Reklama

Niedziela Sandomierska

Panie, użycz nam deszczu

Niedziela sandomierska 36/2015, str. 4-5

Graziako

Ziemia to sam piach, mówią ludzie z Podkarpacia

Ziemia to sam piach, mówią ludzie z Podkarpacia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niemal w każdej parafii naszej – głównie rolniczej – diecezji dożynki odbywają się zazwyczaj w sierpniu. Zwyczajowo kończą one okres najbardziej intensywnej pracy w rolnictwie. W tym roku nie są one w pełni radosne. Powodem jest susza, która od wielu tygodni nawiedza cały kraj, w tym także Podkarpacie i Świętokrzyskie. W obu województwach powołano już specjalne komisje, których zadaniem jest ocena wysokości strat spowodowanych suszą. Ich wycena to warunek konieczny do otrzymania pomocy z Ministerstwa Rolnictwa. Dla przykładu, na Podkarpaciu policzono do tej pory, że susza zniszczyła plony w ok. 300 gospodarstwach, na łącznej powierzchni 3,5 tysiąca hektarów. Podkarpaccy rolnicy zgłaszają szkody w uprawach rzepaku, kukurydzy, buraków cukrowych, miękkich owoców, roślin strączkowych i trawy. Panująca susza jest także przyczyną niskiej kondycji drzew w wielu sadach, owoce są drobne i nie przyrastają tak jak powinny. Podczas niedoboru wody drzewa nie są bowiem w stanie pobierać z gleby składników pokarmowych i zwyczajnie usychają.

Rozmiary suszy

Reklama

W tej chwili trudno jeszcze obliczyć jak wielkie połacie ziemi w naszym regionie dotknęła susza. Z naszych informacji wynika, że nie wszędzie jest źle. Jednak w wielu miejscowościach przez cały miniony miesiąc nie spadła nawet kropla deszczu. Gleba zamieniła się w twarde wyschnięte grudy. Wystarczy przejechać się po wsiach naszej diecezji, by zauważyć jak bardzo ucierpiała ziemia. Niektóre gminy robią już analizę hydrologiczną – czyli mówiąc prościej, jeżdżą po wsiach i zaglądają do studni. Wody jest mało i jeśli w ciągu najbliższych tygodni nadal nie spadnie deszcz, a prognozy tak właśnie mówią, to będziemy musieli być przygotowani dosłownie na wszystko. – mówią rolnicy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ryszard Ciźla, prezes Świętokrzyskiej Izby Rolniczej, wyjaśnia: – Jeszcze większy problem będzie, jeśli do 20 września solidnie nie popada, przynajmniej przez kilka dni. Do tego czasu trzeba bowiem wysiać zboża ozime, a przecież trudno je sypać w glebę suchą jak popiół. Rolnictwo i przemysł przetwórczy leżą więc na łopatkach, a pod znakiem zapytania stoją przyszłoroczne zbiory. Nie ma innego wyjścia, tylko trzeba się modlić o deszcz.

W gminach Gorzyce i Baranów Sandomierski apelują do rolników o składanie wniosków o oszacowanie strat w ich gospodarstwach. Inaczej nie dostaną pomocy z Ministerstwa Rolnictwa. Zgłoszenie powinno zawierać m.in. informacje o rodzaju upraw jakie zniszczyła susza oraz powierzchni. Wzór takiego wniosku zamieszczono na stronie internetowej Urzędu Miasta i Gminy Baranów Sandomierski, skąd można go pobrać drogą internetową, a osobiście w Referacie Rolnictwa i Rozwoju Gospodarczego – pokój nr 23. Dodatkowe informacje pod numerem telefonu 15 811-85-81 wewnętrzny 114 oraz 127.

Reklama

Ryszard Ciźla dodaje: – O wielu plonach już teraz należy zapomnieć, bo są uprawy, które takiej sytuacji na pewno nie zniosą. Na przykład kukurydza, która ma priorytetowe znaczenie w karmieniu zwierząt. Ogromne problemy w paszach spowodował też brak drugiego pokosu traw. Rolnicy wyprzedają więc bydło, żeby paszy wystarczyło na zimę. Bardzo źle jest z burakami cukrowymi, które więdną, podsychają na polach, a ziemniaki na piaszczystych glebach wprost się pieką. Źle jest też z ogórkami, marchwią, cebulą, malinami, jabłkami, które dojrzewają niewyrośnięte. Generalnie tam, gdzie nie ma możliwości nawadniania gruntu problem dotyczy każdej uprawy. To oznacza bardzo duże kłopoty dla przetwórni, które dostają w efekcie tylko 10 proc. surowca, który założyły w planach.

Gdzie się podziała Wisła?

W całym regionie wysychają rzeki. Poziom wody w Wiśle w okolicach Tarnobrzega wynosił niedawno zaledwie 81 centymetrów i nic nie wskazuje na to, by ta tendencja miałaby się odwrócić. Mniej wody w rzekach to mniej wody w studniach. Ludzie mówią, że nawet ich dziadkowie nie pamiętają takiej suszy. W stawie grodzkim w Tarnobrzegu-Mokrzyszowie wody jest tak mało, że zdychają ryby. Wieczorami te, które jeszcze żyją wyjmują ludzie gołymi rękami. Zdychają karasie, płocie, karpie, a nawet szczupaki. Mniejsze okazy porywa ptactwo.

Owocowe piekło

Plantatorzy z Podkarpacia i z Sandomierszczyzny opowiadają obrazowo, że owoce niemal gotują się na krzakach. Maliny np. zupełnie nie nadają się do zbioru. Są małe, kwaśnie, nie nadają się do jedzenia. Równie kiepsko zapowiadają się zbiory pomidorów, które zdaniem plantatorów, zbyt szybko dojrzewają, gotują się na krzakach, a nowe są bardzo małe. Mniejsze będą też zbiory ziemniaków i innych warzyw. Niektórzy sadownicy z naszego regionu twierdzą, że w tym roku owoce nadawać się będą głównie do celów przemysłowych. Obawiają się, że zbyt małe np. jabłka nie będą się dobrze sprzedawać w detalu. Na targach już w tej chwili obserwujemy wzrost cen warzyw i owoców. Prawdziwy problem będzie jednak mniej więcej za rok – jeśli nie będzie deszczowej jesieni i śnieżnej zimy, możemy mieć problem z produkcją żywności.

Nie tylko ziemia wysycha

Reklama

Susza powoduje także zwiększanie się poziomu ozonu w powietrzu. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska (WIOŚ) w Rzeszowie informuje nas, że np. na terenie gminy Nisko stężenie ozonu chwilami przekroczało poziom alarmowy i osiągnęło 183 g na metr sześcienny. Co prawda prognozy wskazują na obniżanie się stężeń ozonu w kolejnych dniach, ale WIOŚ ostrzega, żeby nie bagatelizować sytuacji. Apelują, by w czasie upałów, między godz. 11.00 a 18.00 szczególnie uważali seniorzy i dzieci. W grupie podwyższonego ryzyka są także osoby ze schorzeniami dróg oddechowych i kardiologicznymi. Nie powinni oni dłużej pozostawać na zewnątrz, ani uprawiać sportu, czy pracować. Jakikolwiek wysiłek fizyczny na świeżym powietrzu, w temperaturze 30 stopni Celsjusza i więcej, stanowi już poważne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia tych osób.

Czy można cierpieć z powodu nadmiaru ozonu w powietrzu? Okazuje się, że tak. A poznamy to po takich objawach, jak chwilowe zaburzenia funkcji oddechowych, takie jak kaszel, płytki oddech, drapanie w gardle, senność oraz bóle głowy.

Płoną lasy

To już plaga pożarów. Palą się lasy i trawy na łąkach. W lasach wprowadzono trzeci, najwyższy poziom, zagrożenia pożarowego. Jest tak sucho, że pożar wywołuje jeden niedopałek, czy iskra z silnika maszyny rolniczej. Strażacy wzywają do pomocy w gaszeniu pożarów na dużych przestrzeniach gaśnicze samoloty, które najlepiej sprawdzają się w takich sytuacjach. I apelują o zachowanie szczególnej ostrożności.

Boże Abrahamów

Ks. Stanisław Czachor, diecezjalny duszpasterz rolników i sadowników, proboszcz w Dwikozach, przyznaje, że w tym roku w wielu – zwłaszcza rolniczych parafiach – ludzie modlą się o deszcz. W naszej ludowej obyczajowości mocno zakorzeniony jest zwyczaj zamawiania Mszy św. w intencji urodzaju i dobrych plonów. W tym roku z pewnością więcej jest intencji błagalnych o deszcz. Częściej też śpiewa się stosowne pieśni, jak np. „Boże Abrahamów...”., znana niegdyś jako „pieśń podczas suszy”.

* * *

Boże Abrahamów, wiekuisty Panie,
Oddal tę suszę, widoczne karanie,
Które za grzechy nasze ponosimy,
Zmiłuj się, zmiłuj nad nami, grzesznymi.

Reklama

Królu nad królami, wszechmogący Boże,
Twoja Opatrzność wszystko sprawić może,
Użycz nam deszczu, tej niebieskiej rosy,
I skrop obficie zwiędłe w polach kłosy.

Boże Abrahamów, Boże miłosierny,
Spuść deszcz na ziemię, aby Cię lud wierny
Bogiem uznawał, iżeś jest łaskawy,
A w mocy Twojej przedziwne są sprawy.

Królu nad królami, Święty nad świętemi,
Zlituj się, zlituj nad nami, grzesznymi;
Bo pola nasze i dobytki mdleją,
A ludzkie serca w żalach swych truchleją.
Nie karz nas Boże, jak za Eliasza,
Dla złości Achab wszystka wyschła pasza,
Spuść deszcz na pola i na wszystką ziemię,
Niech Cię wychwala Boga ludzkie plemię.

Królu nad królami! Z wysokiego nieba,
Użycz nam deszczu, którego potrzeba,
Ożywiaj pola, owoce i trawy,
Wysłuchaj Twój lud, o Boże łaskawy!

Boże Abrahamów! Z wysokości nieba,
Użycz dżdżu tyle, ile nam potrzeba,
By zbytek deszczu nie nabawił szkody,
Broń od powodzi i wylewu wody.

Ty, o Maryja, z wszystkimi świętymi
Wstaw się do Boga za nami grzesznymi;

Sprawcie to Święci za Boga przyczyną,
Niech urodzaje i trzody nie giną.
My Cię zaś za to chwalić będziem Panie,
Póki nas w życiu tem doczesnem stanie;
Że doznaliśmy Twej świętej opieki,
Bądź pochwalony teraz i na wieki.

(Na melodię: „Do Ciebie, Panie”)

2015-09-03 11:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zwiastowanie Pańskie

Niedziela Ogólnopolska 14/2002

[ TEMATY ]

Zwiastowanie Pańskie

Martin Schongauer, „Zwiastowanie”(XV w.)/fot. Graziako

Dziewięć miesięcy przed Bożym Narodzeniem Kościół obchodzi umownie uroczystość Zwiastowania Pańskiego, przypominając doniosłą chwilę, kiedy Matka Boża, posłuszna wezwaniu Nieba, godzi się zostać Matką Jezusa Chrystusa. Użyłem terminu "umownie", gdyż nie jest znany dzień Narodzenia Pana Jezusa, a przeto nie może nam też być znany dzień Jego wcielenia, poczęcia w łonie Maryi. Uroczystość Zwiastowania zaczął najpierw wprowadzać Kościół wschodni już od V wieku. Na Zachodzie przyjęło się to święto od czasów papieża św. Grzegorza Wielkiego (+604). Było to początkowo święto Pańskie. Akcentowano przez nie nie tylko moment Zwiastowania, ale przede wszystkim Wcielenia się Chrystusa Pana, czyli akt pierwszy Jego przyjścia na ziemię, i rozpoczęcia dzieła naszego zbawienia. Tak jest i dotąd w liturgii. Jedynie pobożny lud nadał temu świętu charakter maryjny, czyniąc pierwszą osobą Najświętszą Maryję Pannę jako "błogosławioną między niewiastami", wybraną w planach Boga na Matkę Zbawiciela rodzaju ludzkiego. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie jako temat plastyczny towarzyszyło chrześcijaństwu od zarania jego dziejów. O wyjątkowej randze tych przedstawień świadczy fakt, iż umieszczane były one zazwyczaj w głównych ołtarzach świątyń. Bogactwo treści zawarte w tych kompozycjach stawia scenę Zwiastowania w rzędzie najważniejszych tematów w sztuce sakralnej czasów nowożytnych, także polskiej. Wydarzenie ewangeliczne, podczas którego dokonało się Wcielenie, jest nie tylko epizodem z życia Matki Bożej, lecz jawi się jako moment przełomowy dla dziejów ludzkości, kulminacja zbawczego planu Boga. Najdawniejszy wizerunek tego typu zachował się w katakumbach św. Pryscylli, pochodzi bowiem z II wieku. Maryja siedzi na krześle, przed Nią zaś anioł w postaci młodzieńca, bez skrzydeł, za to w tunice i w paliuszu, który gestem ręki wyraża rozmowę. Podobne malowidło spotykamy w III wieku w katakumbach św. Piotra i Marcelina. Od wieku IV widzimy archanioła Gabriela ze skrzydłami. Ma on w ręku laskę podróżną albo lilię. Na łuku tęczy w bazylice Matki Bożej Większej w Rzymie wśród dziewięciu obrazów-mozaik barwnych jest również scena Zwiastowania (IV wiek). W jednym z kościołów Rawenny znajduje się mozaika z VI wieku, na której Maryja jest przedstawiona, jak siedzi przed swoim domem i w ręku trzyma wrzeciono. Anioł stoi przed Nią z berłem. Z wieku XIII pochodzi wspaniała mozaika w bazylice Matki Bożej na Zatybrzu w Rzymie (kościół rezydencjonalny Prymasa Polski). Scenę Zwiastowania uwiecznili nieśmiertelni w swej twórczości artyści tamtych lat: Giotto, Fra Angelico, Simone Martini, Taddeo di Bartolo, Masaccio. Motyw Zwiastowania rozwinął się szczególnie w dobie gotyku. Powstał wówczas swoisty kanon traktowania tego tematu, charakterystyczny dla sztuki średniowiecza, a później wczesnego renesansu. Ten kanon nakazywał malarzom powagę, spokój i szczególne wyciszenie w podejściu do przedstawienia wydarzenia tak ważnego w historii Zbawienia. Od epoki oraz od talentu mistrza zależało już, czy klimat przedstawionej sceny określały rozbudowane realia wnętrza i stroju, czy dominowała elegancka, miękka linia i liryczny, pełen złota nastrój całości. Inaczej malował w tym okresie artysta z Włoch, a inaczej z Północy. Ale różnice nie były wynikiem odległości geograficznej, wypływały natomiast z odmiennego programu środowisk artystycznych gotyckiej, a później renesansowej i barokowej Europy, które kształtowała myśl wieków średnich od mistycyzmu po realizm. Temat Zwiastowania Pańskiego to temat rzeka, trudno wymienić choćby najważniejsze dzieła ukazujące to wydarzenie, które inspirowało malarzy - tych wielkich, którzy przeszli do historii sztuki, i tych mniejszych, którzy pozostawili swe obrazy po licznych świątyniach, gdzie do dziś wzruszają, każą myślą przenosić się do Nazaretu, gdzie dokonało się Zwiastowanie Pańskie, gdzie Chrystus wszedł w dzieje świata.
CZYTAJ DALEJ

Czy Jezus czynił cuda, czy są to tylko pobożne bajki?

2025-03-23 20:26

[ TEMATY ]

cuda

bajki

symbol

Katechizm Wielkopostny

Adobe Stock

PAVIA, WŁOCHY: Obraz "Cud Nakarmienie tłumu" w kościele Bazyliki San Michele Maggiore autorstwa nieznanego artysty z XX w.

PAVIA, WŁOCHY: Obraz Cud Nakarmienie tłumu w kościele Bazyliki San Michele Maggiore autorstwa nieznanego artysty z XX w.

Na kartach ewangelii znajdujemy liczne opisy cudów, których dokonuje Jezus, a później także jego apostołowie. Czy to tylko ładne opowieści, jakiś symbol? Co to w ogóle są cuda?

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Youcat – katechizm Kościoła katolickiego.
CZYTAJ DALEJ

Papież rozpoczął rekonwalescencję. Jak przebiega leczenie?

2025-03-25 15:08

[ TEMATY ]

Watykan

papież Franciszek

rekonwalescencja

PAP/EPA

Zdjęcie papieża Franciszka opuszczającego klinikę Gemelli

Zdjęcie papieża Franciszka opuszczającego klinikę Gemelli

Papież Franciszek, który po ponad pięciu tygodniach pobytu w szpitalu wrócił w niedzielę do Watykanu, przechodzi rekonwalescencję po obustronnym zapaleniu płuc, w tym tlenoterapię, a także fizjoterapię oddechową i motoryczną - podało we wtorek biuro prasowe Stolicy Apostolskiej. Papież koncelebruje msze i pracuje.

Jak przekazano dziennikarzom, rekonwalescencja w Domu Świętej Marty, gdzie mieszka papież, przebiega zgodnie z tym, co zalecili lekarze z Polikliniki Gemelli. Dotyczy to także, jak zaznaczono, pracy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję