Reklama

Porządki w torebce

Jak się (nie) ubierać?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niektórych katechizmach można znaleźć taki punkt: „grzechy cudze”. I nie chodzi tu o opowiadanie w konfesjonale win innych ludzi. Cudzy grzech mamy na sumieniu wtedy, gdy swoim postępowaniem przyczyniliśmy się do czyjegoś występku. Do tej kategorii należą m.in.: namawianie do grzechu, pomaganie w popełnieniu grzechu, niekaranie za grzech, usprawiedliwianie czyjegoś grzechu czy pobudzanie do grzechu. O tym ostatnim punkcie warto pamiętać, kiedy przychodzi wiosna i wygrzebujemy się spod zimowych kurtek, czap i butów. Obyśmy nie zrzuciły wtedy zbyt wiele. Oczywiście, mężczyźni muszą pilnować swoich oczu i wyobraźni, ale kobiety też powinny dbać o to, żeby swoim wyglądem nie pobudzać mężczyzn do złego. Intymność jest tylko dla męża. Skromność służy również nam samym – pomaga budować własną czystość i szacunek dla siebie.

Żeby wyglądać ładnie, nie trzeba się obnażać. Nie trzeba tego robić, nawet żeby wyglądać atrakcyjnie. A jeśli chcemy być eleganckie, nadmierne pokazywanie ciała wręcz szkodzi. No tak, tylko kiedy coś jest „nadmierne”? Kanony skromności i przyzwoitości były różne w różnych czasach i okolicznościach, pewne rzeczy pozostają jednak niezmienne. I jeśli już mamy ambicję, żeby zmieniać świat, to dzisiaj zdecydowanie lepiej przesuwać granice w kierunku większego zakrywania niż odkrywania. W miejscu publicznym – wyjąwszy plażę i inne wyjątkowe sytuacje – niedopuszczalne są: spódnice mini, duże dekolty i rozporki, prześwitujące materiały, odsłanianie brzucha i pokazywanie bielizny (lub jej braku – bo i takie widoki można spotkać). Niestety, również bluzki i sukienki na ramiączkach, które wprawdzie latem dają wytchnienie od upału, ale zbytnio eksponują biust, są niestosowne. Jeśli zakładamy spodnie, zwróćmy uwagę na to, czy nie są one zbyt obcisłe i czy nie wyglądamy w nich jak chodząca lekcja anatomii. Jeśli decydujemy się na legginsy, pamiętajmy, że to nie spodnie. Koniecznie trzeba do nich założyć spódnicę albo długą tunikę. Skromnego ubierania się trzeba też nauczyć córkę. Łatwiej wdrożyć ją do tego, kiedy jest jeszcze małą dziewczynką, niż nagle zacząć czegoś zabraniać, kiedy ma już kilkanaście lat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-03-17 13:41

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

List prezydenta do Kard. Grzegorza Rysia Metropolity Krakowskiego

List skierował prezydent Karol Nawrocki. Składając gratulacje prezydent wskazał, że kardynał wraca do rodzimego miasta i Kościoła, w którym – w bazylice Mariackiej – został ochrzczony, przyjął święcenia kapłańskie, zdobył stopnie naukowe i kierował seminarium duchownym. List odczytał minister Wojciech Kolarski.

Eminencjo Księże Kardynale,
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Bóg z nami po imieniu

2025-12-20 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Bożena Sztajner/Niedziela

• Iz 7, 10-14 • Rz 1, 1-7 • Mt 1, 18-24
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Wyruszył Orszak Trzech Króli!

2025-12-21 11:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Spotkanie organizacyjne Orszaku Trzech Króli

Spotkanie organizacyjne Orszaku Trzech Króli

Organizatorzy i wolontariusze Orszaku Trzech Króli 2026 rozpoczęli bezpośrednie przygotowania do tego wydarzenia.

Już po raz kolejny w święto Trzech Króli ulicami miast całej Polski, jak i archidiecezji łódzkiej przejdą kolorowe, roztańczone i radosne Orszaki Trzech Króli. Do organizacji zgłosiły się zarówno największe miasta jak i małe miasteczka czy wsie. Odpowiedzialni za przygotowanie tego wydarzenia spotkali się, by rozpocząć bardzo intensywne, bezpośrednie przygotowania do Orszaku. Hasło tegorocznego Orszaku Trzech Króli „Nadzieją się cieszą” wywodzi się ze słów drugiej zwrotki kolędy „Mędrcy świata, Monarchowie”. Wynika ono z Roku Nadziei, ogłoszonego przez śp. Papieża Franciszka jako Rok Jubileuszu Narodzin Jezusa Chrystusa, a który zakończy się właśnie 6 stycznia 2026 r. Spotkanie wolontariuszy, artystów i koordynatorów Orszaku rozpoczęła modlitwa. Koordynator Orszaku Trzech Króli przedstawił tegoroczną trasę Orszaku, który, podobnie jak w roku ubiegłym, rozpocznie się Mszą świętą w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego na ulicy Sienkiewicza, gdzie gościnnie progi świątyni otworzą ojcowie Dominikanie. - W scenariuszu tegorocznego Orszaku zawarte są sceny ukazujące różne ludzkie sytuacje, które obrazują brak nadziei. Będziemy szli widząc wokół nas samotność, depresję, czy Heroda – influencera, zapatrzonego tylko w samego siebie. Można powiedzieć, że Orszak idzie wbrew nadziei! A na zakończenie dochodzimy do żłóbka, w którym jest cała nasza Nadzieja – Jezus Chrystus – tłumaczy ks. Grzegorz Matynia, organizator łódzkiego Orszaku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję