łaskę całkowitej otwartości dało się zauważyć, jak z godziny na godzinę zmieniamy się, a działo się to wszystko przez dobrze przeżywaną Eucharystię i modlitwę.
Jak zawsze gdy chodzi o młodego człowieka, pojawiają się problemy i sprawy, które zakłócają spokój sumienia. Wspaniałym pomysłem była możliwość zapisania na kartce o nękających nas pytaniach. Przy zachowaniu anonimowości i dyskrecji, osoby przeżywające rozterki mogły usłyszeć odpowiedź na swoje dylematy. Lękamy się rozmawiać z naszymi bliskimi o swoich problemach, a szkoda, bo w samotności trudno jest sobie z nimi poradzić.
Podczas rekolekcji czuliśmy potrzebę modlitwy. Na osobistą rozmowę z Bogiem nikt nam nie szczędził czasu. Dostrzegliśmy również, jak potrzebna jest wspólnota w modlitwie. Potęgę modlitwy doznaliśmy wówczas, gdy razem w śpiewie i słowie wzbudzaliśmy w sercu osobiste intencje. We wspólnocie czujemy się mocniejsi.
Na zakończenie rekolekcji każdy z nas musiał sobie odpowiedzieć na pytanie, czy po tych trzech dniach skupienia jego serce stało się podobne do serca Jezusa Miłosiernego, tzn. czy potrafię się dzielić z drugim człowiekiem tym, co otrzymuję od Boga: łaską życia, wiary, miłości i przebaczenia. Tylko wtedy jestem bogaty w miłosierdzie, gdy bogaty jestem w Boga, który jest Miłosierdziem. Dzięki tym rekolekcjom zrozumieliśmy, że prawdziwe życie otrzymujemy w prawdziwym, głębokim i otwartym nawróceniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Twórca pierwszej reguły

Niedziela Ogólnopolska 19/2023, str. 20

[ TEMATY ]

Św. Pachomiusz Starszy

commons.wikimedia.org

Św. Pachomiusz Starszy

Św. Pachomiusz Starszy

Ojciec Pustyni, ojciec monastycyzmu.

Urodził się w Esneh, w Górnym Egipcie. Jego rodzice byli poganami. Kiedy miał 20 lat, został wzięty do wojska i musiał służyć w legionach rzymskich w pobliżu Teb. Z biegiem czasu zapoznał się jednak z nauką Chrystusa. Modlił się też do Boga chrześcijan, by go uwolnił od okrutnej służby. Po zwolnieniu ze służby wojskowej przyjął chrzest. Udał się na pustynię, gdzie podjął życie w surowej ascezie u św. Polemona. Potem w miejscowości Tabenna prowadził samotne życie, jednak zaczęli przyłączać się do niego uczniowie. Tak oto powstał duży klasztor. W następnych latach Pachomiusz założył jeszcze osiem podobnych monasterów. Po pewnym czasie zarząd nad klasztorem powierzył swojemu uczniowi św. Teodorowi, a sam przeniósł się do Phboou, skąd zarządzał wszystkimi klasztorami-eremami. Pachomiusz napisał pierwszą regułę zakonną, którą wprowadził zasady życia w klasztorach. Zobowiązywał mnichów do prowadzenia życia wspólnotowego i wykonywania prac ręcznych związanych z utrzymaniem zakonu. Każdy mnich mieszkał w oddzielnym szałasie, a zbierano się wspólnie jedynie na posiłek i pacierze. Reguła ta wywarła istotny wpływ na reguły zakonne w Europie, m.in. na regułę św. Benedykta. Regułę Pachomiusza św. Hieronim w 402 r. przełożył na język łaciński (Pachomiana latina). Koptyjski oryginał zachował się jedynie we fragmentach.

CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny do księży: ojciec nie dominuje, ale wydobywa potencjał

2024-05-09 20:39

[ TEMATY ]

księża

bp Artur Ważny

Ks. Przemysław Lech/diecezja.sosnowiec.pl

O ojcostwie, które nie chce dominować, ale wydobywać potencjał z ludzi świeckich, m.in. mówił bp Artur Ważny podczas spotkania z księżmi dziekanami 23 dekanatów, na które podzielona jest diecezja sosnowiecka. Konferencja odbyła się 9 maja w budynku Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu.

W spotkaniu z biskupem sosnowieckim udział wzięli również pracownicy wydziałów kurialnych, na czele z kanclerzem - ks. Mariuszem Karasiem.

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny Kmieć

2024-05-10 14:00

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Uroczystość w kaplicy Domu Arcybiskupów Krakowskich rozpoczęła się krótką modlitwą. Abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski powołał trybunał do przeprowadzenia procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożej Heleny Kmieć, wiernej świeckiej. W jego skład weszli: ks. dr Andrzej Scąber – delegat arcybiskupa, ks. mgr lic. Paweł Ochocki – promotor sprawiedliwości, ks. mgr lic. Michał Mroszczak – notariusz, ks. mgr lic. Krzysztof Korba – notariusz pomocniczy, ks. mgr Adam Ziółkowski SDS – notariusz pomocniczy.

Następnie postulator sprawy, ks. dr Paweł Wróbel SDS zwrócił się do arcybiskupa i członków trybunału o rozpoczęcie i przeprowadzenie procesu oraz przedstawił zgromadzonym postać Sługi Bożej. – Wychowanie w głęboko wierzącej rodzinie skutkowało życiem w atmosferze stałego kontaktu z Bogiem – mówił postulator przywołując zaangażowanie Heleny w życie wspólnot religijnych od wczesnego dzieciństwa. Zwrócił uwagę na zdolności intelektualne i różnorodne talenty kandydatki na ołtarze. Studiowała inżynierię chemiczną na Politechnice Śląskiej w języku angielskim oraz uczyła się w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia w Gliwicach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję