Reklama

Niedziela Świdnicka

Świdnica. Dzwony pokoju i pojednania

Nie ma w Kościele dźwięku bardziej rozpoznawalnego niż bicie dzwonów. Ich głos potrafi zatrzymać w codziennym zabieganiu, przywołać wspomnienia, wywołać wzruszenie.

2025-09-13 23:48

[ TEMATY ]

Świdnica

bp Marek Mendyk

dzwon

biskupi niemieccy

Arkadius Guzy

Biskupi i delegacja z Rottenburga-Stuttgartu przed katedrą w Świdnicy

Biskupi i delegacja z Rottenburga-Stuttgartu przed katedrą w Świdnicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trudno więc wyobrazić sobie, że zamiast wzywać do modlitwy, miały służyć wojnie. A jednak w 1940 roku niemieccy żołnierze ograbiali je z wież, by przetapiać na broń. Dziś, po ponad ośmiu dekadach, dwa z nich wróciły do diecezji świdnickiej i zabrzmiały na nowo, tym razem jako wołanie o pokój i pojednanie.

Krzyk nadziei

Sposobnością do ich przekazania była uroczysta Msza święta odprawiona 13 września w katedrze świdnickiej. Eucharystii przewodniczył bp Marek Mendyk, a towarzyszyli mu goście z Niemiec: bp Klaus Krämer - ordynariusz diecezji Rottenburg-Stuttgart, oraz biskup pomocniczy Gerhard Schneider. Przy ołtarzu stanęli także proboszczowie parafii, do których powróciły dzwony – ks. Rafał Masztalerz z Różanki, gdzie znajduje się Gniewoszów i ks. Daniel Koprowski z Włodowic, na terenie których leży Tłumaczów. Wraz z nimi modlili się wierni z obu miejscowości i parafii katedralnej, a liturgię ubogacił chór z Tłumaczowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzisiaj, gdy we wrześniu wspominamy bolesne rocznice II wojny światowej, te dzwony na nowo wołają o pokój. Niech będą nie tylko wołaniem, ale i krzykiem nadziei – nadziei, która nie rani, lecz pozwala zawierzyć się Bożej Opatrzności. - bp Marek Mendyk

Podziel się cytatem

Reklama

Bp Mendyk podkreślił duchowy wymiar tego wydarzenia: – Bardzo dziękujemy, że po 80 latach decyzją władz kościelnych diecezji Rottenburg-Stuttgart wracają do dwóch świątyń naszej diecezji dzwony zagrabione przed laty. Dzisiaj, gdy we wrześniu wspominamy bolesne rocznice II wojny światowej, te dzwony na nowo wołają o pokój. (…) Niech będą nie tylko wołaniem, ale i krzykiem nadziei. Nadziei, która nie rani, lecz pozwala zawierzyć się Bożej Opatrzności – apelował biskup świdnicki.

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

W podobnym tonie wypowiedział się także bp Klaus Krämer. – To dla mnie ogromna radość móc dziś z wami celebrować to szczególne nabożeństwo. Ponad 80 lat temu niemieccy żołnierze zdjęli z licznych wież kościelnych tysiące dzwonów, aby przeznaczyć je na produkcję zbrojeniową podczas II wojny światowej. Jestem tutaj jako biskup diecezji Rottenburg-Stuttgart, aby dziś i jutro przywrócić dwa z tych dzwonów na ich dawne miejsce. Pochodzą one pierwotnie z parafii w Tłumaczowie oraz w Gniewoszowie, który znajduje się na terenie tutejszej diecezji.

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Hierarcha wyjaśnił także, że ich zwrot jest częścią projektu „Dzwony Pokoju dla Europy”. – Rozpoczęliśmy go siedem lat temu. W ramach trzech podróży mogliśmy już zwrócić wiele dzwonów do parafii na Dolnym i Górnym Śląsku, a także do Czech. Były to chwile bardzo wzruszające. W wielu miejscach stały się one symbolem pokoju i pojednania, dały początek przyjaźni, które trwają do dziś. To dla mnie wielka radość, że podczas naszej czwartej podróży mogę kontynuować ten projekt tutaj w diecezji świdnickiej. Również my pragniemy pozostawić znak pojednania i przyjaźni, która łączy nas w naszej wierze chrześcijańskiej – podkreślił.

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Dzwony, które łączą narody

Reklama

Kontynuując w homilii niemiecki biskup wskazał, że historia zatoczyła niezwykłe koło. – Świętujemy dzisiaj wielkie zwycięstwo pokoju nad niesprawiedliwością wojny. (…) Dzwony te symbolizują przeciwieństwo tego, czego chcieli narodowi socjaliści – nie wojnę, lecz pokój. Zamiast nienawiści, symbolizują wspólną wiarę chrześcijańską wielu narodów. Nie dzielą ludzi w Polsce i Niemczech, ale ich łączą. Jakaż to wspaniała przemiana – zauważył.

Bp Krämer przypomniał, że jeden ze zwróconych dzwonów przez lata wisiał na wieży kaplicy seminaryjnej w Rottenburgu. Dlatego do Świdnicy przybyli również rektor, ojciec duchowny oraz pięciu diakonów tamtejszego seminarium, którzy w marcu przyjęli święcenia. Jeden z diakonów, mający polskie korzenie, odśpiewał w czasie liturgii Ewangelię w języku polskim. – Cieszy mnie, że przesłanie naszego projektu pozostaje żywe w kręgu przyszłych księży i jest przekazywane dalej – dodał.

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Symbolicznym dopełnieniem inicjatywy jest to, że w miejsce każdego zwróconego dzwonu odlewany jest nowy. Stary i nowy razem tworzą parę Dzwonów Pokoju – znak, że przeszłość, choć naznaczona wojną, może dziś owocować pojednaniem i przyjaźnią.

Świętujemy dzisiaj wielkie zwycięstwo pokoju nad niesprawiedliwością wojny. Dzwony te symbolizują przeciwieństwo tego, czego chcieli narodowi socjaliści – nie wojnę, lecz pokój. Zamiast nienawiści, symbolizują wspólną wiarę chrześcijańską wielu narodów. Nie dzielą ludzi w Polsce i Niemczech, ale ich łączą. – bp Klaus Krämer

Podziel się cytatem

Następnego dnia, w niedzielę 14 września, niemieccy biskupi uczestniczyli w Eucharystiach sprawowanych w Gniewoszowie i Tłumaczowie.

W Gniewoszowie, przy wypełnionym po brzegi kościele św. Michała, dzwon zabrzmiał ponownie dzięki obecności bp. Gerharda Schneidera i emerytowanego biskupa świdnickiego Ignacego Deca, stając się znakiem pojednania i przypomnieniem słów sprzed 60 lat: „przebaczamy i prosimy o przebaczenie”.

W Tłumaczowie natomiast dzwon zawieszony przed świątynią św. Piotra i Pawła zjednoczył wiernych i delegację z Rottenburga-Stuttgartu wokół przesłania przyjaźni i wiary, które podkreślił bp Klaus Krämer. W obu miejscach towarzyszyła wyjątkowa gościnność mieszkańców, a całość nabrała osobistego wymiaru dzięki obecności osób mających polskie korzenie, co nadało wydarzeniu jeszcze głębszy charakter mostu między narodami. Dzwony, które miały milczeć na zawsze, zabrzmiały na nowo, tym razem nie jako echo wojennej przeszłości, lecz jako głos wiary, pamięci i pokoju.

Dzwony, które miały milczeć na zawsze, zabrzmiały na nowo, tym razem nie jako echo wojennej przeszłości, lecz jako głos wiary, pamięci i pokoju.

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oleszna. Pierwsza taka inauguracja

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

caritas diecezji świdnickiej

Świdnica ‑ Kraszowice

ks. Radosław Kisiel

Oleszna

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Program artystyczny przygotowany przez uczniów nawiązywał do 83. rocznicy wybuchu II wojny światowej

Program artystyczny przygotowany przez uczniów nawiązywał do 83. rocznicy wybuchu II wojny światowej

Wymiar diecezjalny miała uroczystość rozpoczęcia nauki w Szkole Podstawowej im. Janusza Korczaka. Wszystko to za sprawą biskupa świdnickiego.

To pierwsza w diecezji tego typu uroczystość, na którą 1 września bp. Marka Mendyka zaprosiła dyrekcja i społeczność szkolna wraz miejscowym proboszczem. Zanim odbyła się szkolna gala, biskup Mendyk, wraz z przybyłymi kapłanami spotkał się z dziećmi ich rodzicami i nauczycielami w kościele parafialnym św. Michała Archanioła, gdzie przewodniczył Mszy świętej na rozpoczęcie roku szkolnego.
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Płacząca

[ TEMATY ]

#NiezbędnikMaryjny

La Salette

Adobe Stock

Jest rok 1846. Francja przechodzi poważny kryzys, epokę fermentu i zmian społecznych. Kraj przeżywa najpierw rewolucję, czasy napoleońskie, wreszcie lata nędzy. Rodzi się moda na racjonalizm i krytykę Kościoła. W wielu miejscach z wolna zanika wiara.

Nawet najzdrowsze zdawałoby się środowiska – wsie – tracą swą tożsamość i wyrzekają się swoich tradycji. W Corps ludzie żyją tak, jakby Boga nie było. Tam właśnie mieszkała Melania Calvat (lub Mathieu). W 1846 r. miała czternaście lat. Tam żył też jedenastoletni Maksymin Giraud. Choć oboje mieszkali w tej samej parafii, La Salette, pierwszy raz spotkali się dopiero na dwa dni przed objawieniem się Matki Najświętszej. Nic dziwnego, byli tak różni, że nawet gdyby się gdzieś zobaczyli, nie zauważyliby swojej obecności.
CZYTAJ DALEJ

Z nadzieją ku górze

2025-09-19 16:22

Archiwum Diecezjalnego Duszpasterstwa Młodzieży

Już po raz ósmy młodzi z całej archidiecezji wrocławskiej spotkają się na szczycie góry Ślęży! – To góra, która ich nie przerośnie i spotkanie, które da dużo siły i nadziei na kolejny rok – zachęca ks. Piotr Rozpędowski.

Ewangelizacyjne i integracyjne spotkanie – odbywające się co roku w okolicach wspomnienia św. Stanisław Kostki, patrona młodzieży – to dla nich szansa na wspólną modlitwę i zabawę. – Spotkanie zaadresowane jest do wszystkich młodych archidiecezji wrocławskiej bez rozróżnienia na grupy, wspólnoty czy parafię, z których pochodzą. W tym roku szczególnie zwracamy uwagę na nadzieję i świętość, a pomysłodawcą tegorocznego hasła „Z nadzieją ku górze” jest ks. Kuba Bartczak, proboszcz parafii w Sulistrowicach, która nas gości i współorganizuje spotkanie – mówi ks. Piotr Rozpędowski, diecezjalny duszpasterz młodzieży.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję