Reklama

Niedziela Podlaska

Siostry Sercanki w Orli

Niedziela podlaska 16/2015, str. 6-7

[ TEMATY ]

zakony

rok życia konsekrowanego

Zdjęcia ze zbiorów Cyfrowego Archiwum Społecznego w Orli

Orla, 1926 r. Kurs kroju dla dziewcząt

Orla, 1926 r. Kurs kroju dla dziewcząt

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sytuacja kościoła w XIX wieku na obszarze Królestwa Polskiego była niezwykle trudna. Pogorszyła się drastycznie po upadku powstania listopadowego. Car Mikołaj I przystąpił do rusyfikacji ziem polskich i uszczuplania praw katolików, a liczni duchowni podlegali represjom. Zostało zamkniętych ponad 200 domów zakonnych. Powstanie styczniowe w 1863 r., do którego przystąpiło wielu księży diecezjalnych i zakonnych, ściągnęło na kraj i Kościół najsurowsze represje. Wielu biskupów skazano na wygnanie, a wielu księży stracono. Skasowano też niemal wszystkie klasztory. Zniesiono te, w których przebywało na stałe mniej niż 8 osób, i te, które podejrzewano o sympatię dla powstania. Po ukazie carskim z 1864 r. pozostało jedynie 25 klasztorów męskich i 10 klasztorów żeńskich ze 140 zakonnicami.

Z dziejów Sióstr Sercanek

Mimo srogiego prześladowania w 1885 r. zostało powołane do życia Zgromadzenie Córek Najczystszego Serca Najświętszej Maryi Panny. Jego twórcą był bł. Honorat Koźmiński – kapucyn, a współzałożycielką m. Paula Malecka. Warunki polityczne, w jakich powstawało zgromadzenie, wymusiły bezhabitową formę jego istnienia. Przez to siostry miały większą możliwość dawania świadectwa swojego chrześcijańskiego życia nawet tam, gdzie według myślenia wielu zakonnica i ksiądz nie mieli wstępu. Charyzmatem zakonu jest szerzenie kultu Serca Maryi oraz opieka nad dziećmi i młodzieżą, szczególnie nad biednymi i sierotami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W początkowym okresie cała działalność młodego zgromadzenia została skierowana na tereny Rosji, tam, gdzie były większe skupiska polonijne, aby nieść pomoc polskim dzieciom oraz młodzieży w zachowaniu wiary i polskości. Siostry pracowały m.in. w: Żytomierzu, Petersburgu, Mohylewie, Moskwie, Smoleńsku, Kijowie, Tomsku, Irkucku i Pińsku. W 1905 r. były w 19 miejscowościach, a ogólna liczba sióstr wynosiła 182. Po objęciu rządów w Rosji w 1917 r. przez bolszewików stało się jasne, że prowadzone przez siostry placówki są zagrożone. Do 1923 r. wszystkie zakłady prowadzone przez siostry zostały oficjalnie przejęte przez władze sowieckie, a siostry zostały zwolnione z pracy.

Reklama

Swoje miejsce znalazły w odradzającej się Polsce. Lata dwudzieste to okres intensywnego organizowania opieki nad dziećmi opuszczonymi i zaniedbanymi. Szczególnie potrzebowały jej dzieci, które w czasie wojny straciły rodziców, a wracały do kraju w grupach reemigrantów. Działalność sióstr skupiła się na wschodnich obszarach Polski – Polesiu, Podlasiu i Wołyniu.

Działalność na Podlasiu

W 1925 r. Siostry Sercanki trafiają do Bielska Podlaskiego, by na prośbę starosty objąć Ochronkę Powiatową. Pierwszą przełożoną domu w Bielsku Podlaskim zostaje s. Scholastyka Sabatowska. Pod opieką sióstr pozostaje ok. 50 dzieci. Z powodu ciężkich warunków mieszkaniowych zapada decyzja o przeniesieniu, w grudniu 1925 r., domu do Orli. W swoich wspomnieniach s. Scholastyka pisze: „W Orli w międzyczasie zorganizowała się nowa placówka w 4 domach się mieszcząca z kaplicą pięknie urządzoną (dzisiaj to moja kaplica – parafia pw. św. Józefa)”. Początkowo kaplicę umieszczono w jednej z sal ochronki dla dziewcząt, w jednym z drewnianych budynków. Poświęcenie kaplicy i pierwsze w niej nabożeństwo odbyło się w Boże Narodzenie 1925 r.

Stopniowo zwiększa się liczba dzieci do ok. 150. Wiekowo rozpiętość jest bardzo duża, od 2 do 18 lat. Placówka utrzymywana przez Sejmik Powiatowy otrzymuje fundusze na żywność, ubrania dla wychowanków, pokrycie kosztów eksploatacji budynków oraz pensje dla personelu. Dzieci uczęszczają do miejscowej Szkoły Powszechnej, a starsze są kierowane na koszt Sejmiku Powiatowego do różnych miejscowości do szkół zawodowych.

S. Scholastyka opuszcza Orlę w lipcu 1926 r. Przełożoną Domu pw. Opieki św. Józefa w Orli i kierowniczką sierocińca zostaje m. Eliza Stanisława Gołębiewska. W swoich „Wspomnieniach” zanotowała: „Praca kierowniczki domu dziecka mieszczącego się o 9 km od Bielska, we wsi Orla, była bardzo utrudniona: nie było kościoła na miejscu. Ksiądz dojeżdżał z Bielska raz na tydzień do kaplicy zakładowej, staraniem s. Scholastyki urządzonej. Pomimo wszystkich niedogodności, wynikających z oddalenia Bielska, dokąd często się jeździło jednym konikiem w sprawach aprowizacji i administracji zakładu, pozostały najlepsze wspomnienia sióstr z tego okresu podniesienia i rozwoju miłej instytucji dla zgromadzenia. Znalazł się kapelan – ks. Michał Tomaszewski z diecezji pińskiej dla opieki duchownej i nad kaplicą publiczną dla nielicznych katolików w Orli. Sejmik nie żałował pieniędzy na inwestycje i chociaż zmienił się starosta, to bezpośredni szef, sekretarz sejmiku p. Lisowski, z referentem Olszewskim serdecznie się opiekowali instytucją”.

Reklama

W 1927 r. s. Elizę Gołębiewską zastępuje m. Janina Zofia Meleniewska. Zakład zatrudniał w tym czasie 12 sióstr, gospodarza i zarazem furmana. Na wyposażeniu znajdowały się koń i wóz. Siostry opiekowały się chorymi na wsi. W latach 1930-31 pracowały tu m.in.: wychowawczyni s. Helena Uszpolewicz, s. Aniela Szozdzińska, s. Leona Janielewicz, przy praniu s. Julia Wyszyńska, przy gotowaniu s. Emilia Bumbel, do pomocy s. Zyta Wężyk. Spowiednikiem był ks. Tomaszewski. Zmniejszająca się liczba dzieci w sierocińcu powoduje podjęcie przez Sejmik Powiatowy decyzji o przeniesieniu zakładu, z dniem 30 czerwca 1932 r., do Bielska.

Tak zakończyła się siedmioletnia obecność Sióstr Sercanek w Orli, choć jeszcze przez długie lata pamiętano o ich wielkim zaangażowaniu i oddaniu lokalnej społeczności.

Warto wspomnieć, że dzisiaj w użytkowanym przez siostry jedynym pozostałym z tego okresu budynku mieści się rzymskokatolicka kaplica.

2015-04-15 21:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szukać i zbawić to, co zginęło

Niedziela toruńska 25/2017, str. 1, 4-5

[ TEMATY ]

zakony

Aleksandra Wojdyło

Obchody 20. rocznicy beatyfi kacji bł. Marii Karłowskiej w Jabłonowie

Obchody 20. rocznicy beatyfi kacji bł. Marii Karłowskiej w Jabłonowie

Taką dewizą kierowała się bł. Matka Maria Karłowska, zakładając w 1894 r. Zgromadzenie Sióstr Pasterek od Opatrzności Bożej. Realizowała ją przez m.in. pracę na rzecz ubogich, chorych, z rozbitych rodzin, dziewcząt i kobiet z marginesu społecznego oraz zakładanie zakładów wychowawczo-resocjalizacyjnych i szpitali dla chorych wenerycznie. Do śmierci w 1935 r. w domu zakonnym utworzonym na Wzgórzu Zamkowym w Jabłonowie Pomorskim realizowała swą miłość do Boga i ludzi. 6 czerwca 1997 r. w Zakopanem podczas pielgrzymki do Polski św. Jan Paweł II włączył ją do grona błogosławionych.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Redaktor naczelny „Niedzieli”: wiara wymaga od nas odwagi

2024-04-29 15:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Niedziela

apel

Ks. Jarosław Grabowski

B.M. Sztajner/Niedziela

– Wiara obejmuje zmianę zachowania, a nie tylko powielanie pobożnych praktyk – powiedział ks. Jarosław Grabowski. Redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela” poprowadził 28 kwietnia rozważanie podczas Apelu Jasnogórskiego.

– Maryja uczy nas, że wiara to nie tylko ufność, to nie tylko zaufanie Bogu, to nie tylko prosta prośba: Jezu, Ty się tym zajmij. Wiara ogarnia całe życie, by móc je przemienić. To postawa, sposób myślenia i oceniania. Wiara angażuje w sprawy Jezusa i Kościoła – podkreślił ks. Grabowski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję