Reklama

Aspekty

Marsz i Bal Wszystkich Świętych w Kostrzynie nad Odrą

„Moja droga do świętości” – to hasło Marszu i Balu Wszystkich Świętych, który po raz trzeci odbył się w parafii pw. NMP Matki Kościoła w Kostrzynie nad Odrą.

[ TEMATY ]

diecezja zielonogórsko‑gorzowska

Kostrzyn nad Odrą

Marsz i Bal Wszystkich Świętych

Archiwum parafii

Wśród wielu dzieci i rodziców przebranych za świętych można było zauważyć, m.in. św. Ojca Pio, św. Jana Pawła II, św. Franciszka, św. s. Faustynę, św. Jadwigę, św. Mikołaja, św. Marka, św. Piotra, oraz anioły i wielu innych.

Wśród wielu dzieci i rodziców przebranych za świętych można było zauważyć, m.in. św. Ojca Pio, św. Jana Pawła II, św. Franciszka, św. s. Faustynę, św. Jadwigę, św. Mikołaja, św. Marka, św. Piotra, oraz anioły i wielu innych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przygotowania trwały kilka dni. Była to III edycja balu i marszu. Jego pomysł zrodził się ze strony wikariusza ks. Adama Wójcickiego, z pełnym poparciem proboszcza - ks. dr. Radosława Gabrysza. Zaangażowani byli rodzice ministrantów oraz dzieci ze scholi parafialnej „Iskierki”. Warto wspomnieć, że na udekorowanie sali zużyto 500 balonów.

GALERIA ZDJĘĆ poniżej:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wydarzenie rozpoczęło się wspólną modlitwą w świątyni. Wśród wielu dzieci i rodziców przebranych za świętych można było zauważyć, m.in. św. Ojca Pio, św. Jana Pawła II, św. Franciszka, św. s. Faustynę, św. Jadwigę, św. Mikołaja, św. Marka, św. Piotra, oraz anioły i wielu innych. Następnie wszyscy zebrani wyruszyli uroczystym pochodem wokół naszej świątyni, by dotrzeć na miejsce, gdzie odbył się bal ze świętymi. Najpierw był czas na konkurs na najpiękniejszy strój świętego. Wybrano najbardziej kreatywne stroje a wszystkie dzieci, które przebrały się za świętych otrzymały upominki.

Reklama

Kolejnym punktem była wspólna integracja poprzez gry i tańce. Nie mogło oczywiście zabraknąć słodkiego poczęstunku. Wielką popularnością cieszyły się słodkie przysmaki: ciastka, ciasta, słodkie i słone przekąski, popcorn, chrupki, pączki, słodkie bułeczki, paluszki, napoje oraz wiele innych pyszności. Następnie zebrane dzieci, młodzież a nawet rodzice odtańczyli wspólnie „Belgijke”. Były też liczne zabawy takie jak: woda – ląd, Mojżesz czy tańce z pokazywaniem. Na zakończenie tegorocznego balu najmłodsi otrzymali cukierki, popcorn i watę cukrową. Wszyscy cudownie spędzili to niedzielne popołudnie. Każdy z nas wie bowiem, że święty to człowiek zawsze uśmiechnięty!

Ks. Adam Wójcicki zauważa, że wspólne spotkanie na modlitwie oraz integracji jest okazją do poznawania siebie oraz bliźnich. - Bal i Marsz Wszystkich Świętych to przede wszystkim budowanie wspólnoty, jedności i jednej wielkiej rodziny jaką jest parafia. To także okazja dla dzieci do poznawania świętych, jak i również alternatywa dla dobrego, wartościowego spędzania wolnego czasu, zamiast przesiadywania przed telefonem czy komputerem – mówi ks. Wójcicki, który w tym roku przebrał się za św. Jana Pawła II. Jego ulubionymi świętymi są św. Piotr, jak również św. Jan Paweł II.

Parafianie przyznają, że już samo przygotowanie wydarzenia daje wielką radość. - Zaangażowaliśmy się z mężem w pomoc w przygotowywanie balu ponieważ mamy dzieci, którym chcemy pokazać jaką radość daje wspólne przygotowywanie balu z innymi, nie tylko sama zabawa, która jest oczywiście zawsze przyjemnością. Bal Wszystkich Świętych daje radość, możliwość poznania nowych świętych, scala wspólnotę, wzmacnia więzi i umacnia wiarę - zauważa Agnieszka Gracz.

Jak przystało na bal - bardzo ważną rolę odgrywa oprawa muzyczna. - W tym roku, podobnie jak i w poprzednim wraz z dziećmi ze Scholi Dziecięcej "Iskierki" i całym muzycznym jej składem przygotowaliśmy pieśni, którymi rozpoczęliśmy "świętowanie" w kościele i podczas Marszu Wszystkich Świętych. Uważam, że organizowanie tego typu wydarzeń to świetna inicjatywa, z której jak było widać minionej niedzieli, radość czerpały zarówno dzieci, jak i dorośli - mówi Paulina Butyńska. - Myślę, że taka inicjatywa jest świetną okazją do budowania wspólnoty w kościele. Dzieci poznają rówieśników o podobnych wartościach i szukają swojego miejsca w kościele. Myślę, ze korzystają na tym cale rodziny mające okazje spotkania i wspólnej modlitwy. Wraz ze Scholą Iskierki poprowadziliśmy wspólny śpiew w kościele. Nasze dzieci wybrały stroje Maryi, Anioła oraz świętej Jadwigi.

Inicjatywa to również jedna z form ewangelizacji. Pozwala doświadczyć Kościoła od innej strony. - Według mnie, to jedna z lepszych inicjatyw, które umożliwiają ludziom doświadczyć Kościoła z innej strony. Jest to również forma ewangelizacji - można było zobaczyć chrześcijan, którzy potrafią się modlić, tańczyć, a także ubrać stroje ulubionych Świętych. Nasza córka Łucja - przebrała się za Święta Łucję, która na obrazach przedstawiana jest ze świecami na głowie. Łucja, czyli światło. Święta, która kochała Boga całym sercem i była wierna Jemu aż do śmierci. Natomiast Sara przebrała się za święta Faustynę, która wszyscy znamy. Piotr przebrany był za Stefana Wyszyńskiego. Cala rodzina chętnie uczestniczymy w tego typu balach, by pokazać własnym dzieciom Kościół, który potrafi się bawić - zauważa Renata Głuszko – Sywulak. 

2025-11-02 17:12

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chcę być świętym!

Niedziela Plus 45/2024, str. VIII

[ TEMATY ]

Kostrzyn nad Odrą

ks. Adam Wójcicki

Bale wszystkich świętych pokazują dzieciom Kościół, który potrafi się bawić

Bale wszystkich świętych pokazują dzieciom Kościół, który potrafi się bawić

Pod takim hasłem w parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Kostrzynie nad Odrą po raz drugi odbyły się marsz i bal wszystkich świętych.

Według mnie, to jedna z lepszych inicjatyw, które umożliwiają ludziom doświadczenie Kościoła z innej strony. Jest to również forma ewangelizacji. Można zobaczyć katolików, którzy potrafią się modlić, tańczyć, a także przebrać się w stroje ulubionych świętych – mówi Renata Głuszko-Sywulak.
CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas wierzących postawa św. Jana?

2025-12-05 13:16

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jaką naukę przekazuje Jan Kościołowi? Czego nas uczy? Wszak Jan jest modelem, przykładem, mistrzem życia dla wszystkich, którzy uwierzyli w Chrystusa.

W owym czasie pojawił się Jan Chrzciciel i głosił na Pustyni Judzkiej te słowa: «Nawracajcie się, bo bliskie jest królestwo niebieskie». Do niego to odnosi się słowo proroka Izajasza, gdy mówi: «Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, dla Niego prostujcie ścieżki!» Sam zaś Jan nosił odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany około bioder, a jego pokarmem były szarańcza i miód leśny. Wówczas ciągnęły do niego Jerozolima oraz cała Judea i cała okolica nad Jordanem. Przyjmowano od niego chrzest w rzece Jordan, wyznając swoje grzechy. A gdy widział, że przychodziło do chrztu wielu spośród faryzeuszów i saduceuszów, mówił im: «Plemię żmijowe, kto wam pokazał, jak uciec przed nadchodzącym gniewem? Wydajcie więc godny owoc nawrócenia, a nie myślcie, że możecie sobie mówić: „Abrahama mamy za ojca”, bo powiadam wam, że z tych kamieni może Bóg wzbudzić dzieci Abrahamowi. Już siekiera jest przyłożona do korzenia drzew. Każde więc drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, zostaje wycięte i wrzucone w ogień. Ja was chrzczę wodą dla nawrócenia; lecz Ten, który idzie za mną, mocniejszy jest ode mnie; ja nie jestem godzien nosić Mu sandałów. On was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem. Ma on wie jadło w ręku i oczyści swój omłot: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym».
CZYTAJ DALEJ

Młodzież z Goerlitz poznaje Wrocław

2025-12-06 15:12

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Emilia, Johann, Louis, ks. Markus, ks. Adam, Martin, Stefan oraz młodzież z Kiełczowa: Aleksandra i Filip

Od lewej: Emilia, Johann, Louis, ks. Markus, ks. Adam, Martin, Stefan oraz młodzież z Kiełczowa: Aleksandra i Filip

Młodzieżowa grupa z parafii św. Wacława w Görlitz postanowiła odwiedzić Wrocław, aby poznać to miasto. Dla większości uczestników była to pierwsza wizyta w stolicy Dolnego Śląska.

Grupa przyjechała wraz z opiekunem duchowym, księdzem Markusem Winzerem, a ich przewodnikiem w Polsce był ks. Adam Kaźmierski, wikariusz z parafii NMP Różańcowej w Kiełczowie, który przez pewien czas pełnił posługę w Görlitz. Wśród młodych była także Emilia, które urodziła się w Warszawie, przez pewien czas mieszkała we Wrocławiu i została ochrzczona w tutejszej parafii Ducha Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję