Reklama

Niedziela Świdnicka

Wambierzyce LFL. Młodzi pytają, Kościół odpowiada

Wambierzyce mają swój rytm. Jesienią, gdy słońce niżej wisi nad barokową fasadą bazyliki, zjeżdżają tu młodzi z całej diecezji.

2025-09-25 10:59

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Wambierzyce

Festiwal młodych

Light for Life

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Młodzi uczestnicy Festiwalu Light for Life w Wambierzycach podczas wspólnej zabawy

Młodzi uczestnicy Festiwalu Light for Life w Wambierzycach podczas wspólnej zabawy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sobotę 20 września znów wypełnili plac i krużganki sanktuarium - Festiwal Młodych Light for Life w obecnej formule odbył się po raz ósmy. I choć program był bogaty jak zawsze, tym razem wszystko obracało się wokół jednego, zaskakująco prostego pytania: „Kim jestem?”.

Świadectwo i prawda

Reklama

Nie da się ukryć: to pytanie brzmi szczególnie, gdy człowiek dopiero składa siebie z tylu dźwięków: ambicji, lęków, lajków, marzeń i porażek. Po powitaniu przez ks. Łukasza Bankowskiego, głównego konferansjera wydarzenia i zawiązaniu wspólnoty, przyszedł czas na „Strefę młodych”. Poprowadzili ją świadkowie, którzy mówią nie z katedr, ale z doświadczenia. Siostra Tobiana Domiter ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia ułożyła całą ścieżkę: - Będziemy się wpatrywać w oblicze Jezusa Miłosiernego i w Jego spojrzeniu odkrywać to, kim jesteśmy… i jak grzech próbuje nam to odebrać. Obok niej Marta Przybyła, która przez 23 lata była poza Kościołem, ale nawrócona przyjechała z mocnym słowem, bez konserwantów i katolukru. Opowiadała o więzieniach, gdzie większość odsiaduje wyrok za nigdy nieokazaną miłość i o hospicjum, w którym wdzięczność bywa tak konkretna jak talerz pomidorowej. Artur Skowron, ewangelizator, który jako piętnastolatek otarł się o ciemność, mówił o tym, jak przekuć życie w sukces z Jezusem. A ks. Łukasz Plata, człowiek „EwangeliBusa”, zapraszał na warsztaty w dwójkach: rozeznanie darów, mówienie świadectwem, widzenie „znaków i cudów” w codzienności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Wambierzyce i Festiwal Młodych - Light for life 2025

Wambierzyce i Festiwal Młodych - Light for life 2025

W południe przyszedł czas, by zapytać głębiej. Ks. Mariusz Maluszczak, prefekt roku propedeutycznego w Świdnicy, poprowadził konferencję o niełatwej sztuce przyznawania się do błędu. Zaczął od Księgi Rodzaju: „Adamie, gdzie jesteś?” - to nie głos policjanta, ale wołanie Ojca. Z chirurgiczną precyzją nazwał mechanizmy, które znamy aż nazbyt dobrze: zrzucanie winy, ucieczkę w krzaki pozorów, surowość wobec siebie, która potem staje się surowością wobec innych. Jego pointa była jak długa pauza w zgiełku festiwalowego dnia: jeśli pozwolę, by Bóg pierwszy nazwał prawdę o mnie, nie będę już musiał budować własnej wartości na ranach bliźnich.

Kulminacją była Eucharystia pod przewodnictwem bp. Marka Mendyka. W homilii pasterz przypomniał młodych świętych: Stanisława Kostkę, Gerharda Hirschfeldera i Carla Acutisa, którego relikwie towarzyszyły uczestnikom przez cały dzień. Świętość? „Normalność w codzienności” - wierność małym obowiązkom, budowanie domu na skale Słowa. I bardzo konkretne zaproszenie: - Postawcie na Chrystusa. Nie przegra życia ten, kto wszystko postawi na ukrzyżowaną Miłość – apelował biskup świdnicki. Po Mszy procesja przez drzwi bazyliki, kościoła jubileuszowego, stała się znakiem łączności z Rzymem i Roku Świętego. Gest prosty, czytelny: przejść, to znaczy zacząć od nowa.

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Wambierzyce i Festiwal Młodych - Light for life 2025

Wambierzyce i Festiwal Młodych - Light for life 2025

Wspólnota i pamięć

Reklama

Między modlitwą a rozmową pulsowało sanktuarium: adoracja, spowiedź, pytania na kocu pod murem, śmiech przy stoiskach, a wieczorem potężny beat, koncert TAU, w którym świadectwo skleiło się z rytmem. Atmosfera była gęsta, ale nie od patosu. Raczej od tej rzadkiej mieszaniny: radości bycia razem i powagi stawianych pytań. Na scenie formacyjnej mówiono też o hejcie i „mniejszej dawce jadu” w języku; w polu widzenia zostali więc nie tylko „ja i Bóg”, ale i „my” - wspólnota.

Czy z takiego dnia coś zostaje, gdy zgaśnie scena, a autobus ruszy w stronę Wałbrzycha, Ząbkowic, Świdnicy, Kłodzka czy Świebodzic? Patrzyłem, jak młodzi przechodzili przez jubileuszowe drzwi i pomyślałem, że w Kościele naprawdę najtrudniejsze jest to, co najprostsze: nie zgubić pytania „kim jestem?”, tylko pozwolić, by ktoś na nie odpowiedział swoim spojrzeniem. I żeby to spojrzenie było pierwsze.

Z Wambierzyc wraca się z kilkoma obrazami: słońce na relikwiarzu Carla; dwie sceny: jedna z ciszą, druga z muzyką; księża siedzący ze swoimi grupami w trawie; kartka z notatkami po warsztatach ks. Łukasza; i głos biskupa: „Zaufajcie. Budujcie na skale. Jeśli się pogubicie, zacznijcie od nowa”. Brzmi jak program na rok formacji. A może po prostu jak definicja tożsamości: jestem tym, kto pozwala się odnaleźć.

Nowy diecezjalny duszpasterz młodzieży, ks. Emil Dudek z parafii katedralnej, wraz z głównym współorganizatorem wydarzenia, ks. Pawłem Kilimnikiem z Barda, czuwali nad przebiegiem festiwalu, a młodych do wspólnej modlitwy i śpiewu porwał zespół muzyczny kierowany przez Annę Lutz z Bielawy. Nie można też zapomnieć o licznych wolontariuszach, bez których zaangażowania i pracy wydarzenie nie mogłoby się odbyć.

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Wambierzyce i Festiwal Młodych - Light for life 2025

Wambierzyce i Festiwal Młodych - Light for life 2025

Wrześniowe Wambierzyce znów okazały się miejscem, gdzie młodość nie musi udowadniać, że jest „na już”. Może szukać, pytać, przyznawać się do błędów, śmiać się i śpiewać, a potem wracać do domu bogatsza o jedno przekonanie: że odpowiedź na „kim jestem?” zaczyna się od „czyj jestem”. I tu niespodzianki nie było. Światło dla życia znów padło z tej samej strony.

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

KSM na Festiwalu Młodych w Medjugorje

[ TEMATY ]

Medjugorie

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży

Festiwal młodych

Archiwum KSM

Spotkanie jest okazją do dzielenia się wiarą wśród młodych, którzy przyjechali na festiwal z różnych stron świata

Spotkanie jest okazją do dzielenia się wiarą wśród młodych, którzy przyjechali na festiwal z różnych stron świata

Kilkudziesięcioosobowa grupa Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży naszej diecezji uczestniczy w 34. Festiwalu Młodych w Medjugorju. Na spotkanie przyjechała młodzież z blisko 70 państw świata.

- Wyjechaliśmy 25 lipca, wracamy 2 sierpnia. Spotkanie jest okazją do dzielenia się wiarą wśród młodych, którzy przyjechali na festiwal z różnych stron świata. W programie jest czas na katechezę i świadectwa, czuwania, adorację Najświętszego Sakramentu i codzienną Eucharystię. Są też śpiewy i tańce, ale też czas na zwiedzanie i wypoczynek – opowiada diecezjalny asystent KSM ks. Marcin Bobowicz.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie na niedzielę: "Bóg jest" historia Dr Romany

2025-09-26 08:27

[ TEMATY ]

rozważanie

ks. Marek Studenski

Znany myśliciel ze wschodu zwykł mawiać: Tygrys goni każdego z nas. Pytanie nie brzmi „czy”, ale „dokąd biegniesz?”. Ten odcinek podpowie drogę i kierunek. Spoiler: prowadzi przez dwa słowa - Bóg jest.

W tym odcinku zabieram Cię w niezwykłą podróż: od dramatycznego poszukiwania 3-letniej dziewczynki, którą ogrzał własnym ciałem wierny pies, po milczącą mądrość Ewangelii, gdzie Łazarz - „ten, któremu Bóg pomaga” - uczy nas, że miłosierdzie bywa bliżej niż sądzimy.
CZYTAJ DALEJ

Bp Greger: szatan to nie bajka dla niegrzecznych dzieci, to są realia

2025-09-28 13:26

[ TEMATY ]

szatan

bp Piotr Greger

Monika Jaworska/Niedziela na Podbeskidziu

„Szatan to nie jest bajka dla niegrzecznych dzieci, to są realia. Szatan naprawdę istnieje, chociaż doskonale wie, że jego dni są policzone” - powiedział bp Piotr Greger podczas uroczystości odpustowych 28 września ku czci św. Michała Archanioła w Kończycach Wielkich na Śląsku Cieszyńskim. W homilii hierarcha przypomniał, że nauka Kościoła o szatanie nie ma wzbudzać strachu, lecz mobilizować wierzących do czujności wobec jego pokus i do całkowitego zaufania mocy Boga.

W kazaniu bp Greger nawiązał do znanej modlitwy ułożonej przez papieża Leona XIII w 1886 r., której słowa: „Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną” odwołują się bezpośrednio do Apokalipsy św. Jana. „Największym osiągnięciem szatana jest wmówić człowiekowi, że diabeł nie istnieje. Wtedy człowiek zupełnie go lekceważy, nie zwraca na niego żadnej uwagi” - przestrzegł kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję