Szefowa duńskiego rządu podkreśliła, że „nie wyklucza się żadnych opcji dotyczącego tego, kto za tym stoi”.
Kopenhaskie lotnisko było zamknięte od godz. 20.30 w poniedziałek z powodu zaobserwowania w pobliżu kilku dużych dronów. Przez cztery godziny wstrzymane były tam wszystkie odloty, a przyloty kierowano na inne lotniska w Danii oraz w południowej Szwecji. Zakłócenia dotknęły około 100 lotów. We wtorek spodziewane są dalsze utrudnienia.(PAP)
zys/ akl/
Pomóż w rozwoju naszego portalu