Reklama

Niedziela Wrocławska

Całym sercem w Bogu, całym sercem z człowiekiem

Niedziela wrocławska 10/2015, str. 5

[ TEMATY ]

zgromadzenie

Archiwum Sióstr Elżbietanek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wasz charyzmat opiera się na uważnym słuchaniu Pana oraz zdolności odkrywania w bliźnich Jego oblicza” – pisał do Sióstr Elżbietanek Ojciec Święty Jan Paweł II. W archidiecezji wrocławskiej Elżbietanki realizują swój charyzmat, wciąż poszukując nowych dróg troski o najbardziej potrzebujących.

Chodzi o miłość. Po prostu

Charyzmat zgromadzenia Siostry Elżbietanki odczytały w I poł. XIX w. i choć był on odpowiedzią na potrzeby „chwili”, trwa ona przez cały czas. – Sam Jezus mówił: „Ubogich zawsze mieć będziecie” – opowiada s. Maria. Zadaniem Sióstr jest pomoc chorym i cierpiącym wszędzie tam, gdzie ich odnajdują. Nie jest to więc bierne czekanie na potrzebujących, ale szukanie ich i wykorzystywanie każdej okazji do tego, by dawać im miłość, której źródłem jest sam Chrystus. – Cały czas uczymy się odkrywać w drugim człowieku oblicze Chrystusa – dodaje s. Maria. Udział w charyzmacie Elżbietanek mają także świeccy zgromadzeni we Wspólnocie Apostolskiej św. Elżbiety – szukają osób potrzebujących wśród swoich bliskich i sąsiadów i im niosą pomoc. S. Maria charyzmat i działalność Elżbietanek podsumowuje słowami Jezusa: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Widzieć w innych Jezusa

W archidiecezji wrocławskiej pracuje ponad 200 sióstr, które pełnią bardzo różnorodne posługi. Elżbietanki z Domu Prowincjalnego, znajdującego się przy ul. św. Józefa 1/3 prowadzą m.in. jadłodajnię dla ubogich oraz bezdomnych, z której codziennie korzysta 80-120 osób. Po drugiej stronie ulicy znajduje się Zakład Opiekuńczo-Leczniczy, gdzie przebywa ok. 70 chorych. – Choroby odbierają tym ludziom godność, są związane zarówno z niepełnosprawnością ciała, jak i umysłu. Całym sercem staramy się im pomagać – mówi s. Maria. Wsparciem dla chorych jest też pomoc w domach – zarówno siostry, jak i osoby świeckie odwiedzają ich, pomagają w codziennych czynnościach, a gdy jest taka potrzeba, zapewniają również opiekę ambulatoryjną. Na wrocławskich Krzykach siostry prowadzą duże przedszkole. – Formacja najmłodszych nie polega tylko na zajmowaniu im czasu. Uczymy ich chronić się przed złem i wychowujemy do dobra. S. Maria zaangażowana jest również w pracę z młodzieżą, poprzez organizowanie różnych spotkań i rekolekcji chce głosić im Dobrą Nowinę. – Dzielimy się miłością, której doświadczamy. To właśnie miłość jest celem życia konsekrowanego – konkluduje Elżbietanka.

Oświadczyny Pana Boga

S. Maria w zgromadzeniu jest od 20 lat. – Studiowałam informatykę i zarządzanie na Politechnice Wrocławskiej. To był trudny czas w moim życiu, szukałam swojego miejsca, ogarniała mnie duchowa ciemność – opowiada. Z pomocą więc przyszedł dobry kolega, który zaproponował s. Marii wyjazd na rekolekcje. – Powiedziałam mu, że może jak się lepiej poczuję, że teraz to nie jest odpowiedni moment – dodaje. Pewnego dnia otrzymała jednak list od zakonnicy, z którą kolega skontaktował się bez jej wiedzy. – Początkowo się opierałam, ale potem pomyślałam: „a co ci szkodzi pojechać?”. Pojechałam i... wpadłam jak śliwka w kompot! – śmieje się s. Maria. – Największym przeżyciem była dla mnie wieczorna modlitwa, podczas której na pieńkach z drzew rozłożone były kartki z cytatami z Pisma Świętego. Kapłan, który te rekolekcje prowadził, powiedział, że to jest słowo dla nas od Pana Boga. Do dziś mam wylosowaną kartkę z fragmentem Psalmu, który bardzo mocno do mnie przemówił: „Szczęśliwi, którzy mieszkają w domu Twoim, Panie, nieustannie Cię wychwalają”. Poczułam jakby to były oświadczyny Pana Boga. W ciągu kilku miesięcy podjęłam decyzję o wstąpieniu do zakonu. I nigdy bym jej nie zmieniła.

Dom Prowincjalny Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety
ul. św. Józefa 1/3
50-329 Wrocław; tel. 071/321-28-35;
elzbietanki@archidiecezja.wroc.pl

2015-03-05 13:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siostry służebniczki sto lat służą w Gorlicach

Niedziela rzeszowska 23/2016, str. 6

[ TEMATY ]

zgromadzenie

Archiwum Sióstr Służebniczek

Siostry służebniczki z przedszkolakami

Siostry służebniczki z przedszkolakami
W styczniu 1915 r. siostry szarytki pracujące w gorlickim szpitalu zakończyły tam pracę i udały się do Lwowa. W rok później wydział krajowy wraz z ks. Bronisławem Świeykowskim uprosił u przełożonej generalnej sióstr służebniczek w Starej Wsi, aby to zgromadzenie objęło opiekę nad szpitalem. Siostry miały pełnić funkcje pielęgniarskie i administracyjne. Na początek poproszono o sześć sióstr. Szybko udało się zaopatrzyć szpital we wszystko, co potrzebne i szpital zaczął na nowo funkcjonować pod przewodnictwem dr. Żuławskiego i dr. Przesmyckiego. W październiku 1916 r. odprawiono w kaplicy pierwszą Mszę św. Siostry pracowały w szpitalu jako kancelistki, pielęgniarki oddziałowe, instrumentariuszki w sali operacyjnej, w kuchni, pralni, magazynach, aptece, w pracowni rentgenowskiej. Opiekowały się także osobami biednymi, samotnymi i opuszczonymi.
CZYTAJ DALEJ

Castel Gandolfo: Leon XIV zje obiad z osobami ubogimi

2025-08-07 20:27

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

obiad

Papież Leon XIV

osoby ubogi

PAP/EPA

Papież Leon XIV na spotkaniu z wiernymi

Papież Leon XIV na spotkaniu z wiernymi

W niedzielę 17 sierpnia papież Leon XIV zje obiad z osobami ubogimi w Castel Gandolfo. Wcześniej będą one obecne na Mszy św., którą papież odprawi w sanktuarium Santa Maria della Rotonda w Albano.

Biskup diecezji Albano Vincenzo Viva poinformował, że chodzi o osoby, którym pomaga diecezjalna Caritas. W około stuosobowej grupie znajdą się też wolontariusze i pracownicy Caritas. Obiad odbędzie się w Wiosce Laudato si’ po modlitwie „Anioł Pański” na placu Wolności w Castel Gandolfo.
CZYTAJ DALEJ

Holandia: pożar przy torach w dniu szczytu NATO był aktem sabotażu

2025-08-07 20:33

[ TEMATY ]

Holandia

szczyt NATO

akt sabotażu

pożar przy torach

Adobe Stock

Pożar kabli przy torach kolejowych w Amsterdamie

Pożar kabli przy torach kolejowych w Amsterdamie

Holenderska policja potwierdziła, że pożar kabli przy torach kolejowych w Amsterdamie w dniu rozpoczęcia szczytu NATO był aktem sabotażu. Wykorzystano środki łatwopalne. Incydent sparaliżował ruch kolejowy do i z lotniska Schiphol - informują nadawca publiczny NOS i dziennik „NRC”.

Policja w Amsterdamie przekazała w czwartek, że pożar, który 24 czerwca zakłócił ruch kolejowy z i do lotniska Schiphol, został celowo wywołany. Śledczy wykluczyli usterkę techniczną oraz próbę kradzieży miedzi. Ustalono, że w miejscu zdarzenia użyto materiałów łatwopalnych, co potwierdza wersję o sabotażu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję