Reklama

Wiadomości

Szkoła w remoncie dusz – dokąd prowadzą reformy edukacji?

Gdy dzwonek zabrzmi inaczej 1 września 2025 roku uczniowie usłyszą szkolny dzwonek, ale jego ton nie będzie już taki sam. Ministerstwo Edukacji postanowiło gruntownie przebudować plan lekcji, kalendarz roku szkolnego i system oceniania. W życie wchodzą nowe przedmioty, zmienia się rytm ferii zimowych, wprowadzane są testy sprawnościowe i nowe metody oceniania uczniów z niepełnosprawnościami. Cele reform – jak podkreśla MEN – to przygotowanie młodzieży do rynku pracy, rozwój kompetencji cyfrowych i wyrównanie szans edukacyjnych.

[ TEMATY ]

szkoła

edukacja

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Brzmi jak techniczna modernizacja. Jednak w tym całym zamieszaniu pojawia się pytanie o coś bardziej fundamentalnego – o wychowanie duchowe młodego pokolenia.

Religia na marginesie

Najbardziej kontrowersyjne zmiany dotyczą lekcji religii i etyki. Od września liczba godzin tych zajęć spada z dwóch do jednej tygodniowo. Co więcej, lekcje religii mają się odbywać wyłącznie przed lub po obowiązkowych zajęciach, chyba że cała klasa do 15 września zgłosi uczestnictwo w nich. MEN przewiduje także grupy międzyklasowe, by zwiększyć elastyczność organizacyjną szkół.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Hierarchowie Kościoła nie kryją sprzeciwu, wskazując, że zmiany są niezgodne z dotychczasowymi umowami państwo – Kościół. Trudno się dziwić – jeśli religia traktowana jest jak dodatek, łatwo ją pominąć. Dyrektorzy mają wymóg umieszczania religii lub etyki na pierwszej lub ostatniej lekcji, jednak w przypadku edukacji zdrowotnej tak szczegółowych przepisów nie ma. NSZZ "Solidarność" otrzymał takie sygnały z różnych województw, co pokazuje, że problem w całej Polsce jest dość podobny. Dyrektorzy zauważają, że zajęcia z edukacji zdrowotnej także powinny być pierwszymi lub ostatnimi, żeby uczniowie, którzy nie biorą w nich udziału, nie mieli okienek, a tutaj możliwości są ograniczone. Porównując zatem religię i edukację zdrowotną wydaje się, że powstaje ogromna nierówność – nie dla religii, tak dla edukacji zdrowotnej. Tymczasem formacja duchowa była zawsze fundamentem wychowania młodzieży.

Nowe przedmioty, stare pytania

Ministerstwo wprowadza też edukację obywatelską i edukację zdrowotną. Celem pierwszego przedmiotu jest przygotowanie uczniów do świadomego uczestnictwa w życiu publicznym, nauka korzystania z praw i obowiązków oraz przeciwdziałanie dezinformacji. Edukacja zdrowotna zastępuje wychowanie do życia w rodzinie – obejmuje zagadnienia zdrowia fizycznego i psychicznego, profilaktyki uzależnień, zagrożeń w sieci czy seksualności.

Cele piękne, nie ma wątpliwości. Jednak pojawia się pytanie: czy wiedza o prawach obywatelskich lub zdrowiu fizycznym wystarczy, jeśli nie towarzyszy jej wychowanie moralne i duchowe? Państwo wydaje się przesuwać akcent z formacji sumienia na kompetencje funkcjonalne. Różnica w traktowaniu religii i edukacji zdrowotnej – elastyczność w jednym przypadku, sztywne ograniczenia w drugim – pokazuje nierówność i stawia wątpliwość co do priorytetów reformy.

Ferie, oceny, testy – szkoła w czasach cyfryzacji

Nie tylko treść zajęć się zmienia. Zmienia się rytm roku szkolnego – ferie zimowe odbędą się w trzech, a nie czterech turach, co wzbudza obawy o przeciążenie popularnych regionów turystycznych. W klasach I-III wprowadzone zostaną obowiązkowe testy sprawności fizycznej, w starszych klasach – moduły inspirowane rekrutacją do służb mundurowych: biegi wytrzymałościowe, pompki, skoki w dal, elementy samoobrony.

Reklama

Nowością jest również tzw. ocena funkcjonalna dla uczniów ze specjalnymi potrzebami, obejmująca umiejętności społeczne, samodzielność, radzenie sobie z emocjami. To rozwiązanie – zdaniem ekspertów – odzwierciedla rzeczywiste możliwości ucznia i może pomóc w lepszej integracji. Jednak w kontekście religii i edukacji zdrowotnej pojawiają się pytania o spójność systemu – jeśli dla jednego przedmiotu obowiązują zasady eliminujące „okienka”, dla drugiego nie, to tworzy się nierówność w traktowaniu uczniów i treści nauczania.

Remont czy rozbiórka?

Reforma 2025/2026 to ambitny projekt modernizacji. Testy, cyfryzacja, kompetencje obywatelskie – wszystko brzmi jak odpowiedź na wyzwania współczesnego świata. Ale czy w tym całym remoncie ktoś nie zapomina o fundamentach? Szkoła była miejscem, w którym uczono nie tylko liczenia i pisania, ale także wychowywano i kształtowano sumienia, rozwijano wrażliwość moralną i duchową.

Jeśli fundamenty zostaną przesunięte, to ryzykujemy, że młodzi ludzie wyjdą ze szkoły sprawni w praktyce, lecz niegotowi na pytania o dobro, piękno i prawdę. Szkoła bez ducha wychowawczego staje się tylko sprawną maszyną do wytwarzania kompetencji.

2025-08-23 21:02

Oceń: +24 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdzie jest szkoła z zasadami?

Szkoły rozpoczęły naukę. Z pierwszym dzwonkiem na lekcję dopełnił się czas wakacji. Z mieszanymi uczuciami tysiące dziewcząt i chłopców zasiadło w szkolnych ławach. Lenistwo w pierwszych dniach września spakowało swoje zabawki i odjechało na zasłużony dziesięciomiesięczny wypoczynek razem z beztroską. Zarówno Niedziela, jak i Jasny nie mieli już szkolnych obowiązków, ale i im udzieliła się atmosfera kolejnego nowego roku szkolnego. Szczególne wzruszenie ogarnęło obu panów na widok pierwszych roczników. Przejęte mamy, przejęci ojcowie i nie mniej wystraszone dzieci, wchodzące z obawą w mury budynku, który na wiele lat będzie im domem… Niedzieli zaraz stanął przed oczami chłopiec, który z wielkim przejęciem wchodził do klasy…
CZYTAJ DALEJ

Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!

2025-10-21 14:10

Niedziela Ogólnopolska 43/2025, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Artur Stelmasiak

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Przypowieść o faryzeuszu i celniku, którzy przybyli do świątyni, żeby się modlić, odnosi się nie tylko do jednej konkretnej sytuacji, lecz do tego, co powtarza się w każdym pokoleniu wyznawców Boga.

Przypowieść o faryzeuszu i celniku, którzy przybyli do świątyni, żeby się modlić, odnosi się nie tylko do jednej konkretnej sytuacji, lecz do tego, co powtarza się w każdym pokoleniu wyznawców Boga. Jako pierwszą Jezus ukazuje pobożność faryzeusza, zapewne dlatego, że jest częstsza. Faryzeusz staje przed Bogiem z satysfakcją, że wypełnił wszystko, co nakazane, a nawet więcej, ponieważ uczynił to w dwójnasób. Gdyby na takim wyznaniu poprzestał, należałyby mu się uznanie i pochwała, bo nie wszyscy prowadzą życie, które wymaga tak wielkiego wysiłku. Stało się jednak inaczej. Słowa: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie”, świadczą, że najważniejszym celem tego wysiłku było nie tyle uczczenie Boga, ile wywyższenie się nad innych, postrzeganych jako zdziercy, niesprawiedliwi i cudzołożnicy. Ta postawa aroganckiej wyższości znalazła również wyraz w jego nastawieniu do celnika, do którego odniósł się z nieskrywaną pogardą. Zamiast patrzeć przed siebie, w stronę Boga, do którego zwracał się w modlitwie, faryzeusz oglądał się za siebie, w przekonaniu, że jest od celnika, tak samo jak od wszystkich innych ludzi, lepszy. Dziękując Bogu nie za to, kim jest, lecz za to, kim nie jest, modlił się w gruncie rzeczy do siebie, a nie do Boga. Wybrał samousprawiedliwienie, a więc tak naprawdę Boga nie potrzebował.
CZYTAJ DALEJ

Obrady i pierwsze głosowania plenum synodu

2025-10-26 16:22

Tomasz Lewandowski

Obrady plenum synodu w auli PWT.

Obrady plenum synodu w auli PWT.

– Dobre zmiany są w naszym zasięgu – mówi bp Maciej Małyga.

Po raz trzeci odbyły się obrady plenarne Synodu Archidiecezji Wrocławskiej. Rozpoczęła je uroczysta Eucharystia w katedrze wrocławskiej, której przewodniczył bp Maciej Małyga. W homilii bp Jacek Kiciński przypomniał, że trwający synod jest czasem duchowego dojrzewania, nawrócenia i budowania wspólnoty w naszej diecezji. – Potrzebujemy nawrócenia i odnowy serca, by oczyścić nasze myśli i wyobrażenia o Bogu, który jest Bogiem miłości – podkreślał biskup. Zwrócił uwagę, że proces synodalny trwa już trzeci rok i przynosi konkretne owoce duchowe. Teraz nadszedł czas, aby te owoce "dojrzały i stały się piękne", by syciły serca wiernych i wzmacniały ducha wspólnoty. – Synod nic nie zmieni w życiu naszym i w życiu diecezji, jeśli nie stanie pośrodku naszych serc i naszych wspólnot – apelował bp Kiciński. Wskazywał, że od zaangażowania nas wszystkich zależą owoce synodu. – Szukajmy Pana, a znajdując Go, dzielmy się Jego miłością z innymi – prosił hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję