Reklama

Zachować służebny charakter opieki społecznej

Niedziela płocka 5/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z przewodniczącym grupy roboczej Caritas Europa ds. niepublicznej pomocy społecznej w krajach Unii Europejskiej Dominicem Verhoevenem rozmawia ks. Adam Łach

Ks. Adam Łach: - Polska przygotowuje się do wejścia w struktury Unii Europejskiej. W przypadku, gdyby nasz kraj stał się członkiem Unii, czy zmienią się warunki pracy organizacji charytatywnych, takich jak Caritas?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dominic Verhoeven: - Raczej nie. Caritas Polska posiada długą tradycję pracy z osobami potrzebującymi, wypracowaną przez dziesięciolecia i zmodyfikowaną po 1989 r. Jest też reprezentantem dużego katolickiego kraju. Należy więc raczej sądzić, że Polacy wniosą do Unii swoje metody pracy. A ponieważ bieda jest wszędzie taka sama - metody te będą pożyteczne także w Unii Europejskiej.

- Czy poszerzenie Unii Europejskiej stworzy jakieś nowe możliwości dla organizacji charytatywnych?

- Z całą pewnością poszerzenie Unii Europejskiej to wyzwanie, ale ten fakt stwarza także nowe możliwości lepszej i bardziej efektywnej współpracy w ramach Caritas Europa. Naszym dodatkowym atutem jest to, że Caritas jest reprezentowana we wszystkich krajach Europy. Chodzi w końcu o socjalną przyszłość naszego kontynentu i musimy ją wypracować wspólnie.

- Czy Caritas Europa współpracuje z innymi organizacjami charytatywnymi?

Reklama

- Oczywiście. Mamy dobre kontakty np. z protestantami; współpracujemy zresztą w ramach forum, zrzeszającego wszystkie działające w Unii organizacje charytatywne i społeczne. Forum to jest uprzywilejowanym partnerem Unii Europejskiej - w jego ramach prezydent Caritas Europa prowadził rozmowy z Komisją Europejską, dzięki czemu np. udało się rozpowszechnić na terenie państw członkowskich Unii materiały z Konferencji Caritas Europa, jaka odbyła się w 1999 r.

- Unia kojarzy się wielu katolikom z zagrożeniami - np. w Holandii czy Belgii zalegalizowano eutanazję. Czy wejście do Unii nie spowoduje podobnej sytuacji w Polsce?

- Dobrze, że Ksiądz o to pyta. Problem eutanazji wiąże się z bardzo silną pozycją masonerii w tych krajach. Belgijski przewodniczący Partii Liberalnej otwarcie przyznaje się do przynależności do masonerii. Ludzie ci mają duży wpływ na tworzenie prawa, ale tylko w tych krajach. Uważam więc, że to lokalny problem Belgii czy Holandii i nie powinien się on przenieść na polski grunt. Myślę, że szanse, jakie stwarza poszerzenie Unii, są o wiele większe niż zagrożenia. Byłoby błędem pozostawać na swoich "małych wysepkach" i nie robić nic w kierunku osiągnięcia większej jedności. Gdy w Unii będzie więcej katolików, będzie też większa szansa na zachowanie europejskiej tradycji - w tym także tradycji państwa socjalnego. Organizacje charytatywne będą też miały więcej szans na szybsze niwelowanie negatywnych następstw kapitalizmu.

- Jest Pan przewodniczącym grupy roboczej Caritas Europa ds. niepublicznej pomocy społecznej w krajach Unii Europejskiej. Czy ośrodki takiej opieki, prowadzone np. przez Caritas i funkcjonujące obecnie w Polsce, będą mogły działać także w Unii Europejskiej?

Reklama

- Unia nie ma jednolitego ustawodawstwa socjalnego, tak więc każdy z krajów reguluje to swoim odrębnym prawem. Sądzę więc, że nie będzie żadnych przeszkód, by ośrodki te działały na dotychczasowych zasadach. Trzeba jednak przyznać, że w związku z migracjami wewnątrz Unii przydałoby się jakieś ujednolicenie ustawodawstwa dotyczącego opieki społecznej, tak, by każdy z mieszkańców Unii, niezależnie od tego, gdzie się znajdzie, miał równe szanse dostępu do tego typu służb.

- Czy jest możliwe takie ujednolicenie?

- Sądzę, że tak. W ramach forum, o którym już wspomniałem, podejmujemy działania, które spowodowałyby taką sytuację. Konieczne jest w tym wypadku akcentowanie tego, co ważne dla Caritas - by opieka społeczna miała charakter nie tylko komercyjnych usług, lecz by zachowała charakter służby. W przeciwnym razie np. wolontariat nie będzie miał sensu. Dla Caritas Europa ważne jest, by możliwa była bezinteresowna służba na rzecz drugiego człowieka w duchu wartości, jakie niesie chrześcijaństwo.

- Dziękuję za rozmowę.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Parolin o rosyjskich dronach nad Polską: jesteśmy na krawędzi przepaści

2025-09-11 20:10

[ TEMATY ]

kard. Pietro Parolin

naruszenie polskiej przestrzeni

rosyjskie drony

krawędź przepaści

Vatican Media

Kard. Pietro Parolin

Kard. Pietro Parolin

Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej rozmawiał z dziennikarzami przy okazji odbywającego się w Watykanie kongresu Papieskiej Akademii Teologicznej. Odniósł się zarówno do sytuacji w Gazie, jak też do wydarzeń w Polsce i na Ukrainie.

Kard. Parolin wyraził ubolewanie, że Izrael „nie zatrzymuje się, pomimo tak licznych apeli, kierowanych także ze strony Kościoła katolickiego, ze strony kard. Pizzaballi”. To komentarz do najnowszego nagrania, opublikowanego w mediach społecznościowych przez proboszcza katolickiej parafii Świętej Rodziny w Gazie, ks. Gabriele Romanellego. Na nagraniu słychać potężny wybuch w pobliżu kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Niezwyciężony Triumf serca

2025-09-02 08:23

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 54-55

[ TEMATY ]

film

kino

Mat.prasowy

12 września na ekrany kin wchodzi ekranizacja amerykańskiego reżysera o polskim męczenniku.

I zaprowadzili ich do bloku numer 11, oznaczonego wówczas numerem 13. Kazali im rozebrać się do naga. Wpędzili ich wszystkich dziesięciu do piwnicy, do celi numer 18, bardzo niskiej i małej, o wymiarach dwa i pół metra na dwa i pół metra, z jednym zakratowanym, kwadratowym okienkiem pod sufitem, z podłogą z betonu. W rogu stało wiadro na odchody. Tam mieli umrzeć głodową męką. Esesmani zatrzasnęli żelazne drzwi” (z opisu śmierci św. Maksymiliana według tekstu Transitus z Harmęży).
CZYTAJ DALEJ

Niebieskie Igrzyska – sportowe święto dzieci ze spektrum autyzmu

2025-09-12 21:20

[ TEMATY ]

sport

autyzm

Niebieskie Igrzyska

Mirek Krajewski / Family News Service

Niebieskie Igrzyska

Niebieskie Igrzyska

Ponad pół miliona dzieci w Polsce i za granicą mogło wziąć udział w wydarzeniu, które daje im radość, integrację i poczucie wspólnoty. Niebieskie Igrzyska, organizowane dla uczniów ze spektrum autyzmu, stały się jednym z największych sportowych świąt w naszym kraju. Pomysłodawcy tego wydarzenia gościli w Sejmie na posiedzeniu Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki.

„Urodziłam się 2 kwietnia, później stał się on Światowym Dniem Świadomości autyzmu” – mówiła dr Anna Budzińska, dyrektor Instytutu Wspomagania Rozwoju Dziecka, pomysłodawczyni Niebieskich Igrzysk. Jak podkreśliła, zawsze chciała zorganizować wydarzenie skierowane do dzieci ze spektrum autyzmu. „Pomyślałam sobie, że marsze – fajnie, ale niewiele z tego mają dzieci. Co zrobić, żeby dzieci brały w tym udział i miały z tego frajdę? I wymyśliłam Niebieskie Igrzyska” – dodała podczas obrad dr Anna Budzińska. Wyboru sportu jako formy wydarzenia nie pozostawiła przypadkowi. „Sama byłam sportowcem, trenowałam tenis ziemny. Kontuzja wykluczyła mnie ze sportu, ale nie z miłości do niego. Stąd pomysł na igrzyska wpisane w nasz kalendarz” – dodała.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję