Reklama

By sól nie utraciła smaku

Ponad 30 tys. osób wzięło udział w 37. Europejskim Spotkaniu Młodych organizowanym przez ekumeniczną Wspólnotę z Taizé, które na przełomie starego i nowego roku, w dniach 29 grudnia 2014 r. – 2 stycznia 2015 r., odbyło się w Pradze

Niedziela Ogólnopolska 2/2015, str. 19

Maciej Biłas / photo on flickr

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Młodzi katolicy, prawosławni i protestanci reprezentowali 65 krajów, a ich największa liczba przybyła z Polski (ponad 6700 osób), Ukrainy (2500), Białorusi (1100). Było też wielu młodych z Niemiec, Włoch, Francji i Chorwacji. By wyżywić przybyłych, przygotowano 105 tys. jabłek i 100 tys. mandarynek, 22 tys. kg chleba i ponad 500 pojemników z żywnością. W historycznym centrum Pragi na modlitwę południową 30 i 31 grudnia otworzyło swoje podwoje 17 kościołów. 5 miejsc na modlitwę wieczorną zostało przygotowanych w Centrum Wystawowym Letňany, a wśród nich wielki namiot postawiony dodatkowo z powodu dużej liczby zgłoszeń. W sylwestra młodzi modlili się o pokój na świecie, tańczyli i śpiewali podczas radosnego Święta Narodów. 1 stycznia 14 przedstawicieli Czeskiej Rady Kościołów wzięło udział wraz z młodymi w modlitwie w katedrze Świętych Wita, Wacława i Wojciecha, bezpośrednio transmitowanej przez czeską telewizję.

Sól ziemi

Motywem przewodnim Spotkania Młodych były słowa Pana Jezusa: „Wy jesteście solą ziemi”, zachęcające, by być budowniczymi pokoju na ziemi. Już w przeddzień spotkania Wspólnota opublikowała cztery „Propozycje na rok 2015”, jak być „solą ziemi”: 1. Sprawić, by w naszym otoczeniu życie miało smak. 2. Zrobić wszystko dla pojednania. 3. Wprowadzać pokój. 4. Troszczyć się o ziemię.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Na to, jak będąc mniejszością w społeczeństwie, być zarazem solą ziemi, zwrócił uwagę brat Alois, przełożony ekumenicznej wspólnoty z Taizé. – Musimy szukać racji, które przywrócą współczesnej Europie nadzieję i które dadzą ją także młodym ludziom. Musimy pomóc im zaufać Bogu i uczyć żyć nadzieją, którą On daje. Chrześcijanie w Republice Czeskiej są mniejszością, być może uda nam się tu doświadczyć tego, co to znaczy być mniejszością, a zarazem solą ziemi. Tyle lat od obalenia muru berlińskiego nadal musimy budować wspólną Europę. Są wśród nas m.in. młodzi z Ukrainy i chcemy wyrazić naszą solidarność z nimi. Będziemy też wspólnie modlić się o pokój. Brakuje go przecież nie tylko na Bliskim Wschodzie, ale i w Europie. Chcemy być solidarni z cierpiącymi i dać im odczuć naszą bliskość – mówił brat Alois. Przypomniał również świadków wiary, zarówno świeckich, jak i duchownych różnych wyznań, i podkreślił, że m.in. obecny prymas Czech – kard. Dominik Duka był więziony przez reżim komunistyczny za wiarę i konspiracyjne kierowanie Zakonem Dominikanów. Przełożony Wspólnoty z Taizé wspomniał, że jedną z propozycji dla młodych uczestników spotkania na rok 2015 jest apel o wspólną półgodzinną modlitwę w milczeniu każdego niedzielnego wieczoru w intencji pokoju na świecie. – Dla nas tym źródłem jest pokój, który przekazuje nam Chrystus. Chcielibyśmy być zaczynem pokoju pośród ludzi. Żeby tak było, trzeba przyjąć Boży pokój do swojego serca – mówił w rozważaniu 29 grudnia 2014 r. brat Alois. – W najbliższych miesiącach pozwólmy, żeby prowadziły nas te słowa z Ewangelii: „Wy jesteście solą ziemi”. Chrystus nas ostrzega: czuwajcie, aby sól nie utraciła smaku! Nie pozwólmy, żeby ogarniało nas zniechęcenie i pesymizm. Podczas ostatniej wieczornej modlitwy w praskiej katedrze przełożony Wspólnoty z Taizé wezwał natomiast do przemyślenia zdecydowanych kroków prowadzących ku jedności chrześcijan.

Drogi wolności

Europejskie Spotkanie Młodych odbywało się w Pradze po raz drugi. Pierwsze miało miejsce na przełomie 1990 i 1991 r., rok po czeskiej „aksamitnej rewolucji”. Do wydarzeń tych nawiązał papież Franciszek w liście skierowanym do uczestników spotkania, wyrażając wdzięczność tym, którzy przyczynili się do przywrócenia pełnej wolności i demokracji. „Podczas gdy Republika Czeska obchodzi 25. rocznicę swego powrotu do demokracji, pamiętajcie w swoich modlitwach wyznawców i męczenników za wiarę, mężczyzn i kobiety dobrej woli, którzy dzięki bezinteresownemu darowi z siebie samych, a czasem za cenę wielkich cierpień, sprawili, że ich kraj odnalazł drogę do wolności. Wy również jesteście wezwani, by torować drogi wolności, oddając swoje życie z taką samą gotowością, jaką miała Maryja z Nazaretu, kiedy przyjęła w sobie życie Syna Bożego. Wy także jesteście powołani, by to życie rozwijało się w was” – pisał w liście papież Franciszek. Wyraził również ufność, że dzięki wyobraźni i kreatywności młodych radość Ewangelii będzie dzisiaj głoszona i słuchana w różnorodnych krajach, z których młodzi przybyli na praskie spotkanie.

Powołanie młodych

Reklama

Listy do młodych zgromadzonych w Pradze nadesłali również m.in.: patriarcha ekumeniczny Bartłomiej I, patriarcha moskiewski i całej Rusi Cyryl I, arcybiskup Canterbury, zwierzchnik światowej Wspólnoty Anglikańskiej Justin Welby, sekretarz generalny Światowej Federacji Luterańskiej ks. Martin Junge, sekretarz generalny Światowej Wspólnoty Kościołów Reformowanych ks. dr Setri Nyomi, sekretarz generalny Światowej Rady Kościołów ks. dr Olav Fykse Tveit, sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon i przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz.

„Młodzi ludzie są wezwani, by być «solą ziemi», są wezwani, by wprowadzać pokój tam, gdzie panują konflikty, być pośrednikami wiary i miłości tam, gdzie królują przemoc i nienawiść – napisał ks. dr Olav Fykse Tveit. – Jako Kościoły i jako chrześcijanie codziennie modlimy się, żeby przyszło królestwo Boga, żeby wypełniła się wola Boga «jako w niebie, tak i na ziemi». Świat potrzebuje mężczyzn i kobiet wiary, którzy wierzą w Boga i są gotowi wyruszyć w drogę, kiedy Bóg wzywa. Świat potrzebuje młodych ludzi, którzy wierzą i są gotowi być «solą ziemi» w tych czasach globalizacji i sekularyzacji”.

Współorganizatorami 37. Europejskiego Spotkania Młodych były Episkopat Czech i Czeska Rada Kościołów.

W 2015 r. przypada 75. rocznica powstania Wspólnoty z Taizé oraz 100. rocznica urodzin jej założyciela Brata Rogera (12 maja 1915 – 16 sierpnia 2005). Uroczystości pod hasłem „Odnowić więzy solidarności” potrwają przez cały rok.

2015-01-07 15:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież powołał kontrowersyjną profesor teologii z Lovanium na ważne stanowisko

2025-03-25 11:25

[ TEMATY ]

teologia

Belgia

profesor

kontrowersje

Bénédicte Lemmelijn

Adobe Stock

Bénédicte Lemmelijn, została mianowana przez papieża Franciszka członkiem ważnego organu nadzorującego uniwersytety katolickie

Bénédicte Lemmelijn, została mianowana przez papieża Franciszka członkiem ważnego organu nadzorującego uniwersytety katolickie

Papież Franciszek powołuje kolejne kobiety na ważne stanowiska w Watykanie. Kontrowersyjna belgijska profesor teologii, 56-letnia Bénédicte Lemmelijn, została mianowana przez papieża Franciszka członkiem ważnego organu nadzorującego uniwersytety katolickie. Poinformowało o tym biuro prasowe Stolicy Apostolskiej. Wraz z trzema kolegami z Hiszpanii, Konga i Chorwacji została członkiem rady doradczej ds. naukowych watykańskiej Agencji Stolicy Apostolskiej ds. Oceny i Promocji Jakości Uniwersytetów i Wydziałów Kościelnych (Avepro).

Agencja monitoruje działalność około 250 uniwersytetów i wydziałów katolickich na całym świecie i stara się przyczyniać do zwiększenia ich efektywności ekonomicznej i jakości nauczania poprzez współpracę i wymianę. Członkowie Rady Doradczej ds. Naukowych są mianowani na okres pięciu lat.
CZYTAJ DALEJ

Św. Dobry Łotrze! Czy Ty naprawdę jesteś dobry?

Niedziela Ogólnopolska 13/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

To - wbrew pozorom - bardzo trudne i poważne pytanie. Przecież w głowie się nie mieści zestawienie razem dwóch słów: „dobry” i „łotr”. Za życia byłem pospolitym kakoűrgos, czyli kryminalistą i recydywistą zarazem. Byłem po prostu ZŁOCZYŃCĄ (por. Łk 23,39-43). Wstyd mi za to. Naprawdę... Nie czyniłem dobra, lecz zło. Dlatego też do tej pory czuję się zażenowany, kiedy ludzie nazywają mnie Dobrym Łotrem... W moim życiu nie mam właściwie czym się pochwalić, więc wolę o nim w ogóle nie mówić. Nie byłem przykładem do naśladowania. Moje prawdziwe życie zaczęło się dopiero na krzyżu. Faktycznie zacząłem żyć na parę chwil przed śmiercią. Obok mnie wisiało Dobro Wcielone - Nauczyciel z Nazaretu, który przeszedł przez życie „dobrze czyniąc” (por. Dz 10,38). Zrozumiałem wtedy, że aby naprawdę ŻYĆ, to wpierw trzeba po prostu umrzeć! I ja umarłem! Naprawdę umarłem! Wtedy wreszcie dotarło do mnie, że totalnie przegrałem życie... Właśnie w tym momencie Jezus wyciągnął do mnie pomocną dłoń, choć ta nadal tkwiła przymocowana do poprzecznej belki krzyża. Właśnie w tej chwili poczułem na własnej skórze siłę miłości i przebaczenia. Poczułem moc, którą dać może tylko świadomość bycia potrzebnym i nadal wartościowym, nadal użytecznym - człowiekiem... W końcu poczułem, że ŻYJĘ naprawdę! Wcielona Miłość tchnęła we mnie ISTNIENIE! Może więc dlatego niektórzy uważają mnie za pierwszego wśród świętych. Osobiście sądzę, że to lekka przesada, lecz skoro tak myślą, to przecież nie będę się im sprzeciwiał. W tradycji kościelnej nadano mi nawet imię - Dyzma. Pochodzi ono z greki (dysme, czyli „zachód słońca”) i oznacza: „urodzony o zachodzie słońca”. Przyznam, iż jest coś szczególnego w znaczeniu tego imienia, bo rzeczywiście narodziłem się na nowo, właśnie o zachodzie słońca, konając po prawej stronie Dawcy Życia. Jestem patronem więźniów (również kapelanów więziennych), skazańców, umierających, pokutujących i nawróconych grzeszników. Oj! Sporo ludzi obrało mnie za orędownika. Ci pierwsi wydają nawet w Polsce specjalne pismo redagowane właśnie przez nich, które nosi tytuł... Dobry Łotr. Sztuka przedstawia mnie na wiele sposobów. Raz jestem młodzieńcem, innym razem dojrzałym mężczyzną. W końcu zaś mam wygląd zmęczonego życiem starca. Co artysta to inna wizja... Któż może nadążyć za sztuką?.. Na pewno nie ja! Zwykle moim jedynym strojem bywa opaska na biodrach lub tunika. Natomiast na ikonach jestem ubrany w czerwoną opończę. Krzyż, łańcuch, maczuga, miecz lub nóż stały się moimi atrybutami. Cóż takiego mogę jeszcze o sobie powiedzieć? Chyba tylko tyle, że Bóg każdemu daje szansę. KAŻDEMU! Skoro dał ją mnie, to może również dać ją i Tobie! Nikt nigdy przed Bogiem nie stoi na straconej pozycji! I tego się w życiu trzymajmy! Z wyrazami szacunku - św. Dobry Łotr
CZYTAJ DALEJ

Papież w katechezie: Bóg zawsze nas oczekuje

2025-03-26 12:51

[ TEMATY ]

katecheza

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

„Nawet jeśli nasza historia wydaje się nam ciężka, skomplikowana, może nawet zniszczona, zawsze mamy możliwość powierzenie jej Bogu i rozpoczęcia naszej drogi na nowo. Bóg jest miłosierny i zawsze na nas czeka!” - stwierdził Franciszek w przygotowanej na dziś katechezie, opublikowanej przez Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. Jej tematem było spotkanie Pana Jezusa z Samarytanką.

Po rozważaniu o spotkaniu Jezusa z Nikodemem, który wyruszył aby poszukiwać Jezusa, zastanówmy się dzisiaj nad tymi momentami, kiedy wydaje się wręcz, że On czeka na nas właśnie tam, gdzie krzyżują się drogi naszego życia. Są to spotkania, które nas zaskakują, a na początku być może jesteśmy nawet trochę nieufni: staramy się być roztropni i zrozumieć, co się dzieje.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję