Reklama

Franciszek

Maryja wskazuje nam drogę spotkania między młodymi a starszymi

"Maryja wskazuje nam drogę: drogę spotkania między młodymi a starszymi wiekiem" - powiedział Franciszek podczas Mszy św. na placu św. Piotra z okazji spotkania z dziadkami i osobami starszymi. Papież przestrzegł przed uniezależnieniem się od rodziców, niemal „uwolnieniem się” od spuścizny poprzedniego pokolenia. "Jeżeli później nie dojdzie do ponownego spotkania, jeśli nie zostanie na nowo odnaleziona owocna równowaga pomiędzy pokoleniami, to dojdzie do poważnego zubożenia ludu, a panująca w społeczeństwie wolność jest wolnością fałszywą, która niemal zawsze przemienia się w autorytaryzm" - powiedział Ojciec Święty.

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Publikujemy tekst papieskiej homilii:

Usłyszaną właśnie Ewangelię przyjmujemy dziś jako Ewangelię spotkania młodych i starszych: spotkania pełnego radości, wiary i nadziei.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Maryja jest młoda, bardzo młoda. Elżbieta jest starsza wiekiem, ale objawiło się w niej miłosierdzie Boga i od sześciu miesięcy wraz z mężem Zachariaszem spodziewa się dziecka.

Maryja, także w tej sytuacji, wskazuje nam drogę: wyjście na spotkanie starszej krewnej, przebywanie z nią, oczywiście po to, żeby jej pomóc, bo jest w starsza, ale także i przede wszystkim, żeby uczyć się od niej mądrości życia.

Pierwsze czytanie, posługując się całą gamą wyrażeń, odzwierciedla czwarte przykazanie: „Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą Pan, Bóg twój, da tobie” (Wj 20,12). Nie ma przyszłości dla ludu bez tego spotkania między pokoleniami, bez otrzymania przez dzieci z wdzięcznością świadectwa życia z rąk rodziców. A w tej wdzięczności dla tych, którzy przekazali nam życie jest także wdzięczność dla Ojca, który jest w niebie.

Są niekiedy pokolenia ludzi młodych, które ze względu na skomplikowane przyczyny historyczne i kulturowe intensywniej przeżywają potrzebę uniezależnienia się od rodziców, niemal „uwolnienia się” od spuścizny poprzedniego pokolenia. Jakby wydarzenie buntowniczej młodości. Ale jeżeli później nie dojdzie do ponownego spotkania, jeśli nie zostanie na nowo odnaleziona owocna równowaga pomiędzy pokoleniami, to dojdzie do poważnego zubożenia ludu, a panująca w społeczeństwie wolność jest wolnością fałszywą, która niemal zawsze przemienia się w autorytaryzm.

To samo przesłanie dociera do nas z zachęty apostoła Pawła skierowanej do Tymoteusza, a poprzez niego do wspólnoty chrześcijańskiej. Jezus nie zniósł prawa rodzinnego i zmiany pokoleń, ale je wypełnił. Pan utworzył nową rodzinę, w której ważniejsza od więzów krwi jest relacja z Nim i pełnienie woli Boga Ojca. Ale miłość do Jezusa i do Ojca doprowadza do pełni miłość do rodziców, rodzeństwa, dziadków, odnawia relacje rodzinne przez ożywcze soki Ewangelii i Ducha Świętego. I tak św. Paweł zaleca Tymoteuszowi, który jest pasterzem a więc ojcem wspólnoty, aby otaczał szacunkiem starszych i członków rodzin, oraz zachęca, aby to czynił z postawą synowską: starszego wiekiem „jak ojca”, „starsze kobiety jak matki”(por. 1 Tm 5,1). Zwierzchnik wspólnoty nie jest zwolniony od tej woli Boga, wręcz miłość Chrystusa przynagla go, by czynił to z większą miłością. Podobnie jak Dziewica Maryja, która pomimo, że stała się Matką Mesjasza, czuje się pobudzona miłością Boga, Który w niej przybiera ciało i biegnie do starszej wiekiem krewnej.

Reklama

Powróćmy więc do tej „ikony” pełnej radości i nadziei, pełnej wiary, pełnej miłości. Możemy pomyśleć, że Dziewica Maryja, przebywając w domu Elżbiety, słyszała jak ona i jej mąż modlili się słowami dzisiejszego psalmu responsoryjnego: „Ty mój Boże, jesteś moją nadzieją, Panie, ufności moja od moich lat młodych! ... Nie odtrącaj mnie w czasie starości; gdy siły ustaną, nie opuszczaj mnie! ... Lecz i w starości, i w wieku sędziwym nie opuszczaj mnie, Boże, gdy [moc] Twego ramienia głosić będę, całemu przyszłemu pokoleniu - Twą potęgę” (Ps 71, 5.9.18). Młoda Maryja słuchała i zachowywała wszystko w swoim sercu. Mądrość Elżbiety i Zachariasza wzbogaciła jej młody umysł; nie byli oni znawcami macierzyństwa i ojcostwa, ponieważ również dla nich była to pierwsza ciąża, ale byli ekspertami wiary, znawcami Boga, znawcami tej nadziei, która od Niego pochodzi: i tego właśnie potrzebuje świat w każdym czasie. Maryja potrafiła słuchać tych starszych wiekiem i pełnych zadziwienia rodziców, doceniła ich mądrość, która była dla niej cenna w jej drodze kobiety, oblubienicy i matki.

W ten sposób Maryja wskazuje nam drogę: drogę spotkania między młodymi a starszymi wiekiem. Przyszłość ludu musi koniecznie zakładać to spotkanie: młodzi dają siłę, aby lud mógł iść naprzód, a starsi umacniają tę moc pamięcią i mądrością życiową.

2014-09-28 12:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek u św. Marty przestrzega przed popadaniem w światowość – powolną apostazję serca

[ TEMATY ]

Franciszek

Catholic News Service/facebook.com

Do zwrócenia uwagi na popadanie w znieczulenie, sprawiające, iż powoli zatracamy wierność Bogu zachęcił Ojciec Święty podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Papież nawiązał do pierwszego czytania dzisiejszej liturgii (1 Krl 11,4-13) mówiącego o bałwochwalstwie Salomona.

Franciszek przypomniał, że Salomon otrzymał od Boga wielkie dary mądrości, a jego rady zasięgała nawet królowa Saby z Afryki czy sędziowie. Dodał, że w czasach panowania Salomona dopuszczalne było wielożeństwo, chociaż nie uganianie się za kobietami. Serce monarchy osłabło dlatego, że wybrał sobie żony spośród innego ludu, czczącego innych bogów, Kemosza czy Molocha, którym składały one ofiary. Salomon przestał czcić jedynego Boga. Jego serce było nadmierne przywiązane do kobiet i w ten sposób w jego życie wkroczyło pogaństwo – zauważył Ojciec Święty. Został więc odrzucony przez Boga.

CZYTAJ DALEJ

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

„Wychowywanie ciebie jest moją pasją” – mówiła mi moja mama. Choć nie rozumiałam do końca tych słów, wywoływały na mojej twarzy uśmiech. Czułam się potrzebna.

Od dziecka chodziliśmy z rodzicami do muzeów, na wernisaże i wieczory literackie, do kina i teatru. Nie wiem, kiedy to się wydarzyło, ale mama stała się moją najbliższą przyjaciółką. I tak zostało do dziś. Zawsze pomagała mi w spełnianiu marzeń, miała dla mnie czas i cierpliwość, motywowała, żebym wszystko próbowała zrobić sama. Pokonywanie trudności dawało mi poczucie, że jeśli podejmę jakieś wyzwanie, to na pewno mu podołam. Mama prowadziła mnie na wszystkie zajęcia, które sobie wymarzyłam. Nigdy na mnie nie krzyczała, nigdy mnie nie uderzyła. Starała się mnie wychować, pokazując konsekwencje błędnych zachowań. Nie okłamywałam mamy, bo mówiła, że ma do mnie zaufanie...

CZYTAJ DALEJ

Wspaniałe narzędzie

2024-05-25 21:43

Mateusz Góra

    Uczniowie Archidiecezjalnej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. ks. kard. Franciszka Macharskiego w Krakowie zagrali końcoworoczny koncert w kościele Miłosierdzia Bożego w Nowym Bieżanowie.

    Młodzi muzycy zaprezentowali muzykę chóralną, organową i orkiestrową. Motywem przewodnim były utwory wierzących kompozytorów z XVII, XVIII i XIX w., które powstały jako dzieła religijne. Głównym artystą, którego kompozycje wykonali uczniowie, był Camille Saint-Saëns – XIX-wieczny francuski kompozytor i organista. – Ten koncert kończy i podsumowuje rok szkolny, ale w wymiarze bardziej wokalnym niż instrumentalnym. Uczniowie mają swoje główne instrumenty, na których również wykonują taki koncert, ale tym razem podsumowujemy, co przygotował chór szkoły I i II stopnia. Mamy bardzo wymagający repertuar. Staramy się nie bazować na popularnych i prostych utworach, tylko bardzo artystycznych, z wysokiej półki. Uczymy się ich przez cały rok i chcemy pokazać, jak rozwinęliśmy się muzycznie przez ten czas – mówił dyrektor szkoły, prof. dr hab. Wiesław Delimat.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję