Tomasz Terlikowski znany i ceniony publicysta, dziennikarz katolicki, autor wielu książek dotyczących życia kościoła i rodziny był gościem pierwszego spotkania w trzeciej już edycji Dialogów Młodych o wierze, które odbywają się w kościele NMP Różańcowej w Pabianicach.
Dziennikarz dzielił się ze zgromadzoną młodzieżą swoim doświadczeniem dotyczącym życia małżeńskiego i rodzicielstwa. Mówił m.in. o tym czym jest rodzina, jaka jest jej funkcja w społeczeństwie oraz czy dzieci są darem do Pana Boga czy też niepotrzebnym bagażem w życiu.
Jak podkreślał nie mówił tu jako dziennikarz, ale przede wszystkim jako mąż i ojciec pięciorga dzieci. Podkreślał, że bycie małżonkiem to szczególny dar i błogosławieństwo od Boga. To przecież przymierze z Bogiem. To nie kontrakt, który można zerwać. Przymierze jest nierozerwalne, dlatego małżeństwo jest nierozerwalne.
Chrześcijańskie małżeństwa w dobie powszechnych rozwodów i związków nieformalnych powinny dawać świadectwo tego, że jest to przymierze z Bogiem. Miłość małżeńska to jest pewna decyzja. To wierność i odpowiedzialność. To nie tylko uczucie i emocje. Bo to są wartości bardzo zmienne i powierzchowne. Miłość małżeńska ewoluuje, dojrzewa i staje się co raz bardziej trwała, głęboka i piękna.
Tomasz Terlikowski mówił jak wielkie to zobowiązanie. Dawał przykłady ludzi, którzy mimo, że są zostawieni i zranieni przez męża czy żonę czekają aż wróci i trwają w wierności i czystości. Bo małżeństwo to wysiłek, to pewne zadanie do wykonania. Nie można się w którymś momencie rozmyślić.
Po ponad godzinnej konferencji była jeszcze możliwość osobistego zadawania pytań. Odpowiedzi na wszystkie pytania można znaleźć na stronie internetowej www.archidiecezja.lodz.pl.
Co robić, gdy w małżeństwie źle się dzieje? Trudno oczekiwać, że istnieje jedno proste rozwiązanie, które sprawdzi się w każdej sytuacji. Z pewnością jednak warto mieć świadomość, że kryzys, nawet bardzo poważny, nie musi oznaczać końca.
Ważne, żeby sobie uświadomić, że kryzysy w małżeństwie są czymś normalnym i prędzej czy później jakiś się pojawi. Przyczyn może być bardzo wiele, są to m.in. różnice w poglądach, zmieniające się potrzeby, problemy finansowe, narodziny dziecka, dłuższa rozłąka, trudności w życiu zawodowym, różnego rodzaju rozczarowania albo nadmierne wtrącanie się osób trzecich (teściów, najbliższa przyjaciółka itd.). Powody mogą być zupełnie błahe albo bardzo poważne. Sam kryzys jednak, jeśli będzie dobrze przeżyty, dobrze przepracowany, może stać się szansą na wzmocnienie związku, a nie przyczyną jego rozpadu.
Są sytuacje, które zapraszają do poważnych rozważań. Zmuszają człowieka do zastanowienia się nad tym, co było i co może się stać, co robił i czy miało to sens, a jeśli miało, to jaki. Pyta się też, czy nie utracił talentów otrzymanych od Boga, czy dobrze wykorzystał swój czas, czy życia nie zmarnował. Czy wykorzystał wszystkie możliwości, by czynić dobro, podnosić na duchu, pocieszać, umacniać tych, którzy byli w potrzebie?
Gdy Jan usłyszał w więzieniu o czynach Chrystusa, posłał swoich uczniów z zapytaniem: «Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?» Jezus im odpowiedział: «Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci zostają oczyszczeni, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A błogosławiony jest ten, kto nie zwątpi we Mnie».Gdy oni odchodzili, Jezus zaczął mówić do tłumów o Janie: «Co wyszliście obejrzeć na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze? Ale co wyszliście zobaczyć? Człowieka w miękkie szaty ubranego? Oto w domach królewskich są ci, którzy miękkie szaty noszą. Po co więc wyszliście? Zobaczyć proroka? Tak, powiadam wam, nawet więcej niż proroka. On jest tym, o którym napisano: „Oto Ja posyłam mego wysłańca przed Tobą, aby przygotował Ci drogę”. Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on».
Wspólnota, tradycja i solidarność – te słowa najtrafniej oddają atmosferę Wigilii dla Mieszkańców Miasta i Gminy Koprzywnica, która odbyła się w niedzielę 14 grudnia w hali sportowej Zespołu Placówek Oświatowych. W wydarzeniu uczestniczył bp Krzysztof Nitkiewicz, a gospodarzem spotkania była burmistrz Koprzywnicy Aleksandra Klubińska.
Do wspólnego przeżywania tego szczególnego czasu zaproszeni zostali mieszkańcy miasta i gminy, przedstawiciele władz samorządowych, duchowieństwo, organizacje społeczne oraz liczne środowiska lokalne. Wigilijne spotkanie miało charakter nie tylko świąteczny, ale przede wszystkim wspólnotowy – przy jednym stole zasiedli ci, którzy na co dzień współtworzą lokalną wspólnotę.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.