Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Parafia Wożuczyn bogata w historię i zabytki

Niedziela zamojsko-lubaczowska 48/2015, str. IV-V

[ TEMATY ]

parafia

Małgorzata Godzisz

Kościół parafialny w Wożuczynie

Kościół parafialny w Wożuczynie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tojedna z najstarszych parafii na terenie Grzędy Sokalskiej i w diecezji zamojsko-lubaczowskiej. W 2009 r. była obchodzona rocznica 600-lecia jej powstania. W aktach Konsystorza Lubelskiego jest wzmianka, że kościół parafialny w Wożuczynie istniał już w wieku XIV. Akt erekcji parafii Wożuczyn nie zachował się (spłonął prawdopodobnie w pożarze archiwum diecezjalnego w Krasnymstawie 7 kwietnia 1597 r.). Udokumentowana wzmianka o jej istnieniu pochodzi już z 25 lutego 1409 r., gdy pojawia się postać pierwszego proboszcza parafii Piotra.

Parafia z tradycjami, choć tereny ziemi zamojskiej i tomaszowskiej przeżywały różne dzieje, czego też doświadczała parafia Wożuczyn. Pożary, najazdy Tatarów, wojny... Takim znakiem była świątynia, która pamiętała losy tych wszystkich nieszczęść. Kościół obecny, piąty z kolei, pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny został ufundowany i wybudowany przez właścicieli Wożuczyna, m.in. Wilhelma Miera. Budowę ukończono w 1750 r., a świątynię konsekrowano 6 lat później. Oprócz kościoła parafialnego są jeszcze 2 kościoły filialne w Siemierzu i Siemnicach oraz kaplica w Kraczewie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wyzwanie i nadzieja gospodarza

Reklama

Od 2013 r. proboszczem parafii Wożuczyn jest ks. Bogdan Jaworowski. Razem z nim pracują: wikariusz ks. Wojciech Steć i rezydent ks. kan. Zbigniew Pietrzak. Dla samego gospodarza parafia Wożuczyn jest wielkim wyzwaniem i nadzieją. Wyzwaniem, bo jako proboszcz parafii troszczy się nade wszystko o rozwój duchowy, doprowadzenie wiernych do nieba i czuje się odpowiedzialny za to wszystko, co się w tym duchowym wymiarze dokonuje. Obok tego jest nadzieja związana z remontem prawie 250-letniej świątyni. Wszystko po to, jak zapewnia ks. Bogdan Jaworowski, by to miejsce było drogowskazem, że oprócz doczesnych spraw trzeba kierować wzrok ku niebu. Nadzieja, że razem z parafianami, będąc pośród nich, pracując i służąc im, zdąża się razem do domu Ojca, do szczęśliwej wieczności.

Parafianie - głos doradczy

Rada Parafialna jest głosem doradczym. Decyduje proboszcz. Rada Parafialna to nie tylko zadania gospodarcze, ale przede wszystkim wsparcie duchowe. Modlitwa za księży stanowi priorytet. Tak uważa Zofia Ryłło, zastępca przewodniczącego Rady Parafialnej przy parafii Nawiedzenia NMP w Wożuczynie. Na jednym ze spotkań z proboszczem został przedstawiony plan prac, jakie czekają tę parafię. Zadania te zostały nakreślone przez konserwatorów zabytku – jakim jest kościół parafialny w Wożuczynie – oraz architektów, którzy spotkali się i dokonali oględzin świątyni. Remont jest ogromnym wydatkiem. Proboszcz włączył swoich parafian, którzy mierzą siły na zamiary, do prowadzenia zaplanowanych prac. Na wymianę czekają drewniane okna. Ksiądz Proboszcz zorganizował spotkanie wyjazdowe do sąsiednich parafii i zakładów, które zajmują się produkcją okien. Parafianie podjęli ogromne wyzwanie w postaci ofiar, bo nic nie da się zrobić w kościele bez wsparcia swoich wiernych. Dodatkowo, parafianie włączają się w te prace, w które tylko mogą. Przy kościele zabytkowym nie jest możliwe samodzielne wykonanie remontów, robią to fachowcy, ale parafianie służą pomocą. Dużo wyzwań: malowanie, ale też zmiana przewodów elektrycznych. Prace trwają też w kościołach filialnych: Siemnicach, Siemierzu i kaplicy w Kraczewie.

Męczennik patronem

Reklama

Ks. Błażej Nowosad, kandydat na ołtarze, męczennik II wojny światowej, pochodzi z parafii. W miejscowości Siemnice rozpoczął swoje życie. Później z rodzicami przeniósł się do Wożuczyna. Do czasów seminarium duchownego uczęszczał do miejscowego kościoła, gdzie był ochrzczony. W czasie wojny pomagał wysiedleńcom, Żydom, wysyłał paczki jeńcom zatrzymanym w obozach koncentracyjnych. Został proboszczem w Potoku Górnym, gdzie śmiercią męczeńską oddał życie za wiarę i Ojczyznę. Dla parafian to ważna postać związana z Wożuczynem, dzięki której miejscowość i kościół lepiej dziś odnaleźć na mapie diecezji czy Polski.

Ks. Błażej Nowosad od 2006 r. patronuje Szkole Podstawowej w Wożuczynie. Dyrektorem placówki jest Elżbieta Olszewska. Każda klasa w ramach realizowanego programu wychowawczego uczy się o swoim patronie. Co roku w okolicach 11 listopada obchodzone jest również święto patrona. Przygotowywana jest wówczas akademia i Msza św. Zdaniem Dyrektor, postać ks. Nowosada nie straciła na aktualności, jego idee są wciąż cenne dla wożuczyńskich uczniów.

Izba Regionalna miejscem pamięci

Prowadzi ją Stowarzyszenie Miłośników Wożuczyna i okolic w zabytkowym budynku starej organistówki z 1930 r., blisko kościoła. Jedyna taka Izba Regionalna na terenie gminy Rachanie. Prezesem stowarzyszenia jest parafianka Barbara Typek. W Izbie gromadzone są eksponaty w 5 działach: historia, archeologia, fotografia, etnografia i sztuka ludowa. Czynna w każdą niedzielę w sezonie między czerwcem a wrześniem jest miejscem, gdzie kultywuje się lokalne tradycje Wożuczyna i okolic. Co roku na początek sezonu członkowie stowarzyszenia przygotowują nową wystawę eksponatów. Każdy powinien choć na chwilę wejść w progi tego domu i poczuć się jak u siebie.

2015-11-26 10:18

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W parafii Serca Jezusa

Niedziela lubelska 27/2015, str. 4

[ TEMATY ]

parafia

Paweł Wysoki

Kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Kraczewicach

Kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Kraczewicach

W lipcu 1920 r. bp Marian Leon Fulman poświęcił kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Kraczewicach. Spełniły się wówczas nadzieje mieszkańców Kraczewic i okolicznych miejscowości na własną świątynię i parafię

W niedzielę 14 czerwca w 95. rocznicę tamtych wydarzeń, w kościele poświęconym Sercu Pana Jezusa zgromadzili się mieszkańcy parafii i jej duszpasterze oraz goście, by pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika dziękować Bogu za dar świątyni. – W imieniu społeczności parafialnej witamy w progach domu Bożego, do którego przybywasz po raz pierwszy. Nasza skromna, drewniana, ale jakże polska świątynia, ufundowana przez dawnych właścicieli Kraczewic, ma 95 lat i nie starzeje się; tętni życiem i coraz bardziej pięknieje miłością naszych parafian – mówili przedstawiciele wspólnoty, witając Księdza Arcybiskupa. – Miłości uczy nas Jezus Chrystus, który obejmuje nas swoim kochającym sercem – podkreślali. – Cieszymy się, że jesteśmy razem, by oddać cześć Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, które tak bardzo ukochało każdego z nas, że dało się przebić na krzyżu, z którego dla naszego zbawienia wypłynęła krew i woda. Chcemy nieustannie poddawać się i zawierzać siebie samych i całą naszą parafię temu Najświętszemu Sercu Jezusa – mówił ks. Krzysztof Marzycki, proboszcz Kraczewic. Jako gospodarz parafii wyraził radość, że pasterska wizyta abp. Stanisława Budzika została połączona z jubileuszem parafii przypadającym w roku 250-lecia ustanowienia kultu Najświętszego Serca Pana Jezusa. – Prosimy o modlitwę, słowo i błogosławieństwo, które umocnią nas na czas przygotowań do stulecia naszej parafii – prosił.
CZYTAJ DALEJ

Zakrwawiony mężczyzna wtargnął na ambonę w Gliwicach. Skandal po Mszy św. za ofiary katastrofy smoleńskiej

2025-04-12 10:30

[ TEMATY ]

Gliwice

pixabay.com

Do skandalicznego incydentu doszło w czwartek wieczorem w kościele św. Barbary w Gliwicach. Po zakończeniu Mszy św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej na ambonę wtargnął młody mężczyzna z zakrwawionymi dłońmi. Zaczął krzyczeć niezrozumiałe i obraźliwe słowa, pobrudził ołtarz oraz szaty liturgiczne. Został wyprowadzony z kościoła przez księdza i wiernych, w tym członków Klubu Gazety Polskiej.

— Trwał śpiew kończący Mszę św. Zszedłem do zakrystii, gdy nagle usłyszałem, że ktoś mówi do mikrofonu. Wróciłem i zobaczyłem obcego mężczyznę na ambonie. Miał zakrwawione ręce i ubrudził nimi obrus oraz szaty. Natychmiast podjąłem próbę wyprowadzenia go – relacjonuje ks. ppłk Mariusz Antczak, proboszcz parafii św. Barbary, w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim.
CZYTAJ DALEJ

Psalm na Niedzielę Palmową. Jeden z najbardziej poruszających tekstów w Biblii

2025-04-13 09:13

[ TEMATY ]

Biblia

Niedziela Palmowa

Psalm 22

Karol Porwich/Niedziela

W ogólnym kontekście żydowskim psalm jest czasami kojarzony z modlitwami osób i społeczności znajdujących się w trudnej sytuacji. Jest on także wiązany z wydarzeniami historycznymi, w których naród izraelski odczuwał poczucie opuszczenia, ale także nadzieję na zbawienie - mówi Shlomo Libertovsky, wykładowca Tory w Bet Szemesz, komentując Psalm 22 dla Centrum Heschela na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II, śpiewany w Niedzielę Palmową.

Jak podkreśla Libertovsky, „psalm 22 jest jednym z najbardziej poruszających psalmów w Biblii, ponieważ dotyka ludzkiego doświadczenia cierpienia, poszukiwania sensu życia, poczucia opuszczenia, ale także nadziei i odkupienia”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję